Fed-Expresso - 03-05-2009 20:34:56

Kto,według Was, prezentuje najbardziej monotonny,nużący i usypiający tenis?

Moi faworyci to:

1.Davydenko
2.Del Potro
3.Ferrer
4.Nadal

Robertinho - 03-05-2009 20:45:00

Nadal okrasza występy efektami dźwiękowymi, więc nie ma mowy o zaśnięciu. :P Davydenke i Ferrera uważam za całkiem znośnych, gdzie Simon, gdzie dwal Ivo, Robredo, Montanes i inni przebijacze-usypiacze?

Dla mnie, jesli idzie o samą grę:

1. wszyscy baloniarze starej szkoły
2. Del Potro
3. Simon
4. Karlovic

jaccol55 - 03-05-2009 21:56:13

Dawidienko nużący i monotonny??  Simonowi czy Karloviciowi nie umywa się do pięt w tej kwestii.

COA - 03-05-2009 22:05:25

Robredo, Simon, Del Potro

asiek - 03-05-2009 22:08:10

No zależy co kto lubi, bo ja np. bardzo lubie oglądać w akcji Karlovica. Może i troche drewniany ale chociaż schodzi do siatki(przynajmniej schodził, bo w tym sezonie go jeszcze nie widziałem w żadnym meczu).
Kiedyś nie lubiłem oglądać Rogera. Zawsze wygrywał. :D Teraz to się zmieniło, bo wynik jest bardziej nieprzewidywalny.
Nudzą mnie niekiedy łomoty Roddicka. Gra tylko fh zza linii przez góra 5 piłek i albo kończy albo wyrzuca w aut. Mało gry, dużo pracy podawaczy piłek.
No i oczywiście Djokovic(w spotkaniu z jakimś luzerem). Gdy widze jego nazwisko w planie gier, wiem że czas na przerwe w siedzeniu przed tv...

COA - 03-05-2009 22:10:24

Nudzą mnie niekiedy łomoty Roddicka. Gra tylko fh zza linii przez góra 5 piłek i albo kończy albo wyrzuca w aut. Mało gry, dużo pracy podawaczy piłek.

Cholera, ile ja dałbym za takie coś :D Asiek, nie zawiesiłeś się w czasoprzestrzeni w roku 2005 :P ?

asiek - 03-05-2009 22:15:42

No w sumie to dawno go nie widziałem :D Ostatnio pomijam Andy'ego. :P

Ale gdzieś od pół roku:   nuda=WTA :D

Raddcik - 03-05-2009 22:21:15

asiek napisał:

Nudzą mnie niekiedy łomoty Roddicka.

To co było,nie wróci (np. Dubaj) :(

Robertinho - 03-05-2009 23:10:09

Nudzić to może slajsik(vel topspin) Rod, ale Andy z ADHD i zdrowymi łupnieciami to całkiem dobre tenisowe danie. A w ogóle, to prawdziwych nudziarzy już nie ma :P , a przynajmniej nie robią naprawdę dobrych wyników w wielkich turniejach, w przeciwieństwie do Alexa i Albercika. :P

DUN I LOVE - 03-05-2009 23:11:20

Raddcik napisał:

To co było,nie wróci (np. Dubaj) :(

A Ty marudo już przestań narzekać, przynajmniej Rod jakiś turniej w tym roku wygrał :D :P

Robertinho - 03-05-2009 23:15:38

Widzę, że nie możesz się powstrzymać i musisz w każdym wątku poobnosić się z cierpieniem z powodu upadku Rogera F. :P

DUN I LOVE - 04-05-2009 11:00:20

Tak, dokładnie tak, a że szczery i wrażliwy chłopak jestem to się nie mam zamiaru hamować :P

1. Robredo - technicznie wyszkolony top on jest, ale ta nieporadność i szukanie uderzenia kończącego, którego nie już ma, jest po prostu lekiem nasennym x30000
2. Murray - zdarzają się niekonwencjonalne piłki, ale generalnie oglądam go tylko wtedy jak gra z najlepszymi lub gdy przegrywa :P Kompletnie nie rozumiem zachwytów nad jego grą (nie w sensie skuteczności, tylko w sensie estetytki).
3. Del Potro - razi mnie jego styl gry, ale mecze oglądam, bo nie mogę się nadziwić jak on takie wyniki robi.
4. Simon - ...
5. Nadal *
6. Federror **

* mam na myśli mecze, gdy gromi PG-ów, nie mogę patrzeć. Co innego batalie z czołówką.
** Patrz post Robertinho powyżej.

Robertinho - 04-05-2009 12:14:53

DUN I LOVE napisał:

Tak, dokładnie tak, a że szczery i wrażliwy chłopak jestem to się nie mam zamiaru hamować :P

Wzruszyła mnie Twoja historia. :P A oglądanie obecnego Federera niestety męczy, jego cierpiętnictwo i wiecznie zbolały wyraz twarzy coraz trudniej znieść. Żeby jeszcze nie grał jak dupa. :P Może powinien walić sete dla kurażu przed wyjściem na kort?:P

szeva - 06-10-2009 19:32:33

1.Dawidienko
2.Ferrer
3.Benneteau

metjuAR - 06-10-2009 21:34:25

1 Karlovic to podstawa :)
2 Del Potro
3 Montanes (Hiszpan)

włodar - 05-12-2009 21:41:28

Będę... bardziej złośliwy i skoncentruje się tylko na top 10 :)

1. Roddick.

Andy z zawodnika bardzo ofensywnego przepoczwarzył się w counter-punchera (może nie zawsze reprezentuje ten styl, ale.. zbyt często ). Jeśli chodzi o zmniejszenie częstotliwości wycieczek do siatki, wyszło mu to na dobre, bo momenty podejmowania takich decyzji jak i timing są u niego słabe. Jednak do roli tego, który czeka na błędy rywala, gra pasywnie, dodaje zbyt często topspinu (szczególnie z FH  - boże , nie!;) zupełnie nie pasuje.


