mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
Rzeczywistość pokazuje, że Miszy dużo bardziej potrzebny doping
Momenty są naprawdę dobre, ale jak trzeba koniecznie wygrać punkt to robi to tylko Serb
Novak wygrywa głównie dzięki tej regularności.
Swoją drogą jak patrzyłem na wyczyny Michasia w 2 gemie 2 seta to sam bym sobie rakietą łeb rozwalił, więc wyczyn Miszy w Miami zdaje się być odrobinkę mniej niezrozumiały
Hanescu - Del Potro 6-3 3-3.
Komu kibicować ?
Offline
Last hit for Wimby
Uroczy pokaz frajerstwa
Come on Andy, wygraj to i rozwal gada w 1/4.
Offline
Chyba przynioslem pecha Hanescu. Wchodze na Livescore patrze, jest 6:3, 3:2 i serwis Rumuna, wchodze wiec na transmisje bet365 i od tej pory przestalo mu kompletnie isc. Patrze tak dalej w ten mecz i nie mam pojecia jak mogl wygrac seta z Del Potro skoro jedyne co potrafi to przebijac pilke na srodek kortu (ok, zagral jeden fajny wolej). Argentynczyk ma jakies klopoty z plecami, byl trainer na korcie, pomiedzy drugim a trzecim setem.
Offline
Ojciec Chrzestny
Bizon napisał:
Patrze tