Strona internetowa turnieju:
http://www.fft.fr/bnpparibasmasters/2010/

Profil turnieju na oficjalnej stronie ATP:
http://www.atpworldtour.com/Tennis/Tour … Paris.aspx

Miejsce: Paryż, Francja
Data: 08.11.2010-15.11.2010
Drabinka: Singiel - 48 osób,  Debel - 24 pary
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: € 2,750,000

Zwycięzca singla 2009:

- Novak Djokovic

Zwycięzcy debla 2009:

- Daniel Nestor / Nenad Zimonjic

Nicolas Mahut WC

Lista Startowa

OUT Nadal, Rafael ESP 1
2 Djokovic, Novak SRB 2
3 Federer, Roger SUI3
4 Murray, Andy GBR 4
5 Soderling, Robin SWE 5
6 Davydenko, Nikolay RUS 6
7 Berdych, Tomas CZE 7
8 Verdasco, Fernando ESP 8
9 Youzhny, Mikhail RUS 9
10 Roddick, Andy USA 10
11 Ferrer, David ESP 11
OUT Tsonga, Jo-Wilfried FRA 12
13 Melzer, Jurgen AUT 13
14 Cilic, Marin CRO 14
15 Monfils, Gael FRA 15
16 Almagro, Nicolas ESP16
17 Ljubicic, Ivan CRO 17
OUT Baghdatis, Marcos CYP 18
OUT Fish, Mardy USA 19
20 Wawrinka, Stanislas SUI 20
21 Querrey, Sam USA 21
22 Isner, John USA 22
23 Lopez, Feliciano ESP 23
24 Montanes, Albert ESP 24
25 Gulbis, Ernests LAT 25
OUT Ferrero, Juan Carlos ESP 26
27 Bellucci, Thomaz BRA 27
28 Llodra, Michael FRA 28
29 Nalbandian, David ARG 29
30 Gasquet, Richard FRA 30
31 Stakhovsky, Sergiy UKR 31
32 Kohlschreiber, Philipp GER 32
33 Simon, Gilles FRA 33
34 Tipsarevic, Janko SRB 34
35 Monaco, Juan ARG 35
OUT Del Potro, Juan Martin ARG 36
37 Stepanek, Radek CZE 37
OUT Hewitt, Lleyton AUS 38
39 (SE) Granollers, Marcel ESP
40 (Q)
41 (Q)
42 (Q)
43 (Q)
44 (Q)
45 (Q)
46 (WC) Clement, Arnaud FRA
47 (WC) Mahut, Nicolas FRA
48 (WC) Serra, Florent FRA

Alternates
IN Chela, Juan Ignacio ARG 39
OUT Benneteau, Julien FRA 40
IN Golubev, Andrey KAZ 41
OUT Robredo, Tommy ESP 42
IN Istomin, Denis UZB 43
OUT Lu, Yen-Hsun TPE 44
OUT Gonzalez, Fernando CHI 45
OUT Mayer, Florian GER 46
IN de Bakker, Thiemo NED 47
OUT Troicki, Viktor SRB 48
IN Starace, Potito ITA 49
IN Malisse, Xavier BEL 50
IN Berrer, Michael GER 51
1 Hanescu, Victor ROU 52
OUT Garcia-Lopez, Guillermo ESP 53
2 Petzschner, Philipp GER 54
OUT Dolgopolov, Alexandr UKR 55
OUT Schwank, Eduardo ARG 56
3 Seppi, Andreas ITA 57
4 Gimeno-Traver, Daniel ESP 58
5 Tursunov, Dmitry RUS @58
OUT Chardy, Jeremy FRA 59
6 Nieminen, Jarkko FIN 60
7 Clement, Arnaud FRA 61 (WC to MD)
8 Giraldo, Santiago COL 62

Ferrero OUT

Chela IN

Pozostał nam w 2010 ostatni, najbardziej nieprzewidywalny chyba turniej z serii Masters-1000.

Tak sobie myślę, że w tym roku Roger mógłby potraktować tę imprezę poważniej. Czołówka zawsze jest tu mocno chimeryczna, zmęczona sezonem, niektórzy być możę "taktycznie" tu tankują, otwiera się spora szansa na dość łatwy i prestiżowy skalp.

Paryż - Bercy to zawsze dużo zaskoczeń i niespodzianek. Dość powiedzieć, że w Erze Open nikomu nie udało się tutaj obronić tytułu, stąd też co roku przechodzi on z rąk do rąk.

Najbliżej obrony tytułu był Nalbandian w 2008 roku.Co do Feda to łatwo i tak nie będzie (pamiętamy porażkę z Benneteau rok temu).Będę zadowolony z postawy Feda jeśli osiągnie tu po raz pierwszy w karierze półfinał,choć nie obraziłbym się gdyby było tu coś więcej.

Ciekaw jestem postawy Nadala,który moim zdaniem nie zagra tu na 100%,potraktuje Paryż jako przetarcie przed WTF.

Zapewne tutaj rozstrzygnie się walka o miejsca w WTF.Co doda więcej smaczku temu turniejowi.

Jacuszyn napisał:

Ciekaw jestem postawy Nadala,który moim zdaniem nie zagra tu na 100%,potraktuje Paryż jako przetarcie przed WTF.

Roger raczej postąpi tak samo, po prostu desperacko szukam szans na zwycięski turniej, bo przegrane finał i świadomość, że taki Querrey wygrał w tym roku 2x więcej turniejów niż tato są, lekko mówiąc, dobijające. :P

DUN I LOVE napisał:

Jacuszyn napisał:

Ciekaw jestem postawy Nadala,który moim zdaniem nie zagra tu na 100%,potraktuje Paryż jako przetarcie przed WTF.

Roger raczej postąpi tak samo, po prostu desperacko szukam szans na zwycięski turniej, bo przegrane finał i świadomość, że taki Querrey wygrał w tym roku 2x więcej turniejów niż tato są, lekko mówiąc, dobijające. :P

Spokojnie, zostały jeszcze Sztokholm i Bazylea :P.

Del Potro OUT
Benneteau IN

Fish OUT

Golubev IN

Baghdatis OUT
Hewitt OUT

Lu IN
Istomin IN

Tsonga OUT
De Bakker IN

Mahut zrezygnował z dzikiej karty. Nie skorzysta z niej także Chardy, który postanowił zakończyć sezon. Dziś testy medyczne ma przejść PHM. Lekarze zadecydują, czy Francuz będzie mógł uczestniczyć w imprezie w Bercy.

Dziś Draw. :o

Nadal OUT

Trwa losowanie, na razie wiadomo, że w II r. Federer-Mahut/Gasquet, Murray-Granollers/Nalbandian, Djokovic-Querrey/Monaco, Soderling-Simon/Golubev

Art, podaj, pls, drabinkę jak możesz najszybciej.

Pełna drabinka:

http://www.fft.fr/cms/GetDoc.asp?Type=5&ID=15033

No tak, znowu Tipsar hahaha

COA napisał:

No tak, znowu Tipsar hahaha

Słaby chyba teraz jest. :D

Na ten moment, Rod go łyknie w dwóch. ;)

2 ćwiartka wygląda komicznie wręcz. 3 jest najtrudniejsza. Fed, Murray i Djoko spokojnie do 1/2, między Sodą a Rodem rozegra się zapewne zacięta walka o ostatnie wolne miejsce w półfinale paryskiej imprezy.

Czemu Nadal się wycofał?  :niedowierzanie:

E: Przemęczył się - to jest powód wycofania. :gwizd:

Art napisał:

Nadal OUT

?

Przepisana drabinka :



MD

[1] Roger FEDERER (SUI) BYE
[WC] Nicolas MAHUT (FRA) - Richard GASQUET (FRA)
QUALIFIER - Radek STEPANEK (CZE)
BYE [14] Nicolas ALMAGRO (ESP)
[11] Jurgen MELZER (AUT) BYE
Thiemo DE BAKKER (NED) - QUALIFIER
Michael BERRER (GER) - QUALIFIER
BYE [7] David FERRER (ESP)

[3] Andy MURRAY (GBR) BYE
Marcel GRANOLLERS (ESP) - David NALBANDIAN (ARG)
Sergiy STAKHOVSKY (UKR) - QUALIFIER
BYE [13] Marin CILIC (CRO)
[12] Gael MONFILS (FRA) BYE
Denis ISTOMIN (UZB) - QUALIFIER
Arnaud CLEMENT (FRA) - Feliciano LOPEZ (ESP)
BYE [6] Fernando VERDASCO (ESP)


[8] Andy RODDICK (USA) BYE
Xavier MALISSE (BEL) - Janko TIPSAREVIC (SRB)
Ernests GULBIS (LAT) - Juan Ignacio CHELA (ARG)
BYE [9] Mikhail YOUZHNY (RUS)
[15] Ivan LJUBICIC (CRO) BYE
Stanislas WAWRINKA (SUI) - QUALIFIER
Andrey GOLUBEV (KAZ) - Gilles SIMON (FRA)
BYE [4] Robin SODERLING (SWE)

[5] Tomas BERDYCH (CZE) BYE
Albert MONTANES (ESP) - [WC] Florent SERRA (FRA)
Philipp KOHLSCHREIBER (GER) - Thomaz BELLUCCI (BRA)
BYE [10] Nikolay DAVYDENKO (RUS)
[16] John ISNER (USA) BYE
Potito STARACE (ITA) - Michael LLODRA (FRA)
Juan MONACO (ESP) - Sam QUERREY (USA)
BYE [2] Novak DJOKOVIC (SRB)

DUN I LOVE napisał:

Art napisał:

Nadal OUT

?

Oficjalnie podał, że się przemęczył. :gwizd:

Ok, już mam. Dzięki ;)

Bardzo duża szansa na "nieoczekiwanego" finalistę z dołu. Djoko teraz jest w gazie, ale drugi tydzień gry z rzędu nie może mu "z urzędu" gwarantować miejsca w finale. Roger pewnie przegra gdzieś po drodze, więc w zaistniałej sytuacji faworytem imprezy jest dla mnie ANdy Murray, przynajmniej na ten moment.

jaccol55 napisał:

DUN I LOVE napisał:

Art napisał:

Nadal OUT

?

Oficjalnie podał, że się przemęczył. :gwizd:

Kłopoty z lewym ramieniem.

Wiadomo, że to żadna kontuzja. Ma dobry sezon, to logicznie celuje w kolejny nie osiągnięty do tej pory cel, którym w tym wypadku jest WTF.

I tak ten turniej byłby jedynie przetarciem,więc żadne zaskoczenie,że się wycofał.

Rafał z wiekiem uczy się układania startów :] Bardzo mądra decyzja. Mnie to wygląda nie tyle co celowanie w WTF a przygotowywanie się na klasycznego WS.

Co do drabinki to na pierwszą myśl nasuwają mi się pojedynki na II rundę: Rysiek-Roger i Nalb-Mary.

asiek napisał:

Rafał z wiekiem uczy się układania startów :] Bardzo mądra decyzja. Mnie to wygląda nie tyle co celowanie w WTF a przygotowywanie się na klasycznego WS.

Nieklasycznego WS ;)

Klasycznego też :o

Fed-Expresso napisał:

Klasycznego też :o

Gdyby to nie było pisane odnośnie Nadala to opcję 7 kolejnych WS bym wyszydził, ale tym razem lepiej zamilknę. :P

Jakby tak Malisse wygrał z Tipsarevicem to jest całkiem duża szansa Roda na jakiś bardzo dobry wynik :D

Rod z listopada > MonoRod z września :P

DUN I LOVE napisał:

Fed-Expresso napisał:

Klasycznego też :o

Gdyby to nie było pisane odnośnie Nadala to opcję 7 kolejnych WS bym wyszydził, ale tym razem lepiej zamilknę. :P

Strach ma wielkie oczy. :D

Plan gier na poniedziałek

• CENTRAL COURT start 11:00
  X Malisse (BEL) vs [Q] J Nieminen (FIN)
  [WC] A Clement (FRA) vs F Lopez (ESP)
  P Starace (ITA) vs M Llodra (FRA)
  A Golubev (KAZ) / D Istomin (UZB) vs M Cilic (CRO) / I Ljubicic (CRO)
  
  Nie przed 19:30
  [WC] N Mahut (FRA) vs R Gasquet (FRA)
  
  Nie przed 20:30
  S Wawrinka (SUI) vs [Q] J Ouanna (FRA)


• COURT 1 start 11:00
  D Istomin (UZB) vs [Q] B Becker (GER)
  M Berrer (GER) vs [Q] F Fognini (ITA)
  [LL] M Russell (USA) vs R Stepanek (CZE)
  T de Bakker (NED) vs [Q] S Giraldo (COL)
  N Almagro (ESP) / D Marrero (ESP) vs C Kas (GER) / P Kohlschreiber (GER)
  
  

  Transmisje
  
  bet365 (klik!)
  livescorehunter (klik!)

MD (Uzupełniony o kwalifikantów)

[1] Roger FEDERER (SUI) BYE
[WC] Nicolas MAHUT (FRA) - Richard GASQUET (FRA)
[LL] Michael RUSSELL (USA) - Radek STEPANEK (CZE)
BYE [14] Nicolas ALMAGRO (ESP)
[11] Jurgen MELZER (AUT) BYE
Thiemo DE BAKKER (NED) - [Q] Santiago GIRALDO (COL)
Michael BERRER (GER) - [Q] Fabio FOGNINI (ITA)
BYE [7] David FERRER (ESP)

[3] Andy MURRAY (GBR) BYE
Marcel GRANOLLERS (ESP) - David NALBANDIAN (ARG)
Sergiy STAKHOVSKY (UKR) - [Q] Illya MARCHENKO (UKR)
BYE [13] Marin CILIC (CRO)
[12] Gael MONFILS (FRA) BYE
Denis ISTOMIN (UZB) - [Q] Benjamin BECKER (GER)
Arnaud CLEMENT (FRA) - Feliciano LOPEZ (ESP)
BYE [6] Fernando VERDASCO (ESP)


[8] Andy RODDICK (USA) BYE
Xavier MALISSE (BEL) - [Q] Jarkko NIEMINEN (FIN)
Ernests GULBIS (LAT) - Juan Ignacio CHELA (ARG)
BYE [9] Mikhail YOUZHNY (RUS)
[15] Ivan LJUBICIC (CRO) BYE
Stanislas WAWRINKA (SUI) - [Q] Josselin OUANNA (FRA)
Andrey GOLUBEV (KAZ) - Gilles SIMON (FRA)
BYE [4] Robin SODERLING (SWE)

[5] Tomas BERDYCH (CZE) BYE
Albert MONTANES (ESP) - [WC] Florent SERRA (FRA)
Philipp KOHLSCHREIBER (GER) - Thomaz BELLUCCI (BRA)
BYE [10] Nikolay DAVYDENKO (RUS)
[16] John ISNER (USA) BYE
Potito STARACE (ITA) - Michael LLODRA (FRA)
Juan MONACO (ESP) - Sam QUERREY (USA)
BYE [2] Novak DJOKOVIC (SRB)

---------------------------------------
Lol, Tipsar się wycofał i do Roda dolosowano groźnego Nieminena...

Raddcik napisał:

Lol, Tipsar się wycofał i do Roda dolosowano groźnego Nieminena...

Poza Djoko cały obóz serbski olał ten turniej i przygotowuje się do finału PD. ;)

A ten Nieminen to bardzo niebezpieczny gracz jest.

W dniu dzisiejszym jak do tej pory 3 spotkania wygrali kwalifikanci (Nieminen, Becker, Fognini) i 1 zawodnik z dziką kartą (Clement). Nikomu, kto zakwalifikował się do turnieju dzięki rankingowi, nie udało się wygrać.

Warto odnotować, że wczoraj oczekiwany sukces odniósł Ernest Gulbis. Łotysz podawał rękę sędziemu jako drugi, ale nie można nie zauważyć faktu, że niedyspozycja zdrowotna Juana Ignacio Cheli nie miała tutaj żadnego znaczenia. Argentyńczyk poddał mecz przy stanie 57 22.

Montanes miał 3 piłki meczowe z Serrą, ale po krótszym bądź dłuższym namysle postanowił zakończyć sezon.

Te spotkania pierwszego (drugiego?) dnia turnieju są mało ekscytujące. 16 graczy ma BYE, więc za bardzo nie ma kto biegać po tych kortach w meczach 1 rundy. 

Swoją drogą to chore - Queens z 56 nazwiskami w drabince ma rangę 250, a Paryż z mniejszą drabinką jest Mastersem. :D

Albert MONTANES (ESP) - [WC] Florent SERRA (FRA)- finał ze Szczecina :P dobre czasy.

asiek napisał:

a przygotowywanie się na klasycznego WS.

Taa jasne :P

Plan gier na wtorek

• CENTRAL COURT start 11:00
  E Gulbis (LAT) vs [9] M Youzhny (RUS)
  M Granollers (ESP) vs D Nalbandian (ARG)
  [WC] A Clement (FRA) vs [6] F Verdasco (ESP)
  A Golubev (KAZ) vs G Simon (FRA)
  
  Nie przed 19:30
  [12] G Monfils (FRA) vs [Q] B Becker (GER)
  
  Nie przed 20:30
  [5] T Berdych (CZE) vs [WC] F Serra (FRA)


• COURT 1 start 11:00
  J Monaco (ARG) vs S Querrey (USA)
  S Stakhovsky (UKR) vs [Q] I Marchenko (UKR)
  P Kohlschreiber (GER) vs T Bellucci (BRA)
  R Stepanek (CZE) vs [14] N Almagro (ESP)
  M Berrer (GER) / S Giraldo (COL) vs [WC] A Clement (FRA) / M Llodra (FRA)
  J Erlich (ISR) / M Kohlmann (GER) vs [WC] R Gasquet (FRA) / E Roger-Vasselin (FRA)
  
  

  Transmisje
  
  bet365 (klik!)
  livescorehunter (klik!)

