muto - 23-12-2010 17:10:47

Wydaje mi się, że tego tematu jeszcze nie było.
Może ktoś kompetentny się wypowie według jakich zasad odbywa się układanie drabinki turniejowej.
Z własnych obserwacji wiem tylko tyle, że drabinka jest tak ustawiana, żeby nr 1 spotkał się z nr 2 dopiero w finale. Czyli w półfinale będzie 1-4 i 2-3, w ćwierćfinałach 1-8, 2-7, 3-6, 4-5, (dobrze kombinuję???), i analogicznie na niższych etapach rywalizacji.
Ciekawi mnie w szczególności to, w jakiej części drabinki umieszczony zostanie zawodnik, który wraca po kontuzji, ze "starym" rankingiem. Czytałem że ma on prawo startować ze starym rankingiem przez jakiś czas. Więc do jakiej częsci drabinki zostanie on przydzielony?
Temat zapewne banalny dla większości forumowiczów, ale może znacie jakieś niuanse tyczące tego zagadnienia.

Fed-Expresso - 23-12-2010 17:55:26

Nie chce mi się szukać tych rozbudowanych tabel, mniej więcej to wygląda tak , że przykładowo nr 1 w WS:

R32- zawodnicy z miejsc bodajże 24-32
R16- 9-16
QF- 5-8
SF-3-4
F- 2

Bizon - 23-12-2010 18:46:27

Zawodnicy z miejscami 1-4 wpadają w trzeciej rundzie Szlema na zawodników z miejsc 25-32. W IV rundzie dostają wpadają na 13-16, dalej wiadomo. Natomiast 5-8 w III rundzie dostają 17-24, w IV 9-12

Dziękuje, dobranoc.

DUN I LOVE - 23-12-2010 18:50:54

muto napisał:

Ciekawi mnie w szczególności to, w jakiej części drabinki umieszczony zostanie zawodnik, który wraca po kontuzji, ze "starym" rankingiem. Czytałem że ma on prawo startować ze starym rankingiem przez jakiś czas. Więc do jakiej częsci drabinki zostanie on przydzielony?

Stary ranking pomaga jedynie w bezpośredniej kwalifikacji do turnieju głównego. Taki zawodnik (np Del Potro na początku 2011) będzie losowany w drabince wg aktualnego rankingu, czyli w 1 rundzie może trafić na każdego, z Nadalem i Federerem włącznie.

muto - 23-12-2010 18:52:12

Ok w takim razie jedno pytanie. Czy na poszczególnych etapach rywalizacji jest miejsce na pewną przypadkowość wynikającą np z losowania, czy też wszystko od razu z góry jest wiadomo. Z Twojego powyższego postu zrozumiałem, że nr 1 w R32 może trafić na kogoś w przedziale  24-32, czyli jak rozumiem dobór konkretnego przeciwnika z tego przedziału odbywałby się w drodze losowania przed turniejem?

DUN I LOVE - 23-12-2010 18:54:50

Tak, dokładnie tak. To na którego konkretnie zawodnika z danego przedziału trafi nr1 zależy od losu.