* mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP

mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP

Ogłoszenie

Forum zostało przeniesione na adres: www.mtenis.com.pl

#1061 05-06-2011 20:26:25

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Roland Garros 2011

Joao napisał:

Wydaje mi się, że to jego ostatni triumf wielkoszlemowy w tym roku.

Po przygodach z Haase i Petzschnerem na Wimblu wielu mówiło, że Nadal nie wygra Wimbla. Wszyscy wiemy czym się skończyło.

Offline

 

#1062 05-06-2011 20:28:38

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Serenity napisał:

Po przygodach z Haase i Petzschnerem na Wimblu wielu mówiło, że Nadal nie wygra Wimbla. Wszyscy wiemy czym się skończyło.

Nie sądzę, żeby Rafa był w stanie wygrać w tym roku. Czarnym koniem turnieju wimbledońskiego może być Doković.


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#1063 05-06-2011 20:41:34

 robpal

Rafaholic

6648541
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 15-05-2011
Posty: 496
Ulubiony zawodnik: Rafael Nadal

Re: Roland Garros 2011

A co on, nagle się na trawie grać nauczy?

Offline

 

#1064 05-06-2011 20:44:22

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Roland Garros 2011

Djoković prędzej USO wygra, aniżeli Wimbla, ale to dyskusja na inny temat.

Offline

 

#1065 05-06-2011 20:45:05

Jules

User

6853184
Zarejestrowany: 09-10-2008
Posty: 938
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Chyba jednak w dalszym ciągu niektórzy łudzą się z turnieju na turniej, że każdy kolejny WS wygrany przez Nadala będzie dla niego ostatnim w sezonie, śmieszne to. Djoko to wielka zagadka, bo w formie jest, mecz z Rogerem tego raczej nie zmieni, a że fanem zielonego nie jest, wiadomo od dawna, więc ciekawe co z tego wyniknie.

Jestem też ciekaw czy Federer pojedzie do Halle, ale pewnie tak skoro w pierwszej rundzie dali mu Hewitta. I jeszcze jedna kwestia, jak zmieni się sytuacja rankingowa dla TOP3? Panowie będę blisko siebie, ma się rozumieć?

Ostatnio edytowany przez Jules (05-06-2011 20:47:24)

Offline

 

#1066 05-06-2011 20:48:11

 robpal

Rafaholic

6648541
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 15-05-2011
Posty: 496
Ulubiony zawodnik: Rafael Nadal

Re: Roland Garros 2011

Jules napisał:

Jestem też ciekaw czy Federer pojedzie do Halle. I jeszcze jedna kwestia, jak zmieni się sytuacja rankingowa dla TOP3? Panowie będę blisko siebie, ma się rozumieć?

Pewnie pojedzie. Łapie formę, trzeba odbijać

Ranking:
1. Rafael Nadal 12070
2. Novak Djoković 12025 ()
3. Roger Federer 9230

Jeśli się nie pomyliłem.

EDIT: Tu jest zawsze wszystko na bieżąco: http://tennislive.free.fr/

Ostatnio edytowany przez robpal (05-06-2011 20:50:34)

Offline

 

#1067 05-06-2011 20:51:21

Jules

User

6853184
Zarejestrowany: 09-10-2008
Posty: 938
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Luka jednak jest dość spora. Nadal serio powinien paść do stóp Federerowi za ten półfinał

Offline

 

#1068 05-06-2011 20:51:46

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Jules napisał:

Chyba jednak w dalszym ciągu niektórzy łudzą się z turnieju na turniej, że każdy kolejny WS wygrany przez Nadala będzie dla niego ostatnim w sezonie, śmieszne to.

Eh... Nie życzę Rafie źle, tak po prostu uważam. Naucz się szanować zdanie innych, bo widzę nie pierwszy raz masz z tym problemy.

Robpal, z tym Dokoviciem to ryzykowny typ, ale trawa nie jest już taka jak 10 lat temu więc kto wie.


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#1069 05-06-2011 21:07:21

 robpal

Rafaholic

6648541
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 15-05-2011
Posty: 496
Ulubiony zawodnik: Rafael Nadal

Re: Roland Garros 2011

Jules napisał:

Luka jednak jest dość spora. Nadal serio powinien paść do stóp Federerowi za ten półfinał

Już proponowałem, żeby mu Puchar Muszkieterów oddał... A Fed Sodzie w 2009 roku

Offline

 

#1070 05-06-2011 21:14:12

filip.g

User

Zarejestrowany: 06-05-2010
Posty: 338
Ulubiony zawodnik: Andy fucking Roddick

Re: Roland Garros 2011

Jules napisał:

Luka jednak jest dość spora. Nadal serio powinien paść do stóp Federerowi za ten półfinał

I niech mu jeszcze pomnik postawi. Na Krakowskim Przedmieściu
A co de Federera, to myślę, że na Wimbledonie będzie miał spore szanse na zwycięstwo z Nadalem. Dziś u Rogera głowa aż tak bardzo nie zawiodła. Bardziej chodziło o nawierzchnię a w Londynie tego problemu nie będzie.

Re: o ja głupi. Zapomniałem, że na Wimbie to i tak Roddick w tym roku wygra.

Ostatnio edytowany przez filip.g (05-06-2011 21:30:50)

Offline

 

#1071 05-06-2011 21:18:29

Jules

User

6853184
Zarejestrowany: 09-10-2008
Posty: 938
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Joao napisał:

Jules napisał:

Chyba jednak w dalszym ciągu niektórzy łudzą się z turnieju na turniej, że każdy kolejny WS wygrany przez Nadala będzie dla niego ostatnim w sezonie, śmieszne to.

Eh... Nie życzę Rafie źle, tak po prostu uważam. Naucz się szanować zdanie innych, bo widzę nie pierwszy raz masz z tym problemy.

Zdanie swoje mieć możesz, tyle że ja się z nim nie zgadzam, biorąc pod uwagę co się działo w przeszłości akurat Twoje stwierdzenie, w takim momencie, było dziwne. Nie lepiej poczekać z typami do soboty poprzedzającej finał Wimbla chociażby? Raz obraziłem Robpala i go przeprosiłem, więc proponuję nie personalizować dyskusji.

Offline

 

#1072 05-06-2011 22:36:18

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Faktycznie, nie było pogromu, był wygrany set, ale to "tylko" 1 set. Chwaliłem Federera za walkę w Madrycie, dzisiaj też go chwalę, ale pozwolę sobie się nie zgodzić z opiniami, że było dobrze. W mojej opinii nie było. Było po prostu jak zwykle. Pan Karol przytoczył dzisiaj zdanie ekspertów, którzy zgodnie twierdzili, że ta rywalizacja stała się do bólu schematyczna, do bólu przewidywalna, gdzie słowa "będzie jak zawsze" nie są próbą zaklinania rzeczywistości tylko realną oceną tego, jak pojedynki między Nadalem, a Federerem wyglądają i wyglądać będą. Mój kolega z drużyny obejrzał dzisiaj 2, w porywach 3 mecz w życiu i stwierdził, że poza popisami Federera i kontrami Nadala tego się nie da non-stop oglądać przez 3,5 godziny. Ja potrzebowałem 25 meczów, żeby to otwarcie przyznać i pozbawić się złudzeń.

Juan napisał:

Dostać tak słabego Nadala i nie skorzystać z prezentu... grzech śmiertelny. Niby była walka, były emocje, ale to co zrobił Roger pod koniec pierwszego seta, to jakaś kpina w żywe oczy.

Akurat przy stanie 5-2 i medicalu dla Nadala rozmawiałem z Robertinho i doszliśmy do wniosku, że za chwilę będzie Hamburg08 bis. Niestety, zabrakło pierwszego podania i wszystko się posypało.

Juan napisał:

O słabiźnie Nadala niech świadczy set drugi, w którym Federer zrobił jakiś zylion niewymuszonych błędów, a i tak zdołał doprowadzić do sromotnie przegranego tie-breaka i to przegranego w momencie, gdy teoretycznie na dwa gemy wrócił serwis.

Zdecydowanie, jak Federer przebił 3 sensowne piłki to Nadala nie było na korcie, przynajmniej tak to wyglądało. Hiszpan nie pokazał dzisiaj żadnego argumentu (może nie musiał), którym mógłby skutecznie walczyć tutaj z Djoko. Szkoda Nole i piszę to głównie dlatego, że jestem na siebie wściekły, tak bardzo dałem się znów oszukać i z wypiekami na twarzy przed 15 włączyłem TV.

Juan napisał:

Wimbledon będzie ciekawszy niż się spodziewałem - Djokowić zechce skutecznie zaatakować pozycję Nadala, Federer jest w formie, która pozwalała mu parę lat temu na zwycięstwo w cuglach. Byle motywacji nie zabrakło.

Gorzej dla naszej ciekawości będzie, jak forma Nadala pójdzie w górę. Wtedy będzie pozamiatane, chyba, że Isnera wylosują mu w 1 rundzie.

Jednak trochę mnie boli to, że Federer jest obecnie w lepszej formie niż Nadal, a stać go zaledwie na seta. Można przytaczać wiek itp, ale prawda jest taka, że motorycznie wciąż wygląda znakomicie. Nie przez '30' na karku to przegrał, ale przez swoje wrodzone, mentalne słabości w grze z Nadalem. Nie można go o to obwiniać, ale boli to niebywale.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#1073 05-06-2011 22:44:28

 robpal

Rafaholic

6648541
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 15-05-2011
Posty: 496
Ulubiony zawodnik: Rafael Nadal

Re: Roland Garros 2011

Sęk jest w tym, że mecze Feda z Nadalem to nie jest sprawdzian FORMY Federera, to jest sprawdzian jego GŁOWY. Jeśli on ma pełny pampers, to o wygraniu może zapomnieć mniej więcej w okolicach połowy pierwszego seta. Jeśli akurat nie ma, to może zaczynać myśleć o nawiązywaniu walki.

DUN I LOVE napisał:

Zdecydowanie, jak Federer przebił 3 sensowne piłki to Nadala nie było na korcie, przynajmniej tak to wyglądało.

Wiesz, większość zawodników nie istnieje po jednej sensownej piłce Szwajcara. Spokojnie można dzisiaj wyłowić z meczu parę(naście) wymian, kiedy Fed zagrał 3-4 naprawdę świetne uderzenia, a punkt za chwilę zapisywano Nadalowi. To nie były wielkie zawody Hiszpana, ale żeby z nim dzisiaj wygrać, to musiałby zagrać co najmniej tak, jak z Djoko.
No i sprawa returnu Feda, dla mnie niezrozumiała. W pierwszej partii wchodził 1.5 metra w kort i przejmował inicjatywę. Ja rozumiem, że potem Hiszpan trochę zmiksował podanie i serwował na obie strony, ale zawodnik tej klasy nie powinien mieć aż takich problemów z czytaniem serwisu. Ewidentnie miał z tym dziś problemy - wiele wywałek nie było spowodowane tym, że on źle wyprowadził uderzenie. On po prostu szedł w drugą stronę i musiał nadrabiać refleksem i nogami.

Odnośnie argumentów na Djoko - zdecydowanie więcej grał odwrotnego forhendu dzisiaj Hiszpan, choć moim zdaniem to by starczyło na max. seta z Serbem. Rafa zawdzięcza tytuł Fedowi, nie bójmy się tego powiedzieć wprost

Ostatnio edytowany przez robpal (05-06-2011 22:47:33)

Offline

 

#1074 05-06-2011 22:51:01

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

robpal napisał:

Wiesz, większość zawodników nie istnieje po jednej sensownej piłce Szwajcara. Spokojnie można dzisiaj wyłowić z meczu parę(naście) wymian, kiedy Fed zagrał 3-4 naprawdę świetne uderzenia, a punkt za chwilę zapisywano Nadalowi. To nie były wielkie zawody Hiszpana, ale żeby z nim dzisiaj wygrać, to musiałby zagrać co najmniej tak, jak z Djoko.