2. Murray.

Gra Szkota jest wtedy atrakcyjna, gdy i może zaprezentować swoje kapitalne passingshoty, oraz pod stopami ma trawę i biega do siatki. Jaki to % wszystkich jego meczów w sezonie? ;)


Czemu w punkcie 1,2,3,4,5, czy 6 nie ma Del Potro, który jest jednym z najczęściej przez userów typowanym zawodnikiem do tego niechlubnego tytułu?

Jeśli staram sobie wyobrazić tenisistę, który będzie królował w rankingu ATP za, powiedzmy 20 lat, to będzie reprezentował podobny styl jak Juan. Moc niszcząca rywali - czy z podania, czy z głębi kortu, gdy jest w formie  - regularność kapitalna, FH/BH urozmaicony aż do bólu - topspiny, płasko grane bomby. Gdy sytuacja tego wymaga, niszczy pasywnie granych zawodników swoimi pociskami, gdy ktoś próbuje go zniszczyć, zamienia się w skutecznego counter-punchera,w innych sytuacjach miesza style gry. Tak, tak będzie grał number 1. Gdyby jeszcze chciał biegać do siatki częściej niż kilka raz na mecz i poprawił passingshoty.

Serenity - 05-12-2009 21:54:44

1.Karlovic
2.Simon
3.Robredo
4.Ferrer
5.Isner

Dokładnie w tej kolejności ;)

Robertinho - 31-01-2011 19:32:09

Marin Cilic to mój nowy faworyt, jego gra i ogólna bezpłciowość i brak życia mocno zachęcają do zmiany kanału.

DUN I LOVE - 31-01-2011 19:37:44

DUN I LOVE napisał:

3. Del Potro - razi mnie jego styl gry, ale mecze oglądam, bo nie mogę się nadziwić jak on takie wyniki robi.

Boże, co za kompromitacja.

Serenity - 31-01-2011 19:41:18

Robertinho napisał:

Marin Cilic to mój nowy faworyt, jego gra i ogólna bezpłciowość i brak życia mocno zachęcają do zmiany kanału.

Racja w tym jest. Dla mnie styl gry Marina jest sztywny i typowy dla przebijacza. Jak on mógł rok temu 1/2 Szlema zrobić?

Bizon - 31-01-2011 19:52:11

Jacuszyn napisał:

Robertinho napisał:

Marin Cilic to mój nowy faworyt, jego gra i ogólna bezpłciowość i brak życie mocno zachęcają do zmiany kanału.

Racja w tym jest. Dla mnie styl gry Marina jest sztywny i typowy dla przebijacza. Jak on mógł rok temu 1/2 Szlema zrobić?

Odpowiedź jest bardzo prosta. W IV rundzie grał z Del Potro, który miał zepsuty nadgarstek, w 1/4 z Roddickiem, który jest specjalistą w frajerzeniu tego typu okazji :D

Widzu - 31-01-2011 20:50:59

Ja nie lubię serwismenów. Jak widzę w akcji Isnera, Karlovica to nie mam ochoty oglądanie takich meczy. W tych meczach nie dzieje się nic ciekawego.

Polskie znaki! Popraw się, proszę, bo następny taki post poleci na Saturna. R.

Jules - 31-01-2011 21:16:54

Karlovic, Robredo, Nadal, Djokovic (pomińmy tegoroczne AO :P), ktoś by się jeszcze na pewno znalazł. :D

Davioz - 31-01-2011 21:51:15

Oryginalny nie będę - Cilic i Karlovic. Rzadko oglądam ich mecze, bo i szczerze mówiąc mało mnie interesują, ale są przede wszystkim strasznie nudne i bez historii. Jeden przebija, gra maksymalnie drewniany tenis, drugi zaś serwisem stwarza sobie sytuacje idealne do winnera. Ich gra się nie zmienia, co najwyżej zmniejsza się skuteczność. Oboje zdecydowanie za wysoko w rankingu.
Mógłbym wymienić jeszcze Simona, ale ten akurat miewa mecze, kiedy nawet miło się go ogląda. Pozostają jeszcze zwodnicy typu Hajek czy Greul.

Pitny - 03-02-2011 13:31:45

Gil Simon.

Joao - 03-02-2011 18:03:25

Berdych, Soderling, Querrey itd.

Evans - 13-02-2011 01:48:07

Robredo, bo nie wiem nawet z jakich względów nie mogę wytrzymać przy telewizorze nawet 30 minut gdy on gra.  Karlovic, bo jego gra opiera się tylko na serwisie. Do dziś mam w pamięci Wimbledon 2009 gdy pokonał Tsonge i Verdasco praktycznie w samych tie breakach. Simon, bo jego tenis oparty na regularności doprowadza mnie do szału oraz oczywiście wszystkie drewna pokroju Cilica, Soderlinga i Berdycha.
Z mniej znanych tenisistów to Hajek, Devaarman, Sweeting, Millot i jeszcze wielu innych

polo90 - 06-04-2011 15:54:15

Simon jest moim zdaniem najnudniej grającym tenisistą.:nuda: