mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Krzymo napisał:
Ale wtopa, racja. No ale to jeszcze gorzej dla specjalistów gry na trawie. Taki Nadal (król "cegły") na mączce może zdobyć nawet 5500pkt, podczas gdy na trawie Roger (mimo wszystko król na tej nawierzchni) tylko 2250. Niech Gerry Weber da więcej kasy, to na Mastersa do Halle by Roger przyjechał...
Queen's był kiedyś turniejem rangi International Series Gold, ale go zdewaluowali Problem jest w tym, że te turnieje są zaraz po RG i wycieńczającym sezonie mączkowym - to nie może być Masters, bo finalista/zwycięzca RG (jak i więcej zawodników) są zmordowani.
Offline
Ojciec Chrzestny
Zdecydowanie nie mogą być Mastersami, 250 zresztą też być nie powinny być. Myślę, że ranga turnieju-500 była by najbardziej odpowiednia.
Dimitrov zawiódł na całej linii. Belluci zagrał na trawie, na najwyższym szczeblu, 6 mecz w karierze, wygrał 4. Zresztą wszyscy młodzi regularnie odpłynęli: Nishikori i Harrison także zakończyli swoje starty w Londynie. Haase odleciał z Halle.
Murray i Nadal dziś trenowali w Queens.
Offline
Pusher
DUN I LOVE napisał:
Haase odleciał z Halle.
Z podkręconą rzepką, a jakżeby inaczej. Jak nie runie na plecy, to źle stanie, potknie się, uraz goni uraz.
Zaskoczył mnie Hernych obroną MP przy odbiorze w TB 3. seta, w ogóle pokonaniem Stakhovskiego na trawie.
System zniszczył Bogomolov poddając mecz przy stanie 46 66(3:6).
Przeglądam mecze zaplanowane na dziś i nazwiska przykuwają uwagę, kilka wręcz spektakularnych spotkań.
Czy Australijczyków spotka kolejne upokorzenie? Po przerwaniu leciwej serii posiadania reprezentanta w 2. rundzie RG, kolejną wstydliwą statystyką jest brak Australijczyka w TOP 100. Aktualnie wirtualnie, bo punkty odpisane Hewittowi wczoraj za zeszłoroczny finał, w przypadku jego ponownego zwycięstwa w Halle wrócą (wówczas wciąż będzie w TOP 100), ale czy uda mu się tej sztuki dokonać? Fed wyciągnął pomocną dłoń, dalej Hewitt musi radzić sobie sam.
Offline
Samurray napisał:
System zniszczył Bogomolov poddając mecz przy stanie 46 66(3:6).
Dla mnie to zwykłe sk****stwo. Tępić takie coś z całej siły...
Bidulka nie mógł grać dopiero przy meczbolu...
Ostatnio edytowany przez robpal (07-06-2011 00:36:37)
Offline
W sumie decyzja Federera mnie nie dziwi, ale dowodzi to jednego- sezon na trawie powinien być dużo dłuższy. Po pierwsze jest to najpiękniejsza nawierzchnia, najmniej nudna, najciekawsza. O tych punktach już nie wspomnę. I po drugie- tradycja, turniej na Wimbledonie jest najbardziej prestiżowym szlemem, więc szkoda, że "sezon trawiasty" kończy się tak szybko.
Ostatnio edytowany przez Jules (07-06-2011 08:52:45)
Offline
Come on Andy !
Milos Raonic rozbił przed momentem Andujara 63 61. Będzie bardzo groźny na trawie dla najlepszych.
Hewitt zagra w 1r z Leo Mayerem.
Offline
Pięknie się ogląda tę trawę. Od razu mniej marnego przebijactwa. Oglądam właśnie Roddicka. Dobrze by było, gdyby trafił z formą na Wimbla, bo ten turniej bez niego przynajmniej w półfinałach jest bardziej bezbarwny.
Offline
Administrator
Roddick 7-6 *5-6
Felicjana - 28 asów, Andy - 9.
Offline
User
jaccol55 napisał:
Roddick 7-6 *5-6
Felicjana - 28 asów, Andy - 9.
Mimo świetnego serwisu Hiszpana returny Roddicka są po prostu bardzo słabe... Oprócz tego Rod poprawił swoją grę, ma już dobry serwis, niezły volley. Jeżeli chodzi jednak o wymiany to dalej jest słaby i dalej przebija… Dlaczego on nie chce atakować, tylko używa podciętych piłek, lub słabych uderzeń wysoko nad siatką?
Jules napisał:
Właśnie to jest dziwne, bo Lopez cały czas do siatki biega jak opętany Nawet dość przyjemny ten mecz dla oka.
Jak Roddick tak returnuje to Lopez idealną okazję do skończenia piłki przy siatce.
Rod co ty najlepszego chłopie wyczyniasz?
Przestań używać slajsu i graj z całą siłą !
Offline
User
robpal napisał:
Marnie ten Roddick wygląda...
Roddick może podziękować Lopezowi, który oddał mu za darmo dwa gemy...
Cmon Rod walcz!
Offline
User
Będzie trochę asów
Offline
Come on Andy !
Uff...
Andy your socks.
Offline
User
Roddick wygrał pierwszy mecz od turnieju w Indian Wells!
Rod grał o wiele lepiej niż na cegle, ale mimo wszystko to nie był jego dobry występ. Jednak jestem optymistą, ponieważ po przegranym secie i przełamaniu w 3 partii podniósł się i wygrał mecz (pomógł mu w tym wydatnie Lopez). W następnej rundzie nie musi grać wcale z Karloviciem - Anderson też jest silny, a po za tym jeśli w Memphis ograł Raonicia, to Karlovic jak najbardziej też jest do ugryzienia. Mam nadzieję, że z Rodem będzie tak jak z Nadalem - z każdym następnym meczem będzie grał co raz lepiej.
Nalbandian również powraca do formy i w przeciwieństwie do Andyego wcale nie musiał się jakoś specjalnie męczyć w swoim meczu .
Golubev znowu przegrywa. Jak tak dalej pójdzie to czeka go znaczny spadek w rankingu. Jak dla mnie sporą niespodzianką jest wyeliminowanie Devvermana prze Ebdena. Trzymam kciuki za Australijczyka w następnej rundzie .
Ostatnio edytowany przez Ranger (07-06-2011 17:59:53)
Offline
Ojciec Chrzestny
Roddick miał zbyt długą przerwę w grze, żeby błysnąć już w 1 meczu/turnieju. Jednak, poza Nalbem, pół-emeryci tenisowi potrzebują trochę więcej gier, by wejść na właściwe obroty.
Gulbis wciąż zaskakuje niebywale równą formą.
Haas walczy w Halle.
Offline
Come on Andy !
Ivo 4-6 *0-1 z Andersonem.
Offline
Administrator
Haas przegrał z Seppim. Szkoda, miałem nadzieję, że może choć na trawie będzie w stanie zrobić jakiś wynik napawający optymizmem (2r., przy dobrych wiatrach QF).
Offline