Dotychczasowe wyniki 1r.

Richard GASQUET (FRA) d. [WC] Nicolas MAHUT (FRA) 75 46 76
Radek STEPANEK (CZE) d. [LL] Michael RUSSELL (USA) 62 60
[Q] Santiago GIRALDO (COL) d. Thiemo DE BAKKER (NED) 67 64 75
[Q] Fabio FOGNINI (ITA) d. Michael BERRER (GER) 75 36 64
[Q] Benjamin BECKER (GER) d. Denis ISTOMIN (UZB) 64 64
Arnaud CLEMENT (FRA) d. Feliciano LOPEZ (ESP) 67 76 63
[Q] Jarkko NIEMINEN (FIN) d. Xavier MALISSE (BEL) 64 63
Ernests GULBIS (LAT) d. Juan Ignacio CHELA (ARG) 75 22 krecz
Stanislas WAWRINKA (SUI) d. [Q] Josselin OUANNA (FRA) 63 75
[WC] Florent SERRA (FRA) d. Albert MONTANES (ESP) 46 61 76
Michael LLODRA (FRA) d. Potito STARACE (ITA) 64 61

Francuzi walczą o kadrę na PD. Ciekawe czy z Verdasco jest tak źle, że wysadzi go Arno Klemą? :D

Trzy tygodnie temu miało miejsce premierowe wewnątrz ukraińskie spotkanie w ATP (Stakhovski-Dolgi), dziś Stach może sobie odbić, bo spotyka się z innym rodakiem - Marchenką.

Ciekawszych spotkań dziś nie ma. :P

Liczę na to że Arno wygra mecz :D

Jużny kreczuje w meczu przeciwko Gulbisowi. Nie znam szczegółów, ale podejrzewam, że plecy Rosjanina wciąż bolą. Michaś Londyn ma już z głowy. Zostało 5 kandydatów na 3 wolne miejscówki.

DUN I LOVE napisał:

Zostało 5 kandydatów na 3 wolne miejscówki.

Za chwilę zostanie czterech. Verdasco jest na najlepszej drodze do odpadnięcia z Bercy i walki o WTF. 1 seta z Clementem przegrał 6-3, natomiast w 2 został już przełamany.

Inna informacja, która nie będzie zaskoczeniem. GOAT Bellucci wygrał 1 seta z Kohlschreiberem po tie-breaku. Brazylijczyk odbudowuje swoją genialną formę sprzed jakiegoś czasu. ;-)

jaccol55 napisał:

Za chwilę zostanie czterech.

Dwóch. :) Porazka Verdasco automatycznie daje awans Berdychowi i Ferru. Ta walka o WTF w tym roku jest kompletnie nieatrakcyjna, ale żeby do tego stopnia? Roddick, przy porażce Verdasco, będzie musiał albo wygrać mecz albo liczyć, że Melzer nie wygra całego turnieju. :D

"8" na Londyn zaklepana. Teraz można się skupić na turnieju Paris-Bercy. :D

Albo jeszcze chwila, Verdasco odrobił stratę breaka. :o

Clement chyba myślał, że samo się wygra...

I już po Clement.

Co się z Francuzem stało?? Katastrofa :|

GOAT wygrał :o 76 57 63 !

Koniec sezonu dla Kolby.

E:

Nie odnosicie wrażenia, że te korty są w tym roku dużo szybsze ? ;)

Kolejny, który nagle stanął - Golubev. I to chyba nawet w tym samym momencie - przy 4-2. Simon za chwilę odeśle z kwitkiem witającego się wcześniej z gąską Kazacha.

London Battle Reaches Climax In Paris

It’s rare that three singles berths to the Barclays ATP World Tour Finals remain up for grabs in the final week of the regular season, but that’s the scenario at this week’s BNP Paribas Masters in Paris.

But while six players are in the running to clinch a spot in London, Tomas Berdych, David Ferrer and Andy Roddick – Nos. 6, 7 and 8 respectively in the year-to-date ATP Rankings, will be very difficult to dislodge from inside the Top 8.

No. 9 Fernando Verdasco must reach the semi-finals or better to have a chance to qualify; No. 10 Mikhail Youzhny must reach the final to have a chance and No. 11 Jurgen Melzer, who has already booked a doubles spot at the season finale, would need to win his first ATP World Tour Masters 1000 title to have a chance of also making the singles line-up.

Four doubles berths to the finale will also be decided this week. Eight teams began the week in contention. Lukas Kubot and Olivier Marach and Polish duo Mariusz Fyrstenberg and Marcin Matkowski are the frontrunners, needing only to win their first match to qualify.

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … attle.aspx

Raddcik napisał:

Nie odnosicie wrażenia, że te korty są w tym roku dużo szybsze ? ;)

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … tions.aspx
Federer też tak twierdzi, więc chyba tak jest ;)

Plan gier na środę

• CENTRAL COURT start 10:30 am
  [8] A Roddick (USA) vs [Q] J Nieminen (FIN)
  J Monaco (ARG) vs [2] N Djokovic (SRB)
  [3] A Murray (GBR) vs D Nalbandian (ARG)
  [16] J Isner (USA) vs M Llodra (FRA)
  
  Not Before 7:30 PM
  [1] R Federer (SUI) vs R Gasquet (FRA)
  
  Not Before 8:30 PM
  G Simon (FRA) vs [4] R Soderling (SWE)
  


• COURT 1 start 10:30 am
  S Stakhovsky (UKR) vs [13] M Cilic (CRO)
  [15] I Ljubicic (CRO) vs S Wawrinka (SUI)
  [11] J Melzer (AUT) vs [Q] S Giraldo (COL)
  T Bellucci (BRA) vs [10] N Davydenko (RUS)
  [Q] F Fognini (ITA) vs [7] D Ferrer (ESP)
  M Berrer (GER) / S Giraldo (COL) or [WC] A Clement (FRA) / M Llodra (FRA) vs [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB)


• COURT 2 start 1:00 pm
  N Almagro (ESP) / D Marrero (ESP) vs [4] L Kubot (POL) / O Marach (AUT)
  M Granollers (ESP) / S Ventura (ESP) vs M Knowles (BAH) / A Ram (ISR)
  [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs M Cilic (CRO) / I Ljubicic (CRO) - After Suitable Rest
  
  Not Before 8:30 PM
  W Moodie (RSA) / D Norman (BEL) vs [5] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL)
 



Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

___________________________________

COA !

No to turniej nam się jutro zacznie na dobre. ;)

Come on Roddick, masz Fina pokonać, szkoda że tak wcześnie i nie obejrzę meczu :/

Co sie dzieje z Monfilsem dostaje srogie baty o Beckera.

"Nowy" Monf :D

Jedno odłamanie ma, c'mon!

Wtorkowe wyniki:

• 1 runda
  
  David NALBANDIAN (ARG) d. Marcel GRANOLLERS (ESP) 6-3 6-1
  Sergiy STAKHOVSKY (UKR) d. [Q] Illya MARCHENKO (UKR) 6-2 6-2
  Gilles SIMON (FRA) d. Andrey GOLUBEV (KAZ) 3-6 6-4 6-3
  Thomaz BELLUCCI (BRA) d. Philipp KOHLSCHREIBER (GER) 7-6 5-7 6-3
  Juan MONACO (ESP) d. Sam QUERREY (USA) 7-6 6-2



• 2 runda
  
  Radek STEPANEK (CZE) d. [14] Nicolas ALMAGRO (ESP) 7-6 6-3
  [12] Gael MONFILS (FRA) d. [Q] Benjamin BECKER (GER) 7-6 6-4
  [6] Fernando VERDASCO (ESP) d. Arnaud CLEMENT (FRA) 3-6 6-4 6-0
  Ernests GULBIS (LAT) d. [9] Mikhail YOUZHNY (RUS) 6-4 3-0 krecz
  [5] Tomas BERDYCH (CZE) d. [WC] Florent SERRA (FRA) 6-3 6-1

metjuAR napisał:

Come on Roddick, masz Fina pokonać, szkoda że tak wcześnie i nie obejrzę meczu :/

Pokonać? On jedzie po nim jak nie wiem po czym. Jak zobaczyłem ten wynik (6-1 *2-1) to mi szczena opadła. :|

Właśnie dopiero co wróciłem i jestem mile zaskoczony ;)

Roddick wygląda na to że w formie. To dobrze, bo drabinka w miare korzystna i można pokusić się o semi, a może nawet finał.

Djoković lepszy od Monaco. Narobił Juan apetytu. Prowadził4-2, nastepnie miał piłki na *5-4. Nie wykorzsytał ich i w tym momencie skończyły się emocje w tym meczu. Djoković gra dalej, wciąż z szansami na obronę tytułu.

A ja nie daję rady Stasiowi. :/

Szkoda,że dla Juana się skończył sezon.Miał dobrą końcówkę (szczególnie Szanghaj) i mam nadzieję że zaowocuje to w przyszłym sezonie.Ale jest warunek.Muszą mijać go kontuzje a patrząc na jego zdrowie z tym może być problem.

Oli i Łukasz 3 gemy od Londynu.

I jest! Łukasz Kubot i Oliveir Marach pewni gry w Londynie!

6-0 6-3, gratulacje ;)

Murray wyrównuje stan meczu na po 1. 3 set zadecyduje, czy Nalb zakończy dzisiaj sezon, czy jeszcze nie.

Niech to szlag. :P Murray zaserwował 11 asów w 1 secie, a mimo to dał się aż 2 razy przełamać i przegrać partię do 2 :|

Mam nadzieję, że się mylę, ale zdaje się, że David ten mecz przegra niestety.

Jednak Murray def. Nalbandian 26 64 63.

Kapitalnie serwował dziś Szkot.

Isner ledwo dyszał pod koniec sezonu, dlatego lepiej, że uda się już na wypoczynek.
Llodra d. Isner 6-3 6-4

W chwili obecnej Ferrer walczy z Fogninim w 3 secie.

Za 20 minut na kort wyjdą Fed z Ryszardem. :P

Roger 64 64

Dobry mecz, pod kontrolą od pierwszej do ostatniej piłki, jeszcze jedno spotkanie w ostatnim czasie bez potrzeby bronienia break pointa. Wygląda to obiecująco, o ile zdrowia wystarczy a Murray'a zabraknie, istnieje szansa na premierowy triumf w Bercy.

No nieźle to wyglądało, aczkolwiek mecz by trochę wypaczony faktem, ze wystarczyło by Roger zagrał coś konkretniejszego do "najlepszego jednoręcznego bekhendu na świecie", a punkt by jego. Generalnie ważne że do przodu.

Plan gier na czwartek

• CENTRAL COURT start 10:30 
  [8] A Roddick (USA) vs E Gulbis (LAT)
  [12] G Monfils (FRA) vs [6] F Verdasco (ESP)
  M Llodra (FRA) vs [2] N Djokovic (SRB)
  [5] T Berdych (CZE) vs [10] N Davydenko (RUS)
  
  Nie przed 19:30
  [1] R Federer (SUI) vs R Stepanek (CZE)
  [3] A Murray (GBR) vs [13] M Cilic (CRO) 
  


• COURT 1 start 11:00
  [6] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR) vs J Erlich (ISR) / M Kohlmann (GER)
  
  Nie przed 13:30 
  [11] J Melzer (AUT) vs [7] D Ferrer (ESP)
  
  Nie przed 15:00
  S Wawrinka (SUI) vs [4] R Soderling (SWE)
  M Knowles (BAH) / A Ram (ISR) vs [7] R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK)
  [8] F Cermak (CZE) / M Mertinak (SVK) vs [4] L Kubot (POL) / O Marach (AUT)
  [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs W Moodie (RSA) / D Norman (BEL) 
 



Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

Matka z Frytką 1 set w plecy po tie-breaku. :bu:

jaccol55 napisał:

CENTRAL COURT start 10:30 
[8] A Roddick (USA) vs E Gulbis (LAT)

Szkoda że nie o 6:30... :roll:

Robin ;ok;

Raddcik napisał:

jaccol55 napisał:

CENTRAL COURT start 10:30 
[8] A Roddick (USA) vs E Gulbis (LAT)

Szkoda że nie o 6:30... :roll:

A cóż to za różnica jutro dla Polaka? :)

No i nasi polegli po drugim tie-breaku. Jak wygląda teraz możliwość awansu?

Wyniki 2 rundy:

[1] Roger FEDERER (SUI) d.  Richard GASQUET (FRA) 6-4 6-4
Radek STEPANEK (CZE) d. [14] Nicolas ALMAGRO (ESP) 7-6 6-4
[11] Jurgen MELZER (AUT) d. [Q] Santiago GIRALDO (COL) 6-3 7-6
[7] David FERRER (ESP) d. [Q] Fabio FOGNINI (ITA) 3-6 6-4 7-6

[3] Andy MURRAY (GBR) d. David NALBANDIAN (ARG) 2-6 6-4 6-3
[13] Marin CILIC (CRO) d. Sergiy STAKHOVSKY (UKR) 6-4 4-6 6-3
[12] Gael MONFILS (FRA) d. [Q] Benjamin BECKER (GER) 7-6 6-4
[6] Fernando VERDASCO (ESP) d. Arnaud CLEMENT (FRA) 3-6 6-3 6-0


[8] Andy RODDICK (USA) d. [Q] Jarkko NIEMINEN (FIN) 6-1 6-4
Ernests GULBIS (LAT) d. [9] Mikhail YOUZHNY (RUS) 6-4 3-0 krecz
Stanislas WAWRINKA (SUI) d. [15] Ivan LJUBICIC (CRO) 6-4 6-4
[4] Robin SODERLING (SWE) d. Gilles SIMON (FRA) 6-4 6-0

[5] Tomas BERDYCH (CZE) d. [WC] Florent SERRA (FRA) 6-3 6-1
[10] Nikolay DAVYDENKO (RUS) d. Thomaz BELLUCCI (BRA) 6-3 6-0
Michael LLODRA (FRA) d. [16] John ISNER (USA) 6-3 6-4
[2] Novak DJOKOVIC (SRB) d. Juan MONACO (ESP) 6-4 6-3

jaccol55 napisał:

Plan gier na czwartek

• CENTRAL COURT start 10:30 
  [8] A Roddick (USA) vs E Gulbis (LAT)
  [12] G Monfils (FRA) vs [6] F Verdasco (ESP)
  M Llodra (FRA) vs [2] N Djokovic (SRB)
  [5] T Berdych (CZE) vs [10] N Davydenko (RUS)
  
  Nie przed 19:30
  [1] R Federer (SUI) vs R Stepanek (CZE)
  [3] A Murray (GBR) vs [13] M Cilic (CRO) 
  


• COURT 1 start 11:00
  [6] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR) vs J Erlich (ISR) / M Kohlmann (GER)
  
  Nie przed 13:30 
  [11] J Melzer (AUT) vs [7] D Ferrer (ESP)
  
  Nie przed 15:00
  S Wawrinka (SUI) vs [4] R Soderling (SWE)
  M Knowles (BAH) / A Ram (ISR) vs [7] R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK)
  [8] F Cermak (CZE) / M Mertinak (SVK) vs [4] L Kubot (POL) / O Marach (AUT)
  [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs W Moodie (RSA) / D Norman (BEL) 
    



Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

jaccol55 napisał:

A cóż to za różnica jutro dla Polaka? :)

Wyspać się nie dadzą. :D

Eee. :P

Niestety nie było mi dzisiaj dane zobaczyć Rogera w akcji, cieszy zwycięstwo.

Jak dobrze pójdzie to jutro obejrzę meczyk Gulbisa z Roddickiem. ;)

Kogo uczczono minutą ciszy?

Roger zagrał wczoraj naprawdę dobrze, choć jak zwykle w swoim stylu jeśli chodzi o zaangażowanie (jedno przełamanie i pilnowanie swojego serwisu). Cieszy dobra dyspozycja serwisowa, mniej niewymuszonych i pewność uderzeń. Nie chcę zapeszać, ale forma jest dobra.

Fibak:" Roddick jest znany ze swojego fh i serwisu, a nie regularności i dobrego biegania." Koleś się chyba obudził po 5 latach...

Rod 63, 76

Ależ słabe jest to nowe pokolenie, skoro wielki talent i nadzieja białych Gulbis nie potrafi urwać seta tak słabemu dziś Roddickowi.

Jest 1/4, Londyn chyba też, Bogu dzięki, bo w tie-breaku oczywiście nie można było skończyć przy 6-4.

COA napisał:

Ależ słabe jest to nowe pokolenie, skoro wielki talent i nadzieja białych Gulbis nie potrafi urwać seta tak słabemu dziś Roddickowi.

Jest 1/4, Londyn chyba też, Bogu dzięki, bo w tie-breaku oczywiście nie można było skończyć przy 6-4.

Musiał poćwiczyć slajsa. :D

Ale drama w TB. :o

Jest QF :dobrze:

No to zostało 4 chętnych. Melzer stracił szansę na Londyn, po zwycięstwie Roddicka. ;)

Vamos Nando! :P Niech emocje potrwają dzień dłużej. :P

A propos młodzieży jeszcze, to ciekawie, czy Cilic doszedł już wreszcie do siebie po AO?

Robertinho napisał:

A propos młodzieży jeszcze, to ciekawie, czy Cilic doszedł już wreszcie do siebie po AO?

Ja bym chciał, żeby doszedł (do formy z AO). :D

E;
Beznadziejny jest ten Verdasco przy Bp. :]

Dawaj Gael, kończmy imprezę.

COA napisał:

Dawaj Gael, kończmy imprezę.

j.w. Bez Roda WTF to nie to samo.

Gael - Murray - Roker.

Któryś z nich na pewno zakończy imprezę, więc luz. :P

Po za tym Nando chyba teraz potrzebuje finału, a Rod już nie może wygrać żadnego meczu. ;)

------------

5-5... :]

E:

Gael wygrał 9% pkt po drugim serwisie. rotfl

Verdasco przypomniał sobie, że potrafi grać w tenisa. :zdziwiony:

Na korcie nr1 zaczął się mecz Melzer - Ferrer, Jurgen prowadzi *2-1 , Sznela ! :P

Verdaszko!