Tego nie neguję, wielkie uznanie dla Nadala, że potrafi wygrywać wielkie turnieje nie grając najlepiej. To cechuje największych Mistrzów.

Hiszpan zagrał dzisiaj znakomicie w 1 gemie 4 seta, gdzie obronił 3 BP samymi winnerami (), a później poprawił wynik wygrywającym podaniem. To chyba zabiło w Federerze wiarę w odwrócenie losów meczu.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#1075 05-06-2011 22:55:11

 wikt

User

Zarejestrowany: 27-12-2010
Posty: 42
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Może gdyby ten pierwszy set zakończył się inaczej to to spotkanie poszło by w innym kierunku?

Cóż Nadal ponownie najlepszy, swoją drogą bilans jakim Hiszpan legitymuje się w Paryżu jest niesamowity, 45-1 (o ile się nie mylę?) robi wrażenie

Offline

 

#1076 05-06-2011 22:56:09

 robpal

Rafaholic

6648541
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 15-05-2011
Posty: 496
Ulubiony zawodnik: Rafael Nadal

Re: Roland Garros 2011

To jest kolejna różnica w ich meczach. Przy stanie 0-40 Nadal zaczyna gema, a Fed serwuje na odwal się i idzie usiąść.
Dzisiaj było to co z Murrayem - ciasny mecz, ale to Rafa wygrywał najważniejsze punkty.

Po wtopie w Miami (dla mnie najboleśniejszej w tym sezonie) mu się w końcu należało

Ostatnio edytowany przez robpal (05-06-2011 22:58:51)

Offline

 

#1077 05-06-2011 23:23:33

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Roland Garros 2011

Co ciekawe, Nadal wyrównał wynik Borga. Zarówno Szwed, jak i Hiszpan urodzili się w czerwcu (Nadal 3, Borg 6) i w momencie 6 victorii w Paryżu obaj mieli po 25 lat. Można powiedzieć, że idą równo.

W zasadzie to Borg już nie "idzie".


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#1078 05-06-2011 23:36:37

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Roland Garros 2011

Miejmy nadzieję, że Rafa nie zakończy kariery, jeśli przegra na Wimbledonie

Offline

 

#1079 06-06-2011 12:44:46

 anula

Kobieta z klasą

5646200
Zarejestrowany: 09-09-2008
Posty: 933
Ulubiony zawodnik: Rafa Nadal

Re: Roland Garros 2011

Roger jest jednym z najlepszych tenisistów w historii tego sportu. To fakt. Faktem jest również to, że na przestrzeni swojej kariery nie potrafi znaleźć lekarstwa na mecze z Rafaelem. Specyfika uderzeń Hiszpana, plus jego niesamowita waleczność  i zdolność do wywierania presji sprawiają, że Roger nie może grać z nim, tak jak z każdym innym tenisistą. Kilka lat temu napisałam, że Szwajcar nie radzi sobie z wysokim kozłem piłki granej przez Rafę, zwłaszcza na bh. Dzisiaj to w dalszym ciągu podtrzymuję. Taki schemat gry Hiszpan stosuje od lat. Jak widać z dobrym skutkiem.

Offline

 

#1080 06-06-2011 13:00:55

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Roland Garros 2011

Widzę że wszędzie wraca stara śpiewka, forhend Nadala do bekhendu skutkuje u Federera niemożnością celnego zaserwowania, zagrania returnu z serwisowej wykładki, kończenia forhendem, trafienia wolejem itp.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora