mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
Chyba wywalone ma na to (na ten mecz w sensie )
Wiatr paskudny, a w takich warunkach nawet w najlepszych latach miał spore problemy.
Ferru ma szansę, z tego co kojarzę to chyba z Fedem jeszcze nie wygrał.
Offline
User
Federror się właczył. Ops
Offline
DUN I LOVE napisał:
Ferru ma szansę, z tego co kojarzę to chyba z Fedem jeszcze nie wygrał.
A no. W H2H jest 8-0.
Come on, a ja idę po lody Jak przyjdę ma być po secie
Offline
Ojciec Chrzestny
Fed przełamał.
3-6 *5-3.
Będzie po 1 w setach?
Offline
*3:1
Dowiez to Ferru 8)
Offline
Masta
No ładnie.
Myślę, że tutaj nie ma co zwalać na aurę. Z taką grą należy się modlić, by chociaż część punktów z zeszłego roku została obroniona(mówię oczywiście o USO).
Offline
Juz po przewadze, Ferrer w stylu dzisiejszego Federera walnal 4 duze auty i wracamy do rownowagi. Expresso nie panikuj, Fed w wydaniu Masters nie ma porownania do tego z WS to jasne jak slonce. Na US Open pewnie znowu sprzatnie peleton, no chyba ze w 1/2 zatrzyma go Nadal w formie z przed kontuzji
Offline
User
No i błyskawiczny re-break. Tak w tamtym roku tez sie meczyl az tu nagle w 1/2 USO forma przyszla
Offline
Ojciec Chrzestny
Ale lob!
Fed serwuje na mecz, *5-4 w 3.
Offline
Masta
Serwis 75% a i tak dał się przełamać , to chyba najlepszy komentarz do jego postawy na korcie.
Offline
Twoje komentarze apropo gry Rogera są zawsze taktowne i najlepsze, to nie podlega dyskusji. Zdążyłam już się przyzwyczaić, tylko chwilami zastanawiam się czy Ty sam siebie rozumiesz. No ale to już nie moja sprawa.
Bardzo dobrze Roger, mecz oglądałam fragmentami, bo nawet średnio miałam ochotę na to patrzeć. Dobrze że wygrałeś mecz, który prawie przegrałeś. To jest niewątpliwie sztuka. A ten lob był prześliczny. Nie obchodzi mnie czy wygrasz Cincy, czy nie. Wygląda, że Ciebie też to średnio obchodzi. Po Rogerze widać że przykłada się już tylko do WS, zresztą nie dziwię się że tak robi. To jest jak najbardziej zrozumiałe. Gadajcie sobie co chcecie, a USO i tak jest nasze ; ) A teraz uciekam na Blanke, i tą całą reszte.
Offline
Ojciec Chrzestny
Fed-Expresso napisał:
Myślę, że tutaj nie ma co zwalać na aurę.
Warunki pogodowe to istotny czynnik. Jedni grają w wietrze znakomicie (Nadal), inni średnio (Federer). W obecnej dobie kombinacji z podłożem na którym się gra wiatr daje być może większą przewagę jednemu bądź drugiemu zawodnikowi niż nawierzchnia na której toczy się dany mecz.
Ja jestem z występu Feda całkiem zadowolony, ważne, że do przodu.
ps 75% 1-go serwisu? Rewelka
Offline
Moderator
Ja nie wiem dziewczęta, czego Wy oczekujecie... Fedek przez większość czasu po Wimblu nie trenował zbyt intenesywnie(z przyczyn dość oczywistych...), wiec nie dziwota, że kiedy wrócił do pełnych obciążeń, jest cokolwiek "przymulony". W Mastersach miał się ograć i najlepiej jeszcze trochę punkcików złapać, nic więcej.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (20-08-2009 21:10:18)
Offline
Ojciec Chrzestny
Być może źle na to patrze, ale nie mogę zrozumieć jak można jakąkolwiek krytyką obarczać człowieka, który po okresie bolesnych porażek i załamań wygrał Rg, Wimbledon i został ponownie nr1 ( wszystko w ciągu niespełna 2 miechów!).
Został ojcem i to jest chyba normalne, że wszystkie jego myśli oscylują w okolicy córeczek. Na dodatek tego wszystkiego jest znowu w 1/4 mastersa.
Murray miażdży.
Offline
Moderator
No bo przecież Federer ma wygrywać zawsze i wszędzie, a przy tym oddawać rywalom góra 4 gemy w secie, inaczej jest żenada, kompromitacja i hańba do czwartego pokolenia. Zapomniałeś już o tym??!!
Ostatnio edytowany przez Robertinho (20-08-2009 23:22:36)
Offline
Skoro dziewczęta to chyba o mnie też mowa. Ja od niego nic nie chcę, jestem bardzo zadowolona z wyniku w Toronto, i teraz też jest ok. To chyba ktoś inny oczekuje po tym Panu nie powiem jakich wyników, żeby wygrywał jak maszyna wszystko co możliwe. Jest wielki, udowodnił to milion razy, a jak widać jeszcze co niektórym mało. Roger ewidentnie nie gra na swoim najwyższym poziomie, tylko po to, żeby dobrze wystąpić na USO. Jak wiele razy udowodnił, nie trzeba być w Bóg wie jakiej formie przed turniejem WS, tylko ważne żeby w tej formie być podczas. Warto sobie to uzmysłowić, bo w kibicowaniu chyba też o to chodzi, zeby go zrozumieć, a nie tylko wrzeszczeć i krytykować za wszystko.
Ostatnio edytowany przez aś (20-08-2009 21:25:16)
Offline
Moderator
aś napisał:
Skoro dziewczęta to chyba o mnie też mowa.
Chodziło o FedEx-a.
Offline
Ojciec Chrzestny
Zapowiedzi 1/4:
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … eview.aspx
Pary ćwierćfinałowe:
Federer - Hewitt
Murray - Benneteau
Djokovic - Simon
Berdych - Nadal
Offline
Masta
Najbardziej wyrównany wydaje się 3 mecz, tutaj najtrudniej chyba wytypować, kto przejdzie dalej.
Fed powinien wymęczyć Lleytona, Murray raczej rozwalcuje Benneteau, a Berdych zrobi w majtki nawet przy 6-0 5-0 40-0 więc Nadal też ma półfinał.
Offline
Come on Andy !
A to tak jeszcze odnośnie Roddicka :
Roddick was ill or fatigued, he was about to puke couple of times and was sweating alot
Monique znalazła na mtf
Offline