Panie, ale bez jaj teraz :p

Raddcik napisał:

Na korcie nr1 zaczął się mecz Melzer - Ferrer, Jurgen prowadzi *2-1 , Sznela ! :P

Łatwo przyszło, łatwo poszło. 2-2. :P

Nando też nie chciał przewagi breaka. Nie to nie. Gael 6-7 3-2*.

Ale jaja :o Melzer *3-2, 5 gemów - 5 przełamań. :D

Nando z 5/4 i dwóch mp, do 5/7.:(  Londyn poszedł się je*ać. :/

Rod dobra nasz i jest QF :beer: i oby tak dalej

Dobry też mecz Gaela i Nando. Wygrał lepszy i ten z silniejszą łepetyną. Monfils miał słabszą chwilę i Żel tego nie wywęszył, z kolei Monf od raz uswoją szansę złapał. Z Murrayem to jednak Francuz raczej polegnie.

Szkoda, że w ten sposób to się skończyło. Ferru przegrywa z Melzerem, więc gdyby Verdasco dziś podołał Gaelowi to byśmy byli świadkami dość emocjonującej walki o Londyn. Tęsknię za rokiem 2007, kiedy to w 1/4 Bercy Gasquet i Murray grali mecz bezpośrednio o kwalifikację do Masters Cup. Panowie zajmowali miejsca 8 i 9, a do obsadzenia pozostał tylko 1 spot. Wtedy po dramatycznym meczu lepszy okazał się Francuz.

Melzer ostatecznie lepszy od Ferrera.

Na korcie centralnym trwa mecz Llodra - Djoković.

Bardzo ciekawy mecz, Francuz obronił dwa match pointy. Brawa dla Gaela, naprawdę znakomite spotkanie.

Melzer ograł Ferrera 76 26 63, jakby jeszcze Denko pogonił Berdycha, to istnieją duże szansę na 6 miejsce Roda po tym turnieju. ;)

Niech mi ktos wytlumaczy dlaczego na Polsacie leci powtorka siatkowki zamiast meczu Djokovic - Llodra ? :|

Bizon napisał:

Niech mi ktos wytlumaczy dlaczego na Polsacie leci powtorka siatkowki zamiast meczu Djokovic - Llodra ? :|

Hehe, a właśnie ubolewałem, że nie mam Polsatu. :P

Llodra 3-2, dopóki Francuz będzie trzymał serwis dopóty sprawa wyniku będzie całkowicie otwarta.

Za chwilę początek meczu Wawrinka - Soderling, niezły zestaw ;)

Stachu dobrze zaczal, *2:1 jak do tej pory z Soderlingiem. Bede mu kibicowal, w sumie Wawrinka bedzie latwiejszym przeciwnikiem dla A-Roda.

Ze Stasiem Rod ma 2 krecze :P więc sam nie wiem z kim by lepiej byłoby my zagrać, wszak drwala już w tym sezonie dwa razy pokonał... :)

Jeden pies, jednego załatwi serwisem (Stacha), drugiego szlajsem.

Staś miał już *4-1, teraz *4-3.

Bardzo dobrze trzyma się Llodra, Franuz póki co ma 6-5* z Djokoviciem.

E:
Llodra 7-6 (8-6)! :o

Llodra 76(6). :D

z 4/6 na 8/6 w tb. :o

ALLEZ !!!!!!

Brawa dla Llodry, wyszedł w tie breaku ze stanu 4:6, na 8:6. Tym wieksze uznanie ze gra z jednym z najodporniejszych psychicznie zawodnikow w tourze, ktory jak malo kto umie wygrywac kluczowe pilki.

Brawo Llodra. Tak to jest, człek przyzwyczajony do łupanki zza końcowej, a tu nagle gracz s&v i zaczynają się kłopoty. :-)

Wawrinka hahaha

COA napisał:

Wawrinka hahaha

Norma. :P

Z przyjemnością się ogląda Llodrę w takiej dyspozycji.Djoko w poważnych tarapatach ..
2*-1 Llodra :D
ALLEZ !

Llodra *2:1 po df przy break poincie. Pachnie niespodzianką, dajesz Michał.

A Llodra z przełamaniem w drugim secie. Jeszcze niech ktoś wyrzuci Ryżego i jest cacy.

Dowieź to Michael. modlitwa

Jakie to typowe, df przy bp. Dajesz Mikel!

Llodra *2-1 ! Hold Mikel ! :P

Soda z Stachem zagrają Tb, Dawaj Staś !!

jaccol55 napisał:

Dowieź to Michael. modlitwa

Jacku, podobnież jesteś bezstronnym obserwatorem? :o

Lubię sensacje. :D

Fed-Expresso napisał:

jaccol55 napisał:

Dowieź to Michael. modlitwa

Jacku, podobnież jesteś bezstronnym obserwatorem? :o

A nie Kubusiu :o ?

Yannick napisał:

Z przyjemnością się ogląda Llodrę w takiej dyspozycji.

To prawda, wspaniały tenis. Ale stop-wolej na 3-1. :|

W sumie nic nowego, pograł tydzień, czas umrzeć.

Robin 76(3), oj Stachu... :-)

Mógł załatwić sprawę Llodra, piłka na podwójnego breaka. No, ale return 2 serwisu beznadziejny i Novak wciąż w grze. Serb gra słabo, niektóre błędy wręcz niewytłumaczalne. Wielką szansę ma dziś Francuz na ogranie przeciwnika z czołówki rankingu.

0/40 :/

COA napisał:

W sumie nic nowego, pograł tydzień, czas umrzeć.

Oj, żebyśmy się nie zdziwili jeszcze... hahaha

Raddcik napisał:

Fed-Expresso napisał:

jaccol55 napisał:

Dowieź to Michael. modlitwa

Jacku, podobnież jesteś bezstronnym obserwatorem? :o

A nie Kubusiu :o ?

Niektórzy mają spaczone poczucie rzeczywistości. :D

Raddcik napisał:

Fed-Expresso napisał:

jaccol55 napisał:

Dowieź to Michael. modlitwa

Jacku, podobnież jesteś bezstronnym obserwatorem? :o

A nie Kubusiu :o ?

O, kurde. Przepraszam Jaccol, napisałem odruchowo. :P

Llodra właśnie się krztusi. Szkoda, bo mógł już objąć prowadzenie z dwoma breakami zapasu.

Wyszedł z tego :P 4/2* !

Spokojnie, Mikel nie puści tego :o  4/2

A propos, Dejw, pamiętasz jak kiedyś Llodra wyskoczył Ci z szafki w szatni ?

Uratował się serwis Llodra. Od stanu 0:40 wygrał 5 piłek i jest 4:2. Kończ to :]

5 świetnych serwisów, 4-2!

O, Novak as :o

Hm, wyciągnął. Coś nowego w tym turnieju...

FE (ładny skrót :P), Dun nazywa mnie czasami Jackiem - zapewne stąd ta pomyłka. :-)

COA napisał:

A propos, Dejw, pamiętasz jak kiedyś Llodra wyskoczył Ci z szafki w szatni ?

Takich rzeczy się nie zapomina. :D

Novak to lepiej niech nie próbuje grać S&V :]

*5-2 !!! :D :D :D

*5:2

Novaczku, cóż to się stało ? :(

Chyba zamiecione, ale z drugiej strony nie takie rzeczy widziałem. :P

No dobrze, to ja poproszę w takim układzie o finał dwóch Andrzejów.

Llodra. :tak:

Dziwne zachowanie. Nie widać po Serbie jakiś szczególnych oznak wyczerpania( a pokazywał nieraz jak mocno cierpi na korcie), broni tytułu, a rywal nie pokazuje nic nadzwyczajnego. Przy tym wszystkim nie wykazuje Nole woli walki i obrony jak największej ilości punktów. Być może w tym sezonie chciałby zagrać lepiej podczas WTF.

Fed-Expresso napisał:

Dziwne zachowanie. Nie widać po Serbie jakiś szczególnych oznak wyczerpania( a pokazywał nieraz jak mocno cierpi na korcie), broni tytułu, a rywal nie pokazuje nic nadzwyczajnego. Przy tym wszystkim nie wykazuje Nole woli walki i obrony jak największej ilości punktów. Być może w tym sezonie chciałby zagrać lepiej podczas WTF.

Serbowie mają jeszcze finał PD. Ponoć traktują to jako sprawę priorytetową dla całego narodu. ;)

Słaby był tu Novak, jakby nie przegrał dziś to w jednym z kolejnych meczów. Llodra 76 62 ;)

Poproszę więcej takich zawodników w Tourze jak Llodra. :-)

Oho, Polsat się ocknął i kotleta Llodra - Djokovic. Rychło w czas, nie ma co :lol:

Panowi Serbia już dziękujemy. Idealny układ dla Roddicka by zrobić tutaj finał. A punkty się przydadzą, bo po wiosennych Mastersach może być kurcho z rankingiem.

Brawa dla organizatorów za plan gier. Zazwyczaj 3 mecze w dziennej na centralu to max, a tymczasem tutaj mamy po 4. Myślałem, że do 19:30 nudy, a tymczasem czeka nas dość ciekawie zapowiadający się mecz Berdych - Davydenko. ;)

DUN I LOVE napisał:

... a tymczasem czeka nas dość ciekawie zapowiadający się mecz Berdych - Davydenko. ;)

A ja mam zupełnie odwrotne przeczucia. :zdziwiony:

Ależ niesamowite w dwóch setach Novaka trudno będzie powstrzymać Llodrę.

tsonga34 napisał:

Ależ niesamowite w dwóch setach Novaka trudno będzie powstrzymać Llodrę.

Ależ brawura, ależ podmiot, ależ orzeczenie :o

Michael :szacun: Wspaniały wynik Llodry, jak fajnie, że w takich halowych turniejach co rusz pokazuje się ze świetnej strony :D


A to co Soda wyprawia, to naprawdę się tego nie spodziewałem... Szczerze, to gdy zobaczyłem na ls-ie Stasia, to już wysyłałem Robina na rozgrzewkę do Londynu, a tu...? Psikus xd Sodzik chce jeszcze pograć w Bercy - i baaaardzo dobrze :D

I Llodra - brawo.

A Stach o krok od wtopy, Iwszy set, to chociaż mógł wygrać :/

metjuAR napisał:

I Llodra - brawo.

A Stach o krok od wtopy, Iwszy set, to chociaż mógł wygrać :/

Przecież *4-1 w hali, to zbyt mała zaliczka. :-D

Wawrinka pokonany. Roddick vs Soderling - Szykuje się kolejny dreszczowiec. ;)

Staś :glupek: Ja nie wiem jak to można mieć tak zrytą psychikę jak Wawrinka - zero mentalności zwycięzcy.

metjuAR napisał:

Staś :glupek: Ja nie wiem jak to można mieć tak zrytą psychikę jak Wawrinka - zero mentalności zwycięzcy.

Nie jest źle. Umag i Casablancę wygrał. :D :D

DUN I LOVE napisał:

metjuAR napisał:

Staś :glupek: Ja nie wiem jak to można mieć tak zrytą psychikę jak Wawrinka - zero mentalności zwycięzcy.

Nie jest źle. Umag i Casablancę wygrał. :D :D

Zapomniałem, a i chyba miał jeszcze jeden finał Mastersa, a to już coś.................... ii ..... gold medal in doubles during IO w Pekinie :D WOW Stasiu...

Dawaj Kola ! Jak szalejemy, to na całego. :P

DUN I LOVE napisał:

metjuAR napisał:

Staś :glupek: Ja nie wiem jak to można mieć tak zrytą psychikę jak Wawrinka - zero mentalności zwycięzcy.

Nie jest źle. Umag i Casablancę wygrał. :D :D

Dorzuci jeszcze Vina del Mar, to będzie mógł się poczuć graczem spełnionym.:D

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

metjuAR napisał:

Staś :glupek: Ja nie wiem jak to można mieć tak zrytą psychikę jak Wawrinka - zero mentalności zwycięzcy.

Nie jest źle. Umag i Casablancę wygrał. :D :D

Dorzuci jeszcze Vina del Mar, to będzie mógł się poczuć graczem spełnionym.:D

To było zamierzone czy nie ? :D

Od tego roku nie ma już turnieju w Vina. :-D

jaccol55 napisał:

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

Nie jest źle. Umag i Casablancę wygrał. :D :D

Dorzuci jeszcze Vina del Mar, to będzie mógł się poczuć graczem spełnionym.:D

To było zamierzone czy nie ? :D

Od tego roku nie ma już turnieju w Vina. :-D

Niezamierzone. :P  No dobra, niech dorzuci coś innego xDDD, już nie chcę obrażać żadnego turnieju. :P

Plan gier na piątek

• CENTRAL COURT start 14:00 
  [8] A Roddick (USA) vs [4] R Soderling (SWE)
  [10] N Davydenko (RUS) vs M Llodra (FRA)
  
  Nie przed 19:30 (możliwa jest zmiana czasu)
  [1] R Federer (SUI) vs [11] J Melzer (AUT)
  
  Nie przed 20:30 (możliwa jest zmiana czasu)
  [3] A Murray (GBR) albo [13] M Cilic (CRO) vs [12] G Monfils (FRA)
  


Na korcie nr. 1 będą rozgrywane spotkania deblowe (Kubot nie będzie jutro grał, jeśli dzisiaj przejdzie).



Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

Nie dobrze miałem nadzieje że puszczą wcześniej mecz monfilsa.

Nosz kurde. Denko z Berdią tylko kort zajmują... :roll:

jaccol55 napisał:

Nosz kurde. Denko z Berdią tylko kort zajmują... :roll:

A co, wolisz patrzeć na pięknego :o ?

mecz jest całkiem dobry. ;)

Taaa, 1 h 50 min na relatywnie szybkim hardzie.  Obaj bez formy, psują na potęgę. Rewelacja innymi słowy :P

Grajcie grajcie chłopaki, nie ma pośpiechu. :D

No w końcu zobaczę jak Rod gra :] Niko 4*-0 w trzecim, będzie rowerek?

3 mp - Dajesz Kolia.Niech ten sezon się nie kończy dla Ciebie tak szybko :)

metjuAR napisał:

Niko 4*-0 w trzecim, będzie rowerek?

Rowerek to 6-0 6-0. ;-)

I tak oto Denko odprawił w trzecim secie zawodnika do 0, który za kilka dni wystartuje w WTF. WTF? :wtf:

jaccol55 napisał:

metjuAR napisał:

Niko 4*-0 w trzecim, będzie rowerek?

Rowerek to 6-0 6-0. ;-)

I tak oto Denko odprawił w trzecim secie zawodnika do 0, który za kilka dni wystartuje w WTF. WTF? :wtf:

Fakt - mój błąd, chodziło mi o 3ci set i było do 0. Tak sobie myślę że z kim by Berdych nie zagrał to zakończy swój udział jak Nadal w 2009.

Boziu, przylosuj nam tego Czecha. modlitwa

Lepszego dnia sobie nie mogłem wymarzyć:

Odpadnięcie Djokovicia
Awans Davydenki
Fed też dopełni formalności.

Bardzo pewny początek Feda. :P

Fed 2-1*

Fajna muza w tle. :D

Jakiś nie teges Roger w tym trzech gemach. Ja wiem, że to tylko Radek, ale jednak coś trzeba pokazać żeby przebrnąć do kolejnej rundy.

W międzyczasie chciałbym wyrazić swoje zadowolenie ze zwycięstwa Davydenki. Fajny układ na semi Davydenko - Llodra. Najchętniej obu tych tenisistów bym widział w tej parze. ;)

Bida na razie, jeden nie może, drugiemu się nie chce.

DUN I LOVE napisał:

W międzyczasie chciałbym wyrazić swoje zadowolenie ze zwycięstwa Davydenki. Fajny układ na semi Davydenko - Llodra. Najchętniej obu tych tenisistów bym widział w tej parze. ;)

Niezła prowokacja Dawidzie, zaraz Cię zjedzą. xDDDDDDDD

Cóż za szybkość, cóż za minięcie. :D

Ehhh, nudaaaa. Federer wyraźnie poza grą, Radek robi co może, ale brakuje argumentów na wygranie czegoś więcej niż własnego podania.

Nie-federaści nie mają pojęcie jak wnerwiające są takie mecze. :P

Robertinho napisał:

Nie-federaści nie mają pojęcie jak wnerwiające są takie mecze. :P

Nie wyglądacie na zbytnio spiętych. :P

No i co? Ruszy Fedek pupę czy będzie 13 gemów?

jaccol55 napisał:

Robertinho napisał:

Nie-federaści nie mają pojęcie jak wnerwiające są takie mecze. :P

Nie wyglądacie na zbytnio spiętych. :P

I tak mamy opinie buców, więc po co pisać że powinno być już 6-3, 2-0. :P

jaccol55 napisał:

No i co? Ruszy Fedek pupę czy będzie 13 gemów?

Trzeba się spinać, TB z Radkiem to jednak będzie spora loteria. Czech nieźle dziś serwuje. W ostatnich 2-3 gemach serwisowych posyłał przynajmniej 2 asy na frejma.

Roger 5-4*

Nie o wynik tu idzie, a styl w tym momencie. :P

Fed 6-4, efektowne zakończenie seta. :good:

DUN I LOVE napisał:

jaccol55 napisał:

No i co? Ruszy Fedek pupę czy będzie 13 gemów?

Trzeba się spinać, TB z Radkiem to jednak będzie spora loteria. Czech nieźle dziś serwuje. W ostatnich 2-3 gemach serwisowych posyłał przynajmniej 2 asy na frejma.

:D

Wbrew pozorom tu jest trudna kalkulacja, trzeba wygrać minimalnym nakładem sił, ale jednocześnie nie oddać za wcześnie kortu Murray'owi. :P

Dobra, w tym secie warto by już pograć trochę w tenisa, pora późna, ludzie chcą spać, a Murray wciąż się rozgrzewa :o

Robertinho napisał:

:D

Nie chciałem powtarzać "gema". :P

Marudzenie marudzeniem, ale chyba Roger przełamał w najlepszym momencie. Gdyby break nastąpił wcześniej to Szwajcar serwowałby jako drugi w 2 secie, a tego nie lubię. ;)

Mam wrażenie, że zarówno Fed z Radziem, jak i Mary z Marinem chcą (będą chcieli) żebyśmy wcześniej poszli spać, bo spotkania mają (lub będą miały) charakter mocno usypiający...

A Kubot z Marachem przegrali po bardzo zaciętym STB z Cermakiem i Mertinakiem, 5-7 6-4 9-11. Chociaż tyle, że zapewnili sobie wczoraj awans.

jaccol55 napisał:

Mam wrażenie, że zarówno Fed z Radziem, jak i Mary z Marinem chcą (będą chcieli) żebyśmy wcześniej poszli spać, bo spotkania mają (lub będą miały) charakter mocno usypiający...

Ty masz o tyle dobrze, że jutro nie musisz się zrywać o 6:30. :(

AAAAAAA!!!!!!

Roger :heart:

Te "pańszczyźniane" mecze warto jednak oglądać, choćby dla tych kilku perełek (piłka na 2-0 czy lob dający bp).

Tosz przecież siedzimy stadem i oglądamy, a nawet nabiliśmy dwie strony o tym pasjonującym spotkaniu. :D

No, coś się ruszyło. :-)

Ten drugi set przynajmniej do ludzi podobny. Zanosi się na drugie przełamanie.

Za dużo prostych błędów, to kwestia koncentracji.

Ale te returny z bekhendu :boisie: ,tego ze 3 lata nie było.

Mówcie co chcecie, wyśmiewajcie, poniewieracie, ale ja jestem zachwycony obecną dyspozycją Federera.

DUN I LOVE napisał:

Mówcie co chcecie, wyśmiewajcie, poniewieracie, ale ja jestem zachwycony obecną dyspozycją Federera.

To napisać wolno dopiero po ewentualnym jakiegoś wygraniu WS. :P  Na razie forma może być określana jako co najwyżej "obiecująca". :P

DUN I LOVE napisał:

Mówcie co chcecie, wyśmiewajcie, poniewieracie, ale ja jestem zachwycony obecną dyspozycją Federera.

4 finały Mastersów z rzędu robią wrażenie.W dodatku Roger tylko jeden mecz przegrał od USO (finał Szanghaju).

Fed 64 63 (W-UE 33-13 :D)

"Obiecująco" to wygląda. ;)

Niestety nie jestem teraz Panem kompa, z którego pisze, więc na powtórce z 4 rundy USO09 mnie zabraknie. :(

Miłego oglądania :czesc:

Warto było przeczekać pierwszego seta, żeby obejrzeć drugiego.

Jakby nie patrzeć jest progres. Radek ugrał 2 gemy więcej, niż 6 dni temu w Bazylei. :-) :D

No dobry mecze Feda, były perełki,oj były. :D

Jakby komuś umknęło:

Plan gier na piątek

• CENTRAL COURT start 14:00 
  [8] A Roddick (USA) vs [4] R Soderling (SWE)
  [10] N Davydenko (RUS) vs M Llodra (FRA)
  
  Nie przed 19:30 (możliwa jest zmiana czasu)
  [1] R Federer (SUI) vs [11] J Melzer (AUT)
  
  Nie przed 20:30 (możliwa jest zmiana czasu)
  [3] A Murray (GBR) albo [13] M Cilic (CRO) vs [12] G Monfils (FRA)
  

No bardzo ładny mecz Feda, oj sieć była dzisiaj oblężona. Niebezpiecznie tam z nogą było, widać że bolało potem. Ten stop volley, marzenie.

Ale super, moi trzej ulubieńcy grają po sobie - Robin, Michael i Jurgen :D A na koniec Gael xd Dzień dla mnie - miodzio ;) Go, C'Mon, Allez, itd. dla tej czwórki jutro :D

Nieźle się zaczyna *3/2 z breakiem Cilić, a przy okazji ballboy prawie oberwał piłką od Maryja. :D

no prosze. Nole przegrał :D

asiek napisał:

no prosze. Nole przegrał :D

Obudził się. :D

Jakie to typowe... Cilic miał serwis na seta i oczywiście musiał przegrać gema. :ble:

Na własne życzenie przegrany set przez Chorwata.Było 4-0 w tie-breaku,skończyło się na 8-6 dla Murraya.

Wyniki 3 rundy:

[1] Roger FEDERER (SUI) d. Radek STEPANEK (CZE) 6-4 6-3
[11] Jurgen MELZER (AUT) d. [7] David FERRER (ESP) 7-6 2-6 6-3
[3] Andy MURRAY (GBR) d. [13] Marin CILIC (CRO) 7-6 3-6 6-3
[12] Gael MONFILS (FRA) d. [6] Fernando VERDASCO (ESP) 6-7 7-6 7-5

[8] Andy RODDICK (USA) d. Ernests GULBIS (LAT) 6-3 7-6
[4] Robin SODERLING (SWE) d. Stanislas WAWRINKA (SUI) 7-6 6-3
[10] Nikolay DAVYDENKO (RUS) d. [5] Tomas BERDYCH (CZE) 4-6 7-6 6-0
Michael LLODRA (FRA) d. [2] Novak DJOKOVIC (SRB) 7-6 6-2

Plan gier na piątek

• CENTRAL COURT start 14:00 
  [8] A Roddick (USA) vs [4] R Soderling (SWE)
  [10] N Davydenko (RUS) vs M Llodra (FRA)
  
  Nie przed 19:30 (możliwa jest zmiana czasu)
  [1] R Federer (SUI) vs [11] J Melzer (AUT)
  
  Nie przed 20:30 (możliwa jest zmiana czasu)
  [3] A Murray (GBR) vs [12] G Monfils (FRA)
  




Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

Drugi set 6/3 dla Cilicia, tym razem Chorwat nie sfrajerzył. Przed nami decydująca partia tego "widowiska".

Sporo ludzi na trybunach jak na tę porę.

Maryś 76 36 63.

Ciekawy dzień za nami, oby jutrzejszy nie był gorszy. Do jutra. :-) :dobranoc:

Wstał nowy dzień :D

Małe "prewju" ćwiartek:

Federer - Melzer
http://www.tennistalk.com/en/previews/2 … rterfinals

Murray - Monfils
http://www.tennistalk.com/en/previews/2 … arterfinal

Roddick - Soderling
http://www.tennistalk.com/en/previews/2 … final_spot

Llodra - Davydenko
http://www.tennistalk.com/en/previews/2 … inal_berth

Widzę że piękny popis dał Cilic, chyba jednak pójście spać było ze wszech miar słuszną decyzją. :P

Ja chciałem słówko o meczu Feda.

Wczoraj nie odpisywałem na narzekania i marudzenia kolegów, bo moje wiedza na temat ostatniej dyspozycji Rogera była/jest znikoma. Sztokholmu widziałem dużo, Basel zaś prawie w ogóle (z różnych przyczyn). Niemniej to co ujrzałem w dniu wczorajszym momentami mnie zachwycało. Pewny serwis, regularny bh, niezawodny fh, szybkość, skutecznie przy sieci, rewelacja. Co cieszy najbardziej nie było serii UE, co mnie zawsze irytuje na maksa. Z returnem od jakiegoś czasu nie było tak dobrze*, o passing shotach już zostało tu wspomniane. Jednak prawdą niezaprzeczalną jest to, że duża ilość gry w relatywnie małym przedziale czasowym nie szkodzi tenisowi, co najwyżej wytrzymałości. Forma Rogera w trakcie europejskich turniejów zdaje się systematycznie progresować. Oby tak dalej. ;)

* nie ma sensu marudzić, że kilka z nich było marnych, przy niezłym serwisie radka to chyba norma. Nawet Nadal w super formie musi trochę wyczekać serwismanów. ;)

1/4 finału H2H

Federer - Melzer 2-0
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 4&oId=M762

Murray - Monfils 3-1
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 0&oId=MC65

Roddick - Soderling 2-2
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 5&oId=SA49

Davydenko - Llodra 4-1
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 2&oId=L428

DUN I LOVE napisał:

1/4 finału H2H

Roddick - Soderling 2-2
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 5&oId=SA49

Outdoor 2-0 Rod
Indoor 2-0 Sod

:boisie:

ATP Paryż: Đoković za burtą, Söderling w ćwierćfinale

Novak Đoković (ATP 3) nie obroni tytułu w turnieju BNP Paribas Masters na kortach twardych (hala) w Paryżu. W III rundzie Serb przegrał z Michaëlem Llodrą (ATP 34) 6:7(8), 2:6.

W Paryżu mieliśmy przedsmak rywalizacji o Puchar Davisa, która rozegra się między Serbią a Francją w pierwszy weekend grudnia. Llodra, który we wrześniu doszedł do III rundy US Open eliminując po drodze finalistę Wimbledonu Tomáša Berdycha jeszcze na początku tygodnia w hali Bercy legitymował się bilansem 1-5. To jedyne zwycięstwo odniósł w 2006 roku pokonując Fernando Verdasco. Eliminując Đokovicia Francuz osiągnął swój pierwszy ćwierćfinał w turnieju rangi Masters 1000 i odniósł ósme w karierze zwycięstwo nad tenisistą z czołowej 10 rankingu ATP (bilans 8-24). Serb po raz pierwszy od czerwca (Queens Club) udział w turnieju ATP zakończył przed ćwierćfinałem.

W I secie obaj tenisiści zaprezentowali fenomenalną dyspozycję serwisową. Đoković przy pierwszym podaniu przegrał cztery piłki, Llodra przy własnym pierwszym serwisie stracił dwa punkty. W całym secie nie było ani jednego break pointa. W tie breaku Serb prowadził 4-2, a przy 6-4 miał dwie piłki setowe. Stosujący taktykę serwis i wolej Francuz obronił obie, a as dał mu setbola. Wykorzystał go popisując się returnem bekhendowym. W drugim secie Francuz od 1:1 wygrał pięć z sześciu kolejnych gemów broniąc trzech break pointów i zapewniając sobie zwycięstwo po jednej godzinie i 34 minutach. Llodra w całym meczu przy swoim pierwszym serwisie zgarnął 37 z 41 punktów.

Do ćwierćfinału awansował Robin Söderling (ATP 5), który pokonał Stanislasa Wawrinkę (ATP 22) 7:6(3), 6:3 serwując siedem asów i wykorzystując cztery z ośmiu break pointów. W I secie Szwajcar, który mecz zakończył z 10 asami na koncie, prowadził 4:1 i miał własny serwis. Szwed odrobił stratę jednego breaka, a następnie przełamał Wawrinkę jeszcze raz, gdy ten serwował na seta przy 5:4. Söderling po dogonieniu rywala udokumentował swoją wyższość w tie breaku, a w II secie dwukrotnie przełamał serwis Szwajcar i zwyciężył po 90 minutach gry bez jednej minuty. Szwed w ten sposób osiągnął siódmy ćwierćfinał z rzędu i trzeci w karierze w hali Bercy (2004, 2009). O półfinał zagra z Andym Roddickiem.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … ercfinale/

Tak sobie patrzę na listę zwycięzców i tylko  1 mistrz tej imprezy z lat ubiegłyh zagra dziś w 1/4: Nikolay Davydenko.

2009 Djoković (3 runda)
2008 Tsonga (nie grał)
2007 Nalbandian (2 runda)
2006 Davydenko
2005 Berdych (3 runda)


Kolejny rok i znowu będziemy mieli nowego Mistrza Bercy. ;)

Ciekawa sprawa z tym turniejem, że nikt w Erze Open nie zdołał obronić tutaj tytułu. Artur Ashe wprawdzie wygrywał ten turniej 2 razy z rzędu, ale było to jeszcze przed Open Erą (70-71).

Łączne bilanse gier wzajemnych między ćwierćfinalistami:
Federer 61-13
Murray 30-15
Soderling 16-24
Roddick 28-34
Monfils 13-15
Davydenko 23-35
Melzer 4-28
Llodra 4-15

Ciśnie Robin narazie, Rod za pasywnie... :]

Dopiero teraz dotarło do mnie, że w QF nie ma ani jednego Hiszpana. :o

Roddick mocno zaczął, 3 asy w 3 pierwszych piłkach. Soda ma 0/4 w BP. Znając życie przegra tego seta w TB. :P

5-5.

Co gem to Bp i w końcu się stało :/

Jednak moje przypuszczenia okazały się błędne, Robin 7-5.

Śledzę przez ls, ale zdaje się, że wygrał tę partię zawodnik lepszy. Kilka bp ze strony Szweda Andy obronił, aż w końcu Soda dopiął swego. Dla porównania, poza ostatnim gemem seta, finalista Rg wygrywał swoje podania bardoz pewnie i dość gładko. Ciekawe, jak to się dalej rozwinie.

Co z nim do k'''y nędzy jest, że tak partaczy. Drugi set i 0-1* dla drwala.

Tak, za*ebiscie, 0-1*

1szy serwis przy 0-15 - 164km/h ....[*]

W bardzo trudnej sytuacji Roddick. Nie dosc ze gra slabo, to jeszcze Soderling wydaje sie byc juz na tyle dobry i doswiadczony by dowiesc to do konca. Come On Andy, bo coz nam innego pozostało.

Soda nie gra nic nadzwyczajnego- tyle że nie wali w pół płotu i nie daje się tak łatwo wyd'''ć przy własnym sewrwisie.

Oby A-Rod w Londynie wpadł do grupy z Berdychem, bo trzech porażek nie zniose...

Hehe, Berdych chyba przez wszystkich fanów tenisa został już pogrzebany, jeżeli chodzi o WTF. :D

Strasznie słabo gra, niestety, Rod dziś. Jak wyżej jest powiedziane, obecnie Soda jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że jeżeli Amerykanin nie podniesie znacząco poziomu gry, to zaraz będzie koniec meczu.
C'mon!

DUN I LOVE napisał:

Hehe, Berdych chyba przez wszystkich fanów tenisa został już pogrzebany, jeżeli chodzi o WTF. :D

Tak naprawdę każdy po cichu wierzy w renesans formy człowieka, który od Wimbledonu może poszczycić się bilansem spotkań 8-11, a zwycięstwa nabił główne na gracza spoza Top 50.

Meczów Roda nie oglądam, spotkanie z Fedem z pewnością przekrzywia obraz, jednak nie wiem jakie podłoże miał tutaj entuzjazm, że Amerykanin osiągnie finał paryskiej imprezy.

Fed-Expresso napisał:

nie wiem jakie podłoże miał tutaj entuzjazm, że Amerykanin osiągnie finał paryskiej imprezy.

Takie że drwala już dwa razy w tym roku odstawił, Dawidienko słaby a z Llodrą zawsze dobrze mu szło.

Fed-Expresso napisał:

Meczów Roda nie oglądam, spotkanie z Fedem z pewnością przekrzywia obraz, jednak nie wiem jakie podłoże miał tutaj entuzjazm, że Amerykanin osiągnie finał paryskiej imprezy.

Otwiera się spora szansa na finał dla Szweda. O dziwo jednak jest ktoś w tej połówce, z kim Robin sobie nie radzi - Llodra :o H2H 2-0 dla Francuza. Uwielbiam patrzeć na tenis Michaela, ale jakby zaszedł tutaj do finału to by były niezłe jaja. :D

Fed-Expresso napisał:

DUN I LOVE napisał:

Hehe, Berdych chyba przez wszystkich fanów tenisa został już pogrzebany, jeżeli chodzi o WTF. :D

Tak naprawdę każdy po cichu wierzy w renesans formy człowieka, który od Wimbledonu może poszczycić się bilansem spotkań 8-11, a zwycięstwa nabił główne na gracza spoza Top 50.

Meczów Roda nie oglądam, spotkanie z Fedem z pewnością przekrzywia obraz, jednak nie wiem jakie podłoże miał tutaj entuzjazm, że Amerykanin osiągnie finał paryskiej imprezy.

A kogo to Roddick ma w tej czesci drabinki, kto nie bylby w jego zasiegu ? Nie ma Feda, Nadala, nawet Murraya. Jakby nie gral jak mala dziewczynka to cos mogloby z tego wyjsc.

Zobowiązałem się (za bardzo nie wiem w jaki sposób :D) do wysłania smsa dla COA z wynikiem. Z pracy już wszyscy wyszli, a ja siedzę jak kretyn i czekam, aż ten mecz się skończy. :P

Soda 7-5 5-3*.

Współczuję, Dawidzie :/

Dobra, Soda 75 64.

Zagrzeję tylko Denkę do walki i mnie nie ma: Davai Kola!

Nie ma o czym gadać jak on 2gie serwisy wywala na metr poza linią :/

Koniec  :[

No i po frytkach. Zasluzone zwyciestwo Soderlinga, ktory prawda jest taka, zbytnio wysilac sie nie musial. Teraz pozostaje sie tylko modlic o latwa grupe w WTF.

Bizon napisał:

No i po frytkach. Zasluzone zwyciestwo Soderlinga, ktory prawda jest taka, zbytnio wysilac sie nie musial. Teraz pozostaje sie tylko modlic o latwa grupe w WTF.

To jest dyskusyjna kwestia, tzn. mam na myśli to, czy będąc rozstawionym z dalekim, jak na standard WTF, numerem 6, można trafić do relatywnie lekkiej grupy. Jeśli piszesz o uniknięciu bilansu np. 0-3  0-6, to z tym chyba raczej problemu nie będzie.

Jest spora szansa, że Rod znajdzie się w zestawienu z kimś z pary Berdych/Ferrer( a wręcz napewno), więc tutaj powinien pojawić się punkt na koncie Roda, a gdyby jeszcze dorzucić Djokovicia, to całkiem realne staję się wyjście przez niego z grupy.
Po Nadalu też fajerwerków bym się nie spodziewał.

Kiedy Kola zmienił stajnie na Dunlopa? Musze przyznać, że już go dawno w akcji nie widziałem.

asiek napisał:

Kiedy Kola zmienił stajnie na Dunlopa? Musze przyznać, że już go dawno w akcji nie widziałem.

Stosunkowo niedawno. 2-3 miesiące temu.

A Roddick zaskakuje. Przed spotkaniem z Fedem w Bazylei myślałem, że powalczy - nie powalczył (nie widziałem meczu - mówię o suchym wyniku). Teraz, po niezbyt imponującej grze Szweda w dniu wczorajszym przypuszczałem, że Rod w dobrej formie odstawi go bez większych problemów i... znów się myliłem.

Niestety, Kola przełamał Francuza.

4-2*

Roddick niestety zadowolił się wywalczeniem biletu do Londynu, nie było widać większego zaangażowania, a szkoda bo była szansa na powrót do "Top 6". :/

Kola z Mikelem 5-5, Allez !

Czysto statystyczne pytanie: będzie teraz na 7 miejscu Rod po tym turnieju?

metjuAR napisał:

Czysto statystyczne pytanie: będzie teraz na 7 miejscu Rod po tym turnieju?

8. :]

To nie dobrze :| , ale wiara czyni ogólnie cuda :faja:

Mikel 7-5 *2-0 ! :faja:

Llodra d. Davydenko 7-5 6-1 ! Brawo. :jupi:

Przed spotkaniem myślałem, że Denko wygra, bo ma dobre zagrania kątowe. Może i ma, ale nie w takiej formie. Bardzo się cieszę z wygranej Francuza. Mam nadzieję, że wygra jutro z Sodą.

Noo, to jest news. Kibicowałem Rosjaninowi, ale awans Llodry również mnie cieszy. Llodra/Soderling w finale? Kolejna dobra wiadomość. ;)

DUN I LOVE napisał:

Ciekawa sprawa z tym turniejem, że nikt w Erze Open nie zdołał obronić tutaj tytułu. Artur Ashe wprawdzie wygrywał ten turniej 2 razy z rzędu, ale było to jeszcze przed Open Erą (70-71).

Era Open rozpoczęłą się w 1968 roku.

W takim razie od czasu powstania rankingu ATP Entry System. ;P

Za nieco ponad godzinę na kort wyjdzie Ferdek z Melzerem. Będzie to 99 mecz Fedexa z left handersami, równa setka podczas WTF z Nadalem? Byłoby ciekawie... Bilans z mańkutami tenisowymi Rogera: 74-24

:zdziwiony:

Ja poproszę więcej takich użytkowników. ;-D

Fed-Expresso napisał:

Meczów Roda nie oglądam, spotkanie z Fedem z pewnością przekrzywia obraz, jednak nie wiem jakie podłoże miał tutaj entuzjazm, że Amerykanin osiągnie finał paryskiej imprezy.

To trzeba było się postawić w sytuacji fana Roddicka. ;) Rod deklasuje dobrze ostatnio grającego Nieminena, później pewnie odsyła mimo wszystko groźnego Gulbisa. Jest w ćwiartce, a z rywalami z połówki ma kombinacyjny bilans 10-3. Trudno nie mieć nadziei na finał. ;)

• Plan gier na sobotę
  
  CENTRAL COURT start 11:30
  [8] F Cermak (CZE) / M Mertinak (SVK) vs [6] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR)
  
  Nie przed 14:00
  [4] R Soderling (SWE) vs M Llodra (FRA)
  [1] R Federer (SUI) vs [12] G Monfils (FRA)
  [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs M Knowles (BAH) / A Ram (ISR)

Federer zaczyna bardzo pewnie, Melzer chyba jeszcze w szatni.

Roger 2-0*.

Tak dobrego Feda, o tak równej formie i regularności nie widziałem od wieków.

Mam nadzieję, że Austriak się przebudzi co nieco, bo jak na razie jest mizeria... :ble:

A dla Feda sprawdzianem będzie jutro Murray (jeśli awansuje).

Ale pewność gry, a ten return na 0-15 w 4 gemie co do milimetra, wbił w krzesło. :o

Co do Melzera to cóż to jest cała specyfika tego gracza.

Fed 5-0*, ale jestem podjarany. :D

Podobno Austriakowi dokucza kontuzja łokcia i wydaje się mieć to pokrycie w rzeczywistości. Odnoszę wrażenie, że Jurgen zupełnie nie podejmuje walki, jakby próbował jedynie dograć ten mecz.

Aż śmiać się chce jak się pomyśli że ten koleś jeszcze nigdy nie grał w Bercy w półfinale :D

Jacuszyn napisał:

Aż śmiać się chce jak się pomyśli że ten koleś jeszcze nigdy nie grał w Bercy w półfinale :D

Kontuzje + tankowanie przed TMC.

Michael i Robin, czyli moi dwaj najbardziej ulubieni tenisiści, zagrają o finał Mastersa - coś niesamowitego :D Muszę po prostu zobaczyć ten mecz jutro, i który wygra, będzie super ;) Nawet bardziej cieszyłbym się z wygranej Llodry, bo Soda musi się powoli już szykować na Londyn.

Niestety tylko Jurgen dostaje solidne baty, ale to było do przewidzenia...


Świetnie, że Robin, a przede wszystkim Michael nie zawiedli mnie w MTT, bo na nich właśnie postawiłem :D

Rozgrzał rękę Jurgen, ma pierwszego gema.

Roger *5-1.

Fed 6-1 po 20 minutach :o

Fed-Expresso napisał:

Podobno Austriakowi dokucza kontuzja łokcia i wydaje się mieć to pokrycie w rzeczywistości. Odnoszę wrażenie, że Jurgen zupełnie nie podejmuje walki, jakby próbował jedynie dograć ten mecz.

Jeżeli jest to prawda to Roger ma dużo szczęścia w tym turnieju i naprawdę miło byłoby to wykorzystać. Ponoć Marejowi też dokucza lekko prawy nadgarstek - kontuzja, jakiej doznał grając w gry komputerowe.

Zaczął grać Melzer, drugi set ,w przeciwieństwie do tego co przed chwilą sądziłem, może być zacięty. Musi się Fed pilnować.

Przez większość spotkania rzeczywiście wyglądało to tak, jakby się Melzer oszczędzał. Teraz coś się ruszyło.

DUN I LOVE napisał:

Ponoć Marejowi też dokucza lekko prawy nadgarstek - kontuzja, jakiej doznał grając w gry komputerowe.

:szacun:

Z tym nadgarstkiem to jak zwykle kwas, inaczej nie serwowałby po 15 asów na spotkanie na niespotykanej jak na niego, ponad 60% skuteczności pierwszego podania.
Przypomina się to żałosne chwytanie się za biodro w trakcie finału AO, że niby to przegrał z kontuzją. Co prawda, ma się od kogo Szkot uczyć.

jaccol55 napisał:

Przez większość spotkania rzeczywiście wyglądało to tak, jakby się Melzer oszczędzał. Teraz coś się ruszyło.

DUN I LOVE napisał:

Ponoć Marejowi też dokucza lekko prawy nadgarstek - kontuzja, jakiej doznał grając w gry komputerowe.

:szacun:

Haha, ta buźka jest fantastyczna. :D

Melzer 4/3*, ciekawa gra w tym drugim secie, może będziemy świadkami tb.

Przy równym wyniku Melzer może zacząć strzelać, a co gorsze dla Feda, trafiać. Istnieje tutaj spore ryzyko trzech setów moim zdaniem.
Szczególnie teraz, po niewykorzystanej szansie na przełamanie.

DUN I LOVE napisał:

Ponoć Marejowi też dokucza lekko prawy nadgarstek - kontuzja, jakiej doznał grając w gry komputerowe.

Tja, chyba podczas...


W drugim secie trochę walki, już nie robi co chce Fed.

W meczu z Nalbem Murrayowi zaczał dokuczać nadgarstek nawet prosił o wizytę trainera, więc ta wersja z urazem od gier komputerowych jest chyba przesadzona. :D Chyba, że Maryś uczy się symulki  od Nadala. :D

Przy okazji QF na ostatnim AO Murray mówił, że Nadal to jego ulubiony tenisista do oglądania. ;)

DUN I LOVE napisał:

Przy okazji QF na ostatnim AO Murray mówił, że Nadal to jego ulubiony tenisista do oglądania. ;)

Tia, szkoda, że na oglądaniu się nie kończy.

5-5

Niestety drugi set przypomina mecz z USO między panami, return Feda paszoł w...

Za pół godziny wyjeżdżam na trening. Mam nadzieję, że do tego czasu ten mecz zostanie zakończony.

TB w 2 secie. Dajesz Roger!

Lekkie lanko Feda, oby Melzer pomógł i Szwajcar jakoś to dowiezie.

Cosik leje Fed, oby serw uratował dupe.

Połączenie niepewności rywala i bycia bogiem serwisu dało wygraną. :P

Trochę nerwowo się zrobiło. :P Return 2 podania Austriaka słaby, Jurgen jednak pomógł. ;)

Roger 6-1 7-6, 2 asy na zakończenie. :good:

Jest historyczne semi w Paryżu! :D

Federer d. Melzer 6-0 7-6

Po drugim secie czar Feda-marzenie prysł.

Ciekawe, czy jutro będzie chłodny prysznic ze Szkotem...

O łaaaał, zaje*biście się Jurgen na koniec meczu zachował, nie powiem... :o :/

Dzięki Bogu, że za rywala mieliśmy niemcopodobnego. Inaczaj byłoby bardzo krucho w tym tie-breaku. Grunt, że do przodu.

Allez Clownfils!!

18 asów. :o  No to można iść na piwo. :D

jaccol55 napisał:

Ciekawe, czy jutro będzie chłodny prysznic ze Szkotem...

Jak za chwilę Panicz dość łatwo odeśle Monfa to będzie faworytem jutrzejszego meczu. Jest to o tyle denerwujące, że taki schemat powtarza się już któryś raz z kolei. Jak Szkot wymęczy te pierwsze rundy to mniej więcej od 1/4 zaczyna łapać formę. Oby nie tu i teraz. :P

jaccol55 napisał:

Federer d. Melzer 6-0 7-6

Po drugim secie czar Feda-marzenie prysł.

Ciekawe, czy jutro będzie chłodny prysznic ze Szkotem...

6-1 jak już :). Ładny mecz szczególnie I set. Mało niewymuszonych dużo winnerów. Jutro będzie się musiał bardziej postarać.

Koledzy, będę wdzięczny jak ktoś podeśle mi esa z wynikiem Murraya i Monfilsa. Dzięki :)

Nie wiem, jak Gael ma zrobić krzywdę Szkotowi, skoro z 19-letnim Szkotem musiał grać 5 setów na RG06, niemniej Allez! :D

Niesamowita szkoda tego woleja zepsutego przez Melzera w TB przy 4/4 :/ , Roger wyszedł na 5/4 i nie wypuścił już z rąk tego meczu.

Niesamowity jak na Rogera z ostatniego czasu stosunek W-UE 33-13, jak jutro z Marychem będzie +15, to dla mnie finał w Lodynie pewny. Skuteczność serwisu - rewela, a ta ilość asów. Miło patrzeć. Ciekaw jestem formy Nadala, tak się ukrywa, co on kombinuje? Tylko nie piszcie, że ma kontuzję ;)

Hm... Monf przełamał na początku spotkania. 2*-1

Jak trafi na siebie dwóch przebijaczy, to jest nieciekawie dla któregoś. Zobaczymy, który wygra ostatnią piłkę. :niewiem:

Słaba ta Szkocina coś na razie ;)

Ciekawy gem za nami. ;-D

Zaskakujące spotkanie jak dla mnie.

5-2 dla Monfa i będzie serwis na seta.Lepiej to wygląda od strony Francuza i zasłużenie prowadzi.Gra dokładniej od Szkota.

Dawaj Monf, nie leć w clowna i skończ to w 2 setach.

Forma Marysia jest zaskakująca słaba. W Londynie może być chłopcem do bicia, chyba, że główka będzie zawodziła co niektórym.

Monf :o

Nawet ciekawe spotkanie na razie, wbrew moim oczekiwaniom, Allez!

jaccol55 napisał:

Forma Marysia jest zaskakująca słaba. W Londynie może być chłopcem do bicia, chyba, że główka będzie zawodziła co niektórym.

Nie no, bądźmy poważni. Przecież Ryż tankuje przed Londyniem. Co jak co, ale Monfilsa to on by na hardzie ograł w każdej formie ;].

Monf wcale jakoś dobrze nie gra. Murray na pewno się pozbiera i przewiduję na drugiego seta odwrotny rezultat do tego z pierwszej partii niestety.

Teraz już sie zaczyna wszystko sypać.Kwestia 2-3 gemów i Szkot przejmie inicjatywę.

Fed-Expresso napisał:

jaccol55 napisał:

Forma Marysia jest zaskakująca słaba. W Londynie może być chłopcem do bicia, chyba, że główka będzie zawodziła co niektórym.

Nie no, bądźmy poważni. Przecież Ryż tankuje przed Londyniem. Co jak co, ale Monfilsa to on by na hardzie ograł w każdej formie ;].

Jak rok temu przed RG po jakimś meczu Nadala powiedziałem, że z taką formą nie wygra, to mnie tylko wyśmiałeś. :D

Jednak wygląda na to, że Fed otrzyma szansę pogrążenia swojego H2H z Murray'em. Szkot przejął kontrolę nad kortowymi wydarzeniami i najpewniej to niebawem wygra.

Fed-Expresso napisał:

Jednak wygląda na to, że Fed otrzyma szansę pogrążenia swojego H2H z Murray'em. Szkot przejął kontrolę nad kortowymi wydarzeniami i najpewniej to niebawem wygra.

:szczeryusmiech:

Życie bywa przewrotne. :D

Monf 3*-2

Człowiek guma pogrążył będącego bez formy Szkota. Teraz pora na francuski finał :chilli:

Ależ dar od losu dostał Roger, aby zdobyć jeden z brakujących Mastersów. Wielkim wstydem byłoby tego nie wykorzystać.

Wyniki ćwierćfinałów:

[1] Roger FEDERER (SUI) d. [11] Jurgen MELZER (AUT) 6-1 7-6
[12] Gael MONFILS (FRA) d. [3] Andy MURRAY (GBR) 6-2 2-6 6-3

[4] Robin SODERLING (SWE) d. [8] Andy RODDICK (USA) 7-5 6-4
Michael LLODRA (FRA) d. [10] Nikolay DAVYDENKO (RUS) 7-5 6-1

• Plan gier na sobotę
  
  CENTRAL COURT start 11:30
  [8] F Cermak (CZE) / M Mertinak (SVK) vs [6] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR)
  
  Nie przed 14:00
  [4] R Soderling (SWE) vs M Llodra (FRA)
  [1] R Federer (SUI) vs [12] G Monfils (FRA)
  [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs M Knowles (BAH) / A Ram (ISR)

Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

Roger może jutro zostać pierwszym tenisistą w historii, który zanotuje finały wszystkich 9 rozgrywanych turniejów Masters-1000. Inny rekord jaki może poprawić Szwajcar to własne osiągnięcie 4 finałów Masters-1000 z rzędu. Madryt, Kanada,Cincy,Szanghaj i...?

Pojawiła się duża szansa, by wykorzystać słabość czołówki. C'mon!

SODERLING CRUISES PAST RODDICK; LLODRA'S DREAM RUN CONTINUES

World No. 5 Robin Soderling gained an early psychological advantage over fellow Barclays ATP World Tour Finals qualifier Andy Roddick by defeating the American 7-5, 6-4 Friday to reach the BNP Paribas Masters semi-finals.

The Swede bided his time in the first set before converting his fifth break point chance in the 11th game to clinch a one-set lead. The fourth seed then capitalised on his momentum by breaking serve to lead 2-0 in the second set, and went on to claim victory in 87 minutes.

Both Soderling and Roddick will feature in the elite eight-man field at the Barclays ATP World Tour Finals, to be held at The O2 in London from 21-28 November.

“Against Andy the margin is always going to be very small,” assessed Soderling, who a snapped two-match losing streak against the American. “I lost to him in three sets in Indian Wells and I lost to him 7-6 in the third [set] in Cincinnati.  Both matches, with a little bit of luck, I think I could have won. Against Andy, it's always just a matter of taking the chances you get, and then today I think I did really well.”

“I didn't start off well and Robin is the kind of guy who, if you don't start off well, you're not going to see a lot of rallies to be able to work your way into a match,” lamented Roddick. “I just didn't feel sharp.  Everything was very average. I played one good point, one bad point. The basics weren't there as much as they have been the past couple weeks, which is disappointing, but it is what it is.”

The 26-year-old Soderling is through to the semi-finals in Paris-Bercy for the first time after quarter-final exits in 2004 (l. Mirnyi) and 2009 (l. to Djokovic). The Tibro native is bidding to win his first ATP World Tour Masters 1000 title.

Soderling next will face Frenchman Michael Llodra, who continued his dream run in Paris-Bercy by defeating Russian No. 10 seed and 2006 tournament champion Nikolay Davydenko 7-5, 6-1. The 30-year-old Llodra, who ousted defending champion Novak Djokovic in the third round, is through to his first ATP World Tour Masters 1000 semi-final at the 41st attempt.

"It's just a follow up to what I did all year round," said Llodra. "I've improved on many little things, but the main thing is my mental progression. I am now able to be better than the Top 30. I'm not saying I can do that every week, but on this type of surface, this week here in Paris, I was able to have three victories in a row against Top 20 players. It's good for the future."

World No. 34 Llodra fell behind an early break of serve in the first set, but from trailing 2-4, went on to win 11 of the next 13 games to seal victory in 75 minutes. Victory for Paris native Llodra ensured there will be a French representative in the semi-finals at Paris-Bercy for the fourth straight year.

"I knew it was tough against him, because he has very good returns. This is typical from him. I knew I shouldn't get scared even if I was broken," explained Llodra."I needed to be very serious about my serves, and I needed to play serve and volley because he was returning well. And also, I was very lucid on break points. When I had opportunities, I tried to be aggressive.  I think today it was more mental victory than a tennis victory."

The left-hander is the first unseeded semi-finalist in Paris-Bercy since 2007, when David Nalbandian won the title and Marcos Baghdatis reached the semi-finals. He is hoping to reach his third ATP World Tour final of the season after winning titles in Marseille (d. Benneteau) and Eastbourne (d. Garcia-Lopez).

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … Semis.aspx

FEDERER BREAKS NEW GROUND, PLAYS MONFILS IN SFS

Top seed Roger Federer remains on course to win his third straight ATP World Tour title after he defeated No. 11 seed Jurgen Melzer of Austria 6-1, 7-6(4) in 71 minutes on Friday at the BNP Paribas Masters, an ATP World Tour Masters 1000 tournament in Paris.

Federer hit 18 aces, a career-high in a two-set match, surpassing his previous high of 17 aces in a first round win over France Cyril Saulnier at the 2001 Open 13 in Marseille. The Swiss lost just 12 points in the first set, before Melzer found his range on a quick indoor court.

"I thought I served well the whole match," said Federer. "I think in the second he was able play a bit more solid overall, and I think he served a bit better. Top guys rarely just go through two sets not having a sniff at all. His sniff was in the breaker when he hit two good returns to go 2-1 in a mini-break, really."

By reaching his first semi-final at the Palais Omnisports, Federer improved to a 60-12 match record on the season. In recent weeks he has lifted trophies at the If Stockholm Open (d. F. Mayer) and at the Swiss Indoors Basel (d. Djokovic), which moved him into fourth place (65-28 finals record) in the Open Era title leader list.

Melzer missed out on singles qualification for the Barclays ATP World Tour Finals, but will compete with Philipp Petzschner in the doubles competition at the season finale in London. The top Austrian, who dropped to a 51-25 season mark, defending his hometown title at the Bank Austria TennisTrophy in Vienna (d. Haider-Maurer) on 31 October.

Federer takes a 5-0 lead into his semi-final on Saturday against Gael Monfils.

Monfils joined his French compatriot Michael Llodra in the semi-finals with a 6-2, 2-6, 6-3 win over third-seeded Scot Andy Murray in the night session match. It was his first win over Murray in four-and-a-half years.

Monfils hit 13 winners in the first set and converted two of five break point opportunities, but Murray did not fold easily committing just six unforced errors in the second set. Midway through the deciding set Murray began to tire and Monfils went on to wrap up victory in one hour and 49 minutes.

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … round.aspx

Półfinaliści H2H:

Federer - Monfils 5-0
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 4&oId=MC65

Soderling - Llodra 0-2
http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 9&oId=L428

Poszłem spać po drugim secie bo myslałem że Monfils już pogrzebany a tu proszę.Znakomita forma na koniec sezonu brawa dla Francuza.Teraz nie wiem komu kibicować Fedowi czy Monfowi.

Tsoga, bez urazy, ale zacznij korzystać z przeglądarki ze sprawdzaniem pisowni, a bo zęby bolą od błędów typu "poszłem", stosowanie przecinków też by nie zawadziło.

Murray za burtą widzę, jednak te jego ostatnie słabe mecze to nie przypadek był, brawa dla Monfa, teraz jednak przyjdzie mu zagrać z dobrze dysponowanym Fedem.

Jak podaje strona ATP, Federer pobił wczoraj swój rekord serwisowy w meczu gramy w formule best-of-3.

Wcześniej Szwajcar podał 17 asów przeciwko Cyrilowi Saulnier w turnieju Open-13 w Marsylii w 2001 roku. Od wczoraj nowym rekordem jest 18 asów przeciwko Melzerowi. :D

Teoretycznie Fed powinien sobie dość gładko z Francuzem poradzić, jednak akurat Monf potrafi wykorzystać atut własnej publiki jako przysłowiowego "dwunastego" zawodnika. Inna rzecz, że paryska publika mocno sympatyzuje ze Szwajcarem, także doping nie będzie tutaj jednostronny.
Tenisowo, patrząc na biężacą formę Rogera, nie ma czego szukać Monfils.

Mając na uwadze wczorajszego 2 seta z Melzerem, dziś mogą być problemy. Monf nieźle serwuje (wczoraj 13 asów), jak będzie trafiał, a Fed zgubi na moment koncentrację to Francuz spokojnie może myśleć o TB. Asekuruje się jak cholera, ale to tak zawsze jest - top-4 w semi to ostre lanie, Fed+szersza czołówka oznacza zaś niesamowity niepokój, żeby Szwajcar nie zepsuł nadarzającej się szansy. :]

Twój post ewidentnie podchodzi pod styl tego drugiego, opisanego przez Ciebie przypadku :P.
Chyba nikt z nas(nawet ja :D) nie oczekuje, że prawie 30-letni Federer będzie w stanie reprezentować stan Jesus przez pełne dwa sety, skoro nawet w okresie swojej największej dominacji zdarzały mu się o wiele dłuższe drzemki. Wczoraj po prostu dość kiepsko funkcjonował return w trakcie drugiej partii, gemy serwisowe Feda toczyły się w jednym kierunku, o czym świadki statystyka szans na przełamanie dla Melzera(0/0).
Innymi słowy, jeśli Roker utrzyma, powiedzmy, 70% z wczorajszej dyspozycji serwisowej, to nikt mu tutaj seta nie zabierze.

Najwieksze zaskoczenie to Michael Llodra. Piękny ofensywny tenis. Stać go na awans do finału.
Mecz Llodry o 14. Polsat Sport Extra rozpocznie transmisje o 15 40 by pokazać zapewne mecz Federera.

No zależy,o której się skończy mecz Soderlinga z Llodrą.

Jutro transmisja w PSE o 16.40, a finał ma się rozpocząć o 15 :/

Joao napisał:

Jutro transmisja w PSE o 16.40, a finał ma się rozpocząć o 15 :/

Będzie odgrzewany kotlet, bo przecież transmisja z  F1 na dwóch kanałach jest ważniejsza. :(

:zdziwiony:

Chcę Llodrę w finale.

jaccol55 napisał:

:zdziwiony:

Chcę Llodrę w finale.

A kto nie chce :D.

Niektóre piły palce lizać. Szkoda, że naprzeciwko siatki stoi wręcz "brutalny" w swoim rzemiośle Szwed. :alien:

Na razie równo idą po 5.

Cóż za tb! :o

Allez!

Warto zaznaczyć, że Soda zrobił 4 ue w tym secie, przy 10 winnerach, a i tak go przegrał.

Llodra 7:6

No to może być mecz 3 tiebreaków.Ale brawa dla Llodry może to wygrać.

Chwilami gra genialnie Francuz. Allez!

A ileż to się naczytałem komentarzy na MTF, jak to Szwed wprasuje w kort Michaela. Zanosi się na zdziwko dla fanów karczunku.

:niedowierzanie:

Spodziewałem się niejako takiego scenariusza. Oglądałem już trochę tych meczy Robina, i czasem robi się dla niego taki układ, z którego trudno mu uciec. Tak jest też i dzisiaj, Llodra postawił bardzo wymagające warunki. Zresztą H2H mówi sam za siebie - Soda po prostu nie lubi grać z takimi, którzy zmieniają tempo gry i skracają wymiany. Zdaje się, że będzie już 3-0 w bezpośrednich pojedynkach dla Francuza, który - odważę się to powiedzieć - gra jeden z turniejów (jeśli nie jedyny) z turniejów życia. Wszystko jest 'podpasowane' pod niego - bardzo szybka nawierzchnia (słyszałem, że organizatorzy zwiększyli jednostkę szybkości nawierzchni o kilkanaście jednostek xd ), do tego jego rodzinny Paryż i rodzimi kibice.

Czuję, że finał będzie magiczny :D

szeva napisał:

Joao napisał:

Jutro transmisja w PSE o 16.40, a finał ma się rozpocząć o 15 :/

Będzie odgrzewany kotlet, bo przecież transmisja z  F1 na dwóch kanałach jest ważniejsza. :(

Masz coś do F1 :P

3 set?:[

A jednak - Robin wykorzystał chwilową słabość Michaela i jest 7/5 w drugim :o

Yslaw napisał:

3 set?:[

Niestety.

No cóż, nadzieja jeszcze jest. Dajesz Michael.

Szkoda, to już raczej jest po meczu. Soda zaczął lepiej odczytywać serwis Mikela, a on sam jakby stracił koncentrację :/

Źle to wygląda. :zle:

Nie najlepiej to wygląda. Przegrany set, strata serwisu zaraz na początku trzeciej partii i jeszcze te odciski. :/ Zdaję się, że Soda  nie wypuści takiej okazji na wygranie meczu.

Wszystko wskazuje na to, że obejrzymy Szweda w finale. Francuz jest do odstrzału przez tą stopę.

"He's not done yet!" Llodra sie jeszcze trzyma :)

Coś się zaczyna dziać pozytywnego. :-)

Brawoooooo!!! :chilli:

BREAK!!!!:banan:

O LOOOOOOOOOL.... :o :please:

Llodra :D Ta piłka dająca rebreaka po prostu bajeczna. ;)

No no, Llodra 4 punkty od życiowego sukcesu w singlu

* 5/4 w deciderze Francuz.

Wygraj to...  :niepatrze: modlitwa

What a comeback!!!

Michael Llodra zmartwychwstał :szok:

Kazik napisał:

Michael Llodra zmartwychwstał :szok:

I my razem z nim. ;-D

5-5

Zapowiada się pasjonująca końcówka. :huh:

Brawa za odwrócenie wyniku, jednak mam przeczucie, że to jednak Szwed wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji.

Fed-Expresso napisał:

Brawa za odwrócenie wyniku, jednak mam przeczucie, że to jednak Szwed wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji.

Zachowaj no ten swój wieczy pesymizm dla siebie, chociaż raz... :huh:

Nerwowa końcówka, miał już nawet meczową szansę Francuz.

Robin chwyta się brzytwy, broni 3 MP... :D

No właśnie zadziwiająco skuteczne są te dość niezdarne ataki Szweda w krytycznych chwilach. Niestety, defensywa to zdecydowanie nie jest mocna strona Llodry.

Naaaaareszcie........ TB 3 seta...

Jak ja uwielbiam takie dramy xd

Trochę się clownfest zrobił w końcówce, ale trudno się dziwić, stawka meczu dla obu ogromna.

modlitwa

Hahahaha!

Jest po 6 w tb! I konia z rzędem temu kto przewidzi zwycięzcę!

Podaje na mecz Soda, raczej skończy.

A jednak... Robin...

Ale szkoda mi cholernie Llodry :/

Ehhh...
A bym był za Llodrą jutro, nawet w meczu z Fedem.
No ale Forget przynajmniej nie ma już problemu z ustaleniem składu na singla w PD. :D

Eh.    :rozpacz:

Brawa dla obu. Bardzo szkoda mi Francuza, gra naprawdę wciągający tenis. Smutny będzie ten dzień dla paryskiej publiki, oj smutny... Tak samo jak i dla nas. :( Szczęśliwi ci, co kibicują Fedowi. :p A kto nie oglądał, niech żałuje (tak tak Dun, to do Ciebie). :-)

Fed-Expresso napisał:

Brawa za odwrócenie wyniku, jednak mam przeczucie, że to jednak Szwed wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji.

Wykrakałeś. :kij:

Strasznie szkoda mi Llodry, to co On wyczynia przy siatce przechodzi ludzkie pojęcie. Ten niewykorzystany meczbol będzie pewnie śnił mu się po nocach. Soderling wygrał i znów potwierdziło się, że w dzisiejszym tenisie łupanie i brutalna siła wygrywa z pięknem i finezją. :(

Statystyki:

szeva napisał:

Soderling wygrał i znów potwierdziło się, że w dzisiejszym tenisie łupanie i brutalna siła wygrywa z pięknem i finezją. :(

Na szczęście mecz był tak wyrównany, że można powiedzieć, że o zwycięstwie zadecydowała odrobina szczęścia, a nie rodzaj gry. :-)

No to chociaż Roger, wygraj teraz...
:gogo:

Tak jest. Dajesz Roger! Jak to przegrasz, to chyba przestanę oglądać tenis.  :kartkazolta:

I trochę dokładniejsze:

Fatalny początek Feda, ale na szczęście udało się obronić podanie. Nie wygląda to za dobrze.

Fed 2-1*

Orientujecie się o co chodzi z tymi kwotami pieniężnymi na tablicy wyników w hali?

jaccol55 napisał:

Orientujecie się o co chodzi z tymi kwotami pieniężnymi na tablicy wyników w hali?

Główny sponsor turnieju bank BNP Paribas za każdego asa zaserwowanego na koncie centralnym przekazuję jakąś kwotę (bodajże 10 $) na konto UNICEF-u.

szeva napisał:

jaccol55 napisał:

Orientujecie się o co chodzi z tymi kwotami pieniężnymi na tablicy wyników w hali?

Główny sponsor turnieju bank BNP Paribas za każdego asa zaserwowanego na koncie centralnym przekazuję jakąś kwotę (bodajże 10 $) na konto UNICEF-u.

Dzięki. :-)

A Gael po 5 gemach potrzebuje pomocy lekarskiej. Pan Ness nie może dzisiaj narzekać na brak zajęć.

Dobra, wymasował mu szyję i startujemy od nowa.

Jak będzie na takim procencie podawał Francuz to nie ma co marzyć o brejku.

Nom. Na razie Francuz 82% 1 serwisu, ale jakby tego było mało 93% z tego wygrywa. Nie ma się co martwić. Nie da się tak serwować zbyt długo. Natomiast Fed przy 67% trafionych ma 87% wygranych.

Fed ma 8 asów, a Monfils tylko 4.

Nie jest źle.

Fed 4-3*

Bardzo słaby mecz Feda, poza serwisem nie funkcjonuje zupełnie nic. Oby się przebudził, bo może ten mecz się bardzo źle skończyć,

Otwarta wojna forhandowa
Na razie 186 km/h Monfa do 152 km/h Feda ;)

Wszystko zmierza na tie-breaka.

5-5

Fed rzeczywiście nie porywa swoją grą.

jaccol55 napisał:

Fed rzeczywiście nie porywa swoją grą.

Za to porwał publiczność swoją gołą klatą :D

Bez fajerwerków na razie, cios za ciosem.

No i mamy tb. Ciekawe jak to się potoczy.

Te gemy returnowe Feda i jego zaangażowanie w nich lepiej przemilczeć.

Kto trafia 1wszym ten bezapelacyjnie wygrywa punkt, a ja wciąż nie mogę przeboleć wczorajszego dnia. :/

Obaj znakomicie serwują. Monf ma 2gi setball

E- Francja 1:0 Szwajcaria :o Allez

I pięknie.  Powtórz to w drugim!

Brakuje słów po prostu. Albo już nie ma siły, albo bezczelnie tankuje. Nie potrafię sobie inaczej wyjaśnić tak beznadziejnej gry.

Ojć. Monf 7-6. Fed nie gra nic z głębi kortu.

Francuz musiał używać 7 razy drugiego podania w 1 secie. :o Dla porównania Fed 19 razy. Bardzo dobry serwis Gaela, pewna, acz nieryzykowna gra z głębi kortu, słaby Fed i mamy taki wynik, jaki mamy.

Fed-Expresso napisał:

Brakuje słów po prostu. Albo już nie ma siły, albo bezczelnie tankuje. Nie potrafię sobie inaczej wyjaśnić tak beznadziejnej gry.

Fakt, Roger gra średnio, ale też zważ że Monfils pewnie serwuje i ciężko cokolwiek tu zrobić. Gdyby tylko trafiał 50% to zupełnie inna sprawa ale on podaje na 82% :o

metjuAR napisał:

... ale on podaje na 82% :o

80% :P :D

Monf 1-0*

As po drugim serwisie przy BP, naaajs :D

Serwisowo Monf się sypie to i szanse dla Feda się pojawiają. Francuz ma 50% 1 serwisu (z czego 100% wygrał (8/8)). W 2 gemach 2 seta więcej razy podawał drugim podaniem, niż przez cały 1 set. :D No i skuteczność słabiutka po drugim serwisie - 25% (2/8).

Fed-Expresso napisał:

Brakuje słów po prostu. Albo już nie ma siły, albo bezczelnie tankuje. Nie potrafię sobie inaczej wyjaśnić tak beznadziejnej gry.

Zdarza się. Nadal 11 miesięcy tytułu nie potrafił wygrać, więc Fed też ma chyba prawo przegrać z 5 lat młodszym rywalem. Szkoda tylko, że przy takim układzie drabinki. Jakby w finale czekał Maryś czy Nadal to łatwiej byłoby to przełknąć. :]

Jeszcze nie przegrał. :]

Trzeba pamiętać, że w tb główka Monfa może nie wytrzymać presji. Nikt nie spodziewał się, że on będzie tu w stanie drugi rok z rzędu zrobić finał.

Coś zaskoczyło.

Fed 4*-1 w tb.

No no nieźle 5*-1 :)

I po secie. Wygraj to Fed, bo inaczej tenisowo dzień mi zmarnujesz całkowicie.

Zobaczymy, czy Gael się pozbiera po tym tb.

Ależ szkoda Llodry,chyba ani jeden ani drugi francuz nie da rady.

2-0 w deciderze.

Jest 2-0 w trzecim.Dowieź to!

I stało się 2 0 francuz zmęczony.

Fed 2-0

Dziękuję... Dowieź to. :-)

no i po meczu :/

67 76 30*

Roger, proszę. ;)

Hmmm........ :[ Gael weź się do roboty i walcz :zly:

:nuda:

Fed przełamany. :o Pierwszy raz w tym turnieju.

Nic, tylko pogratulować... :zle:

hahaha

Walczy Monf, ale będzie dramaturgia.

Monf poczas tego turnieju wyglebił się więcej razy, niż wszyscy inni zawodnicy razem wzięci. :jajcarz:

Fed 6-5*

Dobry jest w tym jak nie wiem dwie piłki od meczu.

No tak, po co wykorzystać okazję...?

Co za kurde farciarz! :|

Szczęście próbuje mu dopomóc jak tylko może.

Ale ma Federer farta do tych piłek tańczących na taśmie, zagrał dwie takie świnie w 12 gemie. Monfils walczy, robi co może. Zobaczymy czy wystarczy na wymęczenie tego gema.

Ludzie co za mecz

Jeeest - znów tb w 3 secie :D

Kazik napisał:

Jeeest - znów tb w 3 secie :D

Masochista. :D

Come on!

Za waleczność Monf zasługuje na wygranie tego meczu.

4/2, piękny fh Gaela xd

Sorki, że jeden po drugim :D Myślałem, ze posty będą sie pojawiać jak grzyby po deszczu a tu nic... :o

Allez!!!!

Źle to wygląda. :ble:

Kurde, Gael dawaj!!! Masz 2 serwy...

Ale brawa francuz

2 MP dla Monfa. Jak sie skonczy ?

Nieeeeeee... Walcz!

WYGRAŁ TO!!

Jak się 5 mp nie wykorzystuje to tak się kończy.

Gael gra wielki turniej.Pokonał już Murray'a i Feda i jemu będę kibicował jutro.

Taaak!!! Wymęczone, wypracowane, zasłużone zwycięstwo.
Jutro nie będzie wymówek, że któryś finalista jest bardziej/mniej wypoczęty

:mur:

Gratulacje Gael, zasłużona wygrana. Fed... :roll:

Ciekawe, ile osób zbojkotuje jutrzejszy finał... Nie tak miało być, nie tak... :(

:gogo:

:D

Raddcik napisał:

:gogo:

:D

Ja też z tobą :banan:

W temacie luzerki Fed może sobie przybić piątkę np. z Kubotem, 5 mp niewykorzystanych dla mnie to po prostu szokująca sprawa :o

Dziś mieliśmy 2 kapitalne widowiska trzymające w napięciu do ostatniej piłki, szkoda tylko, że zwycięzcy nie Ci, co być powinni (przynajmniej dla mnie). :(

Cóż taki urok Federera, że potrafi przegrywać wygrane spotkania. Ten typ tak ma.

Wow!.
Wielkie brawa dla Gaela. Może wreszcie chłopak zacznie walczyć o swoje i przestanie być chłopcem do bicia.
Powodzenia w finale.

W takich chwilach jak ta mówię sobie, że p******e tenis do końca życia. :wkurzony: Chyba nic mnie nie demotywuje tak jak takie mecze. :mur:

Federer zmarnował ostatnią szansę w karierze na wygranie w Bercy. Nawet kelnerska drabinka nie pomogła.
Gratulacje, Królu.

Oby się udało wygrać jakiś mecz w trakcie WTF, żeby nie skończyć sezonu w żenującym stylu.

Fed-Expresso napisał:

Oby się udało wygrać jakiś mecz w trakcie WTF, żeby nie skończyć sezonu w żenującym stylu.

To już zależy od grupy do jakiej trafi.Jak dostanie Murraya i Sodę to długo nie zabawi.

A tak się cieszyliście z Monfa...  :niepowiem:

Wyniki półfinałów:

[12] Gael MONFILS (FRA) d. [1] Roger FEDERER (SUI) 7-6(7) 6-7(1) 7-6(4)

[4] Robin SODERLING (SWE) d. Michael LLODRA (FRA) 6-7(0) 7-5 7-6(6)

• Plan gier na niedzielę
  
  CENTRAL COURT start 12:15
  [6] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR) vs M Knowles (BAH) / A Ram (ISR)
  
  Nie przed 15:00
  [4] R Soderling (SWE) vs [12] G Monfils (FRA)

Transmisje

bet365 (klik!)
livescorehunter (klik!)

SODERLING SAVES 2 M.P. TO END LLODRA'S FAIRYTALE RUN



World No. 5 Robin Soderling ended Michael Llodra’s fairytale run at the BNP Paribas Masters Saturday as he saved three match points to defeat the Frenchman 6-7(0), 7-5, 7-6(6) and reach his first ATP World Tour Masters 1000 final.

In a gripping 12th game of the third set, the Swede fended off match point three times and clinched victory in the decisive tie-break on his second match point after two hours and 49 minutes of action at the Palais Omnisports.

"Today it was a great match. It wasn't maybe pretty, but I'm here as a winner," reflected Soderling. "I think tennis is a very mental sport, because everybody can play; everybody is so good. So it's the mental [aspect] that's going to decide a lot of matches."

The 30-year-old Llodra, who was contesting his career-first ATP World Tour Masters 1000 semi-final, had fought back from a 1-4 deficit in the final set but could not complete the comeback. Earlier in the week the Paris native had defeated defending champion Novak Djokovic and Nikolay Davydenko.

"I'm upset. It would be lying if I told you that I am not angry at myself," said Llodra. "But anyway I did nothing wrong. I want to see the positive side of things. I beat Djokovic, Top 3; I beat [John] Isner, who I lost to last week; I beat another player that generally bothers me a lot. So I was able to have good matches. In a tie-break sometimes it's a lottery."

Soderling has produced another strong season, highlighted by winning his fifth ATP World Tour title in Rotterdam and reaching the Roland Garros final (l. to Nadal) for the second year in a row. The 26 year old is the fifth player to reach the Roland Garros final and Bercy title match in the same year.

The right-hander, who will line-up in the elite eight-man field at the Barclays ATP World Tour Finals in a week’s time, will overtake Andy Murray at a career-high World No. 4 in the South African Airways 2010 ATP Rankings if he wins the title in Paris-Bercy.

"All the top players want to do well in the big tournaments," said Soderling. "I think this year for me it's been very good in the Grand Slams and also in the Masters 1000s. I played two semi-finals, now one quarters, and a final. It's good, but I'm still missing a win. I really hope I can play well tomorrow, and then hopefully I have a chance.

"I feel perfect, which is very good because I have one big match coming up tomorrow, and also a couple of matches in London. So I'm really looking forward to the end of this season."

In the final, Soderling will face French hope Gael Monfils, against whom he has a 2-0 career record. The Tibro native is the first Swedish player to reach the final in Paris-Bercy since Jonas Bjorkman in 1997 and will look to become the first champion since Thomas Enqvist prevailed a year earlier. The last Swede to win an ATP World Tour Masters 1000 title was Enqvist in Cincinnati in 2000.

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … e-Run.aspx

Brawo GAEL :D:D:D:D

Yslaw napisał:

W takich chwilach jak ta mówię sobie, że p******e tenis do końca życia. :wkurzony: Chyba nic mnie nie demotywuje tak jak takie mecze. :mur:

This.

Najgorsze jest to, że w takich okolicznościach Fed traci szanse na masę nowych rekordów. :P

Finał z Gaciami na USO przegrany przez własną głupotę, jak się później okazało przekreślił on szansę na "Roger Slam". :] Te Bercy to jakieś przeklęte jest.

Nie piszę więcej w tym wątku, Koledzy liczę na was. :D

Nie było tak źle nie ma co przekreślać Rogera. W końcu to wielki tenisista. Monfils zagrał znakomity mecz. Powodzenia jutro w finale, musi to wygrać.

Szkoda Feda, ale cóż. Gonimy na drugi rok nadal, nie ma co. C'mon

Nie ma co drążyć tego tematu. Czwarta w tym roku żałosna wtopa po meczowych szansach, na własne życzenie.Ta wydaje się być  bolesna szczególnie dlatego,że wygranie w Bercy, jak wspomniał Dawid, spowodowałoby złamanie  kilku rekordów.

Wniosek z tego najwyraźniej płynie taki, że FedChoker/FedClown od jakiegoś czasu jest stałym elementem szwajcarskiego menu, i nikt, nawet on sam, nie zna dnia ani godziny, kiedy ta przeklęta część jego osobowości objawi się na korcie.
Nie można również odrzucić wątku przygotowania fizycznego, bo na pewno granie trzeciego turnieju na przestrzeni 4 tygodni miało niepośledni wpływ na dzisiejszą dyspozycję Rokera.

Brawo Monfils, jutrzejszy finał zapowiada sie naprawdę pysznie:) Początek końca Rogera....?

MONFILS SAVES 5 M.P. TO STUN FEDERER




Frenchman Gael Monfils reached the BNP Paribas Masters final for the second straight year after saving five match points to defeat World No. 2 Roger Federer 7-6(7), 6-7(1), 7-6(4) Saturday in Paris-Bercy.

In a raucous atmosphere at the Palais Omnisports, Paris-born Monfils was lifted by the home support to fight back from a 1-4 deficit in the final set, before saving five match points on his serve in the 12th game. The No. 12 seed then raised his level yet further in the decisive tie-break to clinch a dramatic victory in two hours and 41 minutes.

It was Monfils’ first win in six attempts over 16-time Grand Slam champion Federer; in their five previous meetings he had won only one set off the Swiss player. Monfils has saved seven match points en route to the final of the ATP World Tour Masters 1000 event, having also faced two match points in his third-round win over Fernando Verdasco.

“I'm happy I won against Rog. He's someone I admire a lot. He's a legend of tennis, ‘the’ legend, and beating him is a beautiful victory. I will remember that for my whole life,” declared Monfils. “And also it happened in very special conditions for me, in Paris, so it's only happiness.

“I was thinking it was a very good experience. This is why you practice all the time. It's to experience those special moments. The crowd was great. They were behind me. Well, you need to dare try something, and I was lucky because I was successful. On those match points I was trying to control myself, otherwise it would have been too difficult.”

In the final Monfils will face Sweden’s Robin Soderling, who prevented an all-French final by defeating Michael Llodra in three sets earlier in the day. The 24 year old will hope to go one step further than last year, when he finished runner-up to Novak Djokovic in a third-set tie-break, and is eager to avenge the straight-sets defeat he suffered to Soderling in the Valencia quarter-finals last week.

“The toughest thing for tomorrow is that I want that victory. I know it's not going to be easy, because Robin really killed me last week. I think I'm going to step into the court and put pressure on him as much as I can. I'm at home. I want that victory. It's going to be interesting, let's say.”

Monfils has staked a strong claim for one of the singles spots in the French Davis Cup team, when it faces Serbia in the World Group final next month, after a strong showing during the European indoor swing. He will look to win his second ATP World Tour title of the season, after triumphing in Montpellier (d. Ljubicic) two weeks ago.

It is the fourth time this year that Federer has lost a match having held match points. Against Marcos Baghdatis in the Indian Wells third round Federer squandered three match points, and two weeks later he missed a match point chance in a fourth-round defeat to Tomas Berdych. In the US Open semi-finals, the Swiss was denied on two match points in a five-set defeat to Novak Djokovic.

Despite the defeat, Federer maintained he was in good form heading into the Barclays ATP World Tour Finals in a week’s time. “I feel good. I'm playing well. It was not a bad match today. I'm happy with my performance. Clearly with a victory today I would have had big chances of winning this tournament tomorrow. This is not the case, so now I have to look at the future. I'm going to prepare for London.

"I feel good physically. In a way it is a relief that I was able to finish the tournament in good physical health. I'm fresh mentally, too. This is the most important thing. I'm going to back to Switzerland quickly and I'm going to prepare for London, because London is the great final of the year. I think I have good chances maybe in London for winning."

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … derer.aspx

Widzu napisał:

Początek końca Rogera....?

Z całą pewnością. :szczeryusmiech:

anula napisał:

Wow!.
Wielkie brawa dla Gaela. Może wreszcie chłopak zacznie walczyć o swoje i przestanie być chłopcem do bicia.
Powodzenia w finale.

Chłopcem do bicia to Francuz nigdy nie był. Nie przesadzaj. Faktem, niestety jest, że najlepsze wyniki osiąga on we Francji. Poza Europą się w ogóle nie może odnaleźć(wyjątek: tegoroczne Tokio). Zwycięstwa z Metz, Montepellier, finały Bercy, Lyon, Metz, półfinał RG.  Jakoś ta statystyka i przy tym występie nie napawa czymś szczególnym

Joao napisał:

Cóż taki urok Federera, że potrafi przegrywać wygrane spotkania. Ten typ tak ma.

Tu akurat Roger w żadnym stopniu nie zasłużył na zwycięstwo. Co najmniej 3 mp to konsekwencja "świń" po siatce. Masa szczęścia nie starczyła. Widocznie forma już nie ta :]

asiek napisał:

Joao napisał:

Cóż taki urok Federer, że potrafi przegrywać wygrane spotkania. Ten typ tak ma.

Tu akurat Roger w żadnym stopniu nie zasłużył na zwycięstwo. Co najmniej 3 mp to konsekwencja "świń" po siatce. Masa szczęścia nie starczyła. Widocznie forma już nie ta :]

A przełamanie, którego nie potrafił dociągnąć do końca seta się nie liczy? Dlaczego od razu założyłeś, że chodziło o przedostatniego gema meczu?

Dla przypomnienia - dał się odłamać, by następnego gema serwisowego wygrać na sucho...

                                            H2H

     Robin Soderling                vs                 Gael Monfils

                     

                2                                                           0

Panowie grali ze sobą w zeszłym tygodniu, w ćwierćfinale Walencji. Robin Soderling wygrał 6-3 6-2.

http://www.atpworldtour.com/Players/Hea … 9&oId=MC65

Teraz może być i chyba będzie zupełnie innaczej, Francuz ma za sobą całą publikę i jest na fali.

jaccol55 napisał:

Widzu napisał:

Początek końca Rogera....?

Z całą pewnością. :szczeryusmiech:

Przed jego ostatnimi finałami i wygranymi też tak można było mówić. No cóż ta jego zasra..na psychika wyśle go w czeluścia tenisowej hańby.

Tyle osiągnął, że nic nie jest w stanie wysłać go w "czeluścia tenisowej hańby". :-)

Najbardziej w takich meczach boli to, że Federer psuje sobie H2H z graczami, z którymi dotychczas miał perfekcyjne bilanse X-0 np. z Soderlingiem, a teraz z Monfem. Coraz więcej graczy wygrało z nim przynajmniej jeden mecz, a więc pokonanie Federera przestało być czymś wielkim. Wygrane z nim przez takich tenisistów, niestety daje cień na osiągnięcia Rogera i podważają jego perfekcję. Mam wrażenie, że Fed psuje sobie wizerunek przed przejściem na emeryturę.
Była to 150 przegrana Feda z graczami praworęcznymi, zbliża się on również do 300 wygranych tb. Ależ sobie psuje statystyki przegrywając w tak głupi sposób:(

Podziwiam Federera za to, że po kolejnej bardzo głupiej porażce jeszcze chce mu się dalej grać. Ja bym już dawno zakończył karierę. Tyle pieniędzy zarobił na korcie i poza nim, iż może sobie pozwolić na dostatnie życie do końca swoich dni.

Wspólczuję trenerowi Annacone'owi, który musi znosić te wszystkie jego dziwne porażki. Roger, jesteś fenomenalny, w żadnym innym sporcie nie ma gracza z czołówki, który by tyle wygranych meczów przegrał. Posiadać taki talent i tak słabą psychikę... Już lepiej, abyś przegrywał z kretesem, niż zostawał pokonanym po "niepojętym" spotkaniu.

jaccol55 napisał:

Tyle osiągnął, że nic nie jest w stanie wysłać go w "czeluścia tenisowej hańby". :-)

Oczywiście, że nic ale to co on wyprawia ostatnio to aż włos dęba staje tak samo jak przy jego galaxy shot :D Gdyby nie ta psycha to na ziemi zapanował by cudowny stan upojenia tenisowego.

Sempere napisał:

Wspólczuję trenerowi Annacone'owi, który musi znosić te wszystkie jego dziwne porażki. Roger, jesteś fenomenalny, w żadnym innym sporcie nie ma gracza z czołówki, który by tyle wygranych meczów przegrał. Posiadać taki talent i tak słabą psychikę... Już lepiej, abyś przegrywał z kretesem, niż zostawał pokonanym po "niepojętym" spotkaniu.

No już nie przeginajmy, miał ostatnimi laty parę żałosnych wtop, ale człowiek wygrywający 16 WS nie może mieć słabej psychiki. Na pewno Nadal uwydatnił pewne jego słabości, lecz stwierdzenie, jakoby Federer posiadał kiepską stronę mentalną jest dużym nadużyciem.

Starzeje się, ręka i nogi nie ten co kiedyś,a to od razu przekłada się na "self-confidence" i wiarę w ewentualne odwrócenie losów meczu. Nie wiem ilu ludzi na jego miejscu, z takim dorobkiem turniejowym i finansowym ,podjęłoby w ogóle wyzwanie pojawienia się na korcie, katowania się dietą i ciężkimi treningami.
Boli ta porażka jak cholera, ale nie sądzę, aby to już enty z jego "końców". Może Wielkiego Szlema nie wygra, ale parę mniejszych turniejów jest jeszcze w jego zasięgu.

Fed-Expresso napisał:

Może Wielkiego Szlema nie wygra, ale parę mniejszych turniejów jest jeszcze w jego zasięgu.

Spoko Maroko się zobaczy ja tak łatwo nie rezygnuje z wiary, że mój Bóg tenisa nie wygra turnieju WS, a jeśli Ci chodzi o klasycznego WS to się zgadzam, bo to już była by przesada w rozumowaniu zdrowym rozsądkiem.

Yslaw napisał:

Najbardziej w takich meczach boli to, że Federer psuje sobie H2H z graczami, z którymi dotychczas miał perfekcyjne bilanse X-0 np. z Soderlingiem, a teraz z Monfem. Coraz więcej graczy wygrało z nim przynajmniej jeden mecz, a więc pokonanie Federera przestało być czymś wielkim.

Zawsze zadziwia mnie przekonanie u niektórych federastów, że Federer jest wieczny i czas dla niego jest jak z gumy. Incepcja normalnie... Wydaje mi się kwestią całkowicie naturalną, że człowiek przez całe swoje życie nie wygrywa wszystkiego co się da i z kim się da. Człowiek to nie maszyna, ma swoje granice. Wygrane z Fedrereem przestały być czymś wielkim, dotyczy to każdego sportowca w pewnych okresie kariery.

Yslaw napisał:

Wygrane z nim przez takich tenisistów, niestety daje cień na osiągnięcia Rogera i podważają jego perfekcję.

Przez "jakich" tenisistów? Monfils jest słabym zawodnikiem, kimś kto nie powinien grać w tenisa? Każdy przegrywa, a przegrana z zawodnikiem pokroju Monfilsa wstydem nie jest. Co do perfekcji, nie ma ludzi perfekcyjnych, Fed też nie jest perfekcyjny.

Yslaw napisał:

Mam wrażenie, że Fed psuje sobie wizerunek przed przejściem na emeryturę.

Nie bardzo rozumiem, na czym miałoby polegać owe psucie sobie wizerunku. Fed przegrywał spotkania z własnej winy od dawna, dzisiaj czyni to samo, dlatego nie rozumiem, dlaczego miałoby to psuć nagle jego wizerunek, tym bardziej, że każdy wie, iż szczyt swojej tenisowej formy ma za sobą.

Yslaw napisał:

Była to 150 przegrana Feda z graczami praworęcznymi, zbliża się on również do 300 wygranych tb. Ależ sobie psuje statystyki przegrywając w tak głupi sposób:(

Przestań patrzeć tyle na statystyki. Do czego Ci to potrzebne...? Ciesz się z dobrej gry Feda kiedy gra dobrze, smuć się, kiedy gra źle, ale nie rób mu wyrzutów, że psuje sobie jakieś statystyczne cyferki...

Sempere napisał:

Podziwiam Federera za to, że po kolejnej bardzo głupiej porażce jeszcze chce mu się dalej grać. Ja bym już dawno zakończył karierę.

Tenis jest zapewne sensem jego życia. Czuje się na siłach, to gra. Przecież tenisista gra całe życie, bardzo często poza tenisem nic nie umie... W imię czego ma kończyć karierę? Bo doznaje czasami porażek...?

Sempere napisał:

Ja bym już dawno zakończył karierę.

A skąd to wiesz? Nie byłeś i nie będziesz nigdy w sytuacji Federera, jest to zwykłe rzucanie słów na wiatr, ponieważ nie mają one żadnego pokrycia z Twoimi doświadczeniami w dziedzinie tenisa. Jesteś ukształtowanym człowiekiem, ale jako tenisista, byłbyś inną osobością i pewnie inaczej byś patrzył na taką sytuację.

Sempere napisał:

Tyle pieniędzy zarobił na korcie i poza nim, iż może sobie pozwolić na dostatnie życie do końca swoich dni.

Czego jak czego, ale kasy to mu na pewno nie brakuje i na pewno nie gra dla niej. Nie każdy wyznaje zasady Davydenki.

Sempere napisał:

Wspólczuję trenerowi Annacone'owi, który musi znosić te wszystkie jego dziwne porażki. Roger, jesteś fenomenalny, w żadnym innym sporcie nie ma gracza z czołówki, który by tyle wygranych meczów przegrał.

Nie jest on pierwszym trenerem, który znosi coś takiego. Tenisistów o podobnym charakterze można wyliczać na pęczki.

Sempere napisał:

Roger, jesteś fenomenalny, w żadnym innym sporcie nie ma gracza z czołówki, który by tyle wygranych meczów przegrał.

A czy w innym sporcie jest człowiek, który dokonał tak wiele?

Sempere napisał:

Już lepiej, abyś przegrywał z kretesem, niż zostawał pokonanym po "niepojętym" spotkaniu.

Federer nie jest zawodnikiem, który przegrywa z kretesem, więc zostają mu te drugie lub gdy jest w słabszej formie i przegrywa, bo jest najzwyczajniej w świecie gorszy.

Jaccol55 napisał:

A czy w innym sporcie jest człowiek, który dokonał tak wiele?

Można podać choćby przykłady Michaela Phelpsa czy Ole Einara Bjoerndalena. Bez przesaday, nie czyńmy z Rogera najlepszego sportowca w historii,  bo to jest moim zdaniem przesada. Nawet przyznawanie Szwajcarowi tytułu najlepszego tenisisty w historii jest dyskusyjne (skłaniam się bardziej ku Rodowi Laverowi). Właśnie przekonanie o tym , że Federer jest najlepszy z najlepszych, czyni jego porażki  tak trudnymi do zniesienia. Co do jego wieku, to myślę, że Federer jednak zaskakująco szybko zacząć się "starzeć tenisowo" (od 2008 roku). Co do psychiki, to jednak jest z tym jakiś problem. Niektórym bardzo pomagają sesje u psychologów sportowych, lecz nie sądzę, aby Szwajcar z nich korzystał. Właśnie w mentalności były i są największe rezerwy Helweta.

Nie ważne jak się dalej potoczy kariera Szwajcara to i tak zostanie zapamiętany jako wielki gracz.Pod tym kątem powinniśmy go oceniać a nie pod kątem kilku meczów.Przecież wiadomo,że każdy się kiedyś zestarzeje i wiadomym też było że Roger nie będzie grał wiecznie na świetnym poziomie.To jest niemożliwe.Zgodzę się z Fed-Exem że porażka boli,ale nie można jej rozpamiętywać w nieskończoność.Moim zdaniem Roger jeszcze przynajmniej kilka razy nas pozytywnie zaskoczy.

Yslaw napisał:

Najbardziej w takich meczach boli to, że Federer psuje sobie H2H z graczami, z którymi dotychczas miał perfekcyjne bilanse X-0 np. z Soderlingiem, a teraz z Monfem.

No tak, bo przecież Fed powinien jakiś rok temu pomyśleć sobie: "Nie, nie gram więcej, bo jeszcze popsuję sobie H2H z niektórymi graczami" i zakończyć karierę.
Żal.
Brawo Jaccol za argumentację w postach.

Joao napisał:

Jaccol55 napisał:

A czy w innym sporcie jest człowiek, który dokonał tak wiele?

Można podać choćby przykłady Michaela Phelpsa czy Ole Einara Bjoerndalena. Bez przesaday, nie czyńmy z Rogera najlepszego sportowca w historii,  bo to jest moim zdaniem przesada. Nawet przyznawanie Szwajcarowi tytułu najlepszego tenisisty w historii jest dyskusyjne (skłaniam się bardziej ku Rodowi Laverowi). Właśnie przekonanie o tym , że Federer jest najlepszy z najlepszych, czyni jego porażki  tak trudnymi do zniesienia. Co do jego wieku, to myślę, że Federer jednak zaskakująco szybko zacząć się "starzeć tenisowo" (od 2008 roku). Co do psychiki, to jednak jest z tym jakiś problem. Niektórym bardzo pomagają sesje u psychologów sportowych, lecz nie sądzę, aby Szwajcar z nich korzystał. Właśnie w mentalności były i są największe rezerwy Helweta.

Hm... pytanie rzeczywiście jest nietrafione. Można się kłócić czy jest najlepszy czy nie, ale zostawmy to. Tenis jest o tyle specyficznym sportem, że trudno porównać go do pływania czy biathlonu. W pływactwie wskakujesz do wody i dajesz z siebie wszystko, w biathlonie podobnie. Bierzesz narty i biegniesz ile kotłownia daje. Można się wyłożyć na strzelaniu, ale tutaj zachodzi interakcja jedynie między zawodnikiem a karabinkiem. W tenisie nie tylko musisz wygrać ze sobą, ale również z przeciwnikiem. Tutaj nie musisz jedynie nacisnąć spustu...

Inna rzecz, która mnie zastanawia. Co Wy widzicie w tej porażce takiego nadzwyczajnego? Nie mogę w ogóle załapać. Przecież ten facet, przez większość spotkania grał słabo, co zostało dobitnie udokumentowane na forum. Nie potrafił dowieźć przełamania do końca... ale co z tego? W tym turnieju kilku tenisistów wyłożyło się w owiele gorszych okolicznościach. Wszyscy patrzą na Feda przez pryzmat Boga, tylko, że Fed Bogiem już nie jest. Grał źle i przegrał, to nie była porażka na miarę Szanghaju sprzed kilku tygodni, czy wielu innych porażek z Rafą. Nie udało mu się wygrać, ale ja nie dostrzegam w tym spotkaniu, niczego nadzwyczajnego i nie rozumiem, skąd Wy tak to odbieracie. Fed gra obecnie na poziomie dostępnym dla sporej cześci tenisistów, więc nie ma się co dziwić, że przychodzą takie porażki.

No tak, Federer najlepszym sportowcem w historii, może jeszcze najkulturalniejszym człowiekiem na świecie ? hahaha

Toż to wycofałem się z pytania i stwierdzenia. Odniesienie się do biathlonu i pływactwa nie miało na celu przekonywanie, że jest najlepszym sportowcem w historii. Jeśli tak to ktoś odebrał, to od razu to prostuję. :] Nie mam Feda, za najlepszego sportowca w historii sportu, ponieważ... takiego człowieka nie ma.

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … eview.aspx

Ciekawe zestawienie m.in. statystyczne obu finalistów. Warto zajrzeć. :-)

To znajdźcie mi sport , w którym potrzeba równie niesamowicie stabilnej formy przez 11 miesięcy w roku, przy gigantycznym obciążeniu stawów. Czekam na propozycje.

Według mnie nawet obecny Nadal bardziej zasługuje na tytuł sportowca wszechczasów niż np. Phelps, który ma kilka imprez rocznie, a cykl jego kariery przygotowywany jest tylko pod olimpiady, które odbywają się raz na 4 lata.

Każdy kto śledzi karierę Feda od początku, widzi że w tym roku wrócił on mentalnie do poziomu "przedszlemowego", do bycia królikiem Rogerem z zerową odpornością mentalną. Wystarczy jakikolwiek opór rywala i zaczyna się lanie po nogach, a wszystkie mecze na styk są przegrywane w stylu pani spod latarni. Forma jest gorsza niż w latach chwały i teraz wielu graczy nawiązuje walkę i daje okazję do pokazania się tej gorszej stronie tenisowej osobowości Szwajcara. Niestety trzeba się z tym smutnym faktem pogodzić i mieć nadzieję że uda się jeszcze kilka razu zbudować naprawdę wysoką formę i wygrywać dominując nad rywalami.

Osobiście nie uważam, żeby kilka przegranych ze słabszymi graczami kładło się jakimś wielkim cieniem na wizerunku Rogera jako tenisowego mistrza wszech czasów(i jednego z najlepszych sportowców w historii).
Bo też jest on nim z racji niepodważalnych osiągnięć i niebywałych umiejętności, a nie psychicznej niezniszczalności, w czym inni bywali i bywają po prostu lepsi, to po pierwsze, a po drugie, wszyscy wybitnie gracze mają na koncie całą masę przegranych z trochę gorszymi graczami(no może poza Borgiem, który przy pierwszym niepowodzeniu zakończył karierę, by potem na chwilę wrócić jako pośmiewisko całego sportowego świata; chyba nie chcemy tego dla Feda?).

jaccol55 napisał:

Tak jest. Dajesz Roger! Jak to przegrasz, to chyba przestanę oglądać tenis.  :kartkazolta:

I kto tu winduje oczekiwania? :faja:  :D

Widzę, że finał mocno komentowany. :D Jak na razie miazga.

Soda 6-1. Zanosi się na pierwszy tytuł dla Szweda w Mastersie po 10 latach.

Robertinho napisał:

jaccol55 napisał:

Tak jest. Dajesz Roger! Jak to przegrasz, to chyba przestanę oglądać tenis.  :kartkazolta:

I kto tu winduje oczekiwania? :faja:  :D

:P

Ale tragedia na korcie ze strony Francuza.

Wczoraj mieliśmy 2 finały. Jeden po drugim. Przed nimi modliłem się wręcz, żeby awansował Fed z Llodrą i żeby było co dzisiaj pooglądać. Wyszło zupełnie na odwrót i finał jest marnym cieniem półfinałów. :wtf:

Na razie w 2 secie bez przełamań.

No, muszę przyznać rację, mecz marny. Soderling mimo że wygrał tego seta, nic wielkiego nie pokazuje.

Proszę po raz kolejny o większą uwagę przy pisaniu. / jaccol

Fed-Expresso napisał:

To znajdźcie mi sport , w którym potrzeba równie niesamowicie stabilnej formy przez 11 miesięcy w roku, przy gigantycznym obciążeniu stawów. Czekam na propozycje.

Według mnie nawet obecny Nadal bardziej zasługuje na tytuł sportowca wszechczasów niż np. Phelps, który ma kilka imprez rocznie, a cykl jego kariery przygotowywany jest tylko pod olimpiady, które odbywają się raz na 4 lata.

No tak, bo przecież Federer to nie szykuje się głównie na 4 imprezy w roku, tylko haruje tak samo ciężko przed Sztokholem jak AO.

Federer > Jordan hahaha

No i po "widowisku".  :odchodze:

Soda 6-1 7-6(1)

Gael :( wstyd.

Do przewidzenia. Rezultat ich pojedynku z Walencji jednoznacznie sugerował, kto tutaj sięgnie po tytuł. Syndrom Federera też swoje zrobił.

COA napisał:

Federer > Jordan hahaha

No tak

Sporty zespołowe(możliwość zmiany słabo grającego zawodnika, rotacje w składzie, transfery) > Dyscpliny indywidualne

hahaha x 100

Robin!!!! :banan: Pierwszy Masters Szweda!! ;-D Paryż znów dla niego magiczny!

Dzięki Ci za ten cały tydzień, był fantastyczny! :uklon:

SODERLING RAINS ON FRENCH PARADE TO WIN FIRST MASTERS 1000 CROWN



Robin Soderling will go into the Barclays ATP World Tour Finals as one of the favourites after winning his first ATP World Tour Masters 1000 trophy Sunday with a 6-1, 7-6(1) victory over French contender Gael Monfils in the final of the BNP Paribas Masters in Paris-Bercy.

Soderling received 1000 South African Airways 2010 ATP Ranking points as champion and consequently will rise to a career-high World No. 4 on Monday, replacing Great Britain’s Andy Murray. The Tibro native is the first Swede to win one of the coveted ATP World Tour Masters 1000 trophies since Thomas Enqvist defeated Tim Henman in the 2000 Cincinnati final.

“It feels great,” declared two-time Roland Garros runner-up Soderling. “I don't have a very good record in finals, and especially here in Paris. I lost two finals at Roland Garros. Of course it's great to reach the final in a Grand Slam and also in a Masters 1000, but I think a final is that one match you really want to win. I'm really happy that I played well today, and now I'm here winning the title.

“When I won that last point, I just felt so happy and I felt so relieved. I really wanted to win this match so much.”

The 26-year-old Soderling endured a tough road to his first ATP World Tour Masters 1000 final and became the fifth player this year to win an ATP World Tour title after being match point down, having saved three match points against Michael Llodra in the semi-finals.

Against Monfils in the final, Soderling overcame his nerves to race to a one-set lead, only dropping six points on his serve and breaking Monfils’ serve twice in the 26-minute opener. Monfils raised his level for a more even contest in the second set, but in the decisive tie-break Soderling quickly seized the initiative and claimed victory in 77 minutes.

“I was extremely nervous before this match,” confessed Soderling. “I didn't sleep much at all last night.  I really wanted to do well today, and I'm really happy the way I started the match. I came out playing really well.

“Then after the first set it was a little bit easier for me, even though he started to play a little bit better.  I was a bit more relaxed and I was going for my shots. At the end I think I played a really good tie-break. I'm really happy that I played my best tennis when it really matters.”

Soderling won his second ATP World Tour title of the season and the sixth of his career. Earlier this season, he had triumphed at the indoor event in Rotterdam and reached the Roland Garros final for the second year in a row, losing out to Rafael Nadal. He also finished runner-up on clay in Barcelona and Bastad and has compiled a 56-20 match record.

World No. 14 Monfils was through to the Paris-Bercy final for the second straight year after recording one of the best wins of his career in the semi-finals by saving five match points to defeat No. 2 Roger Federer. He lost out in a third-set tie-break to Novak Djokovic last year.

"I'm in a learning process. Every time I get to a final like this something goes wrong, and this time it was the preparation. I had to rush too much," lamented Monfils. "And also, at one stage in the match I tried to change my plan. I should maybe not have done that and keep with simple things. But I like all this, because it shows that when I will finally win my first [Masters 1000] final, it means I did everything right.

"Yesterday I used up a lot of energy, and today I wasn't able to find the extra stamina that I would have needed to be more competitive."

The 24 year old was bidding to become the fifth different Frenchman to win an ATP World Tour Masters 1000 title (since 1990) and dropped to a 3-10 lifetime mark in ATP World Tour finals. Two weeks ago he won his third title indoors in Montpellier (d. Ljubicic). The Paris native will likely close his season in three weeks time if he is called upon to represent France in the Davis Cup final against Serbia in Belgrade.

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … Title.aspx

Wyniki finałów:

• [4] Robin Soderling d. [12] Gael Monfils 6-1 7-6(1)


             


• [6] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR) d. M Knowles (BAH) / A Ram (ISR) 7-5 7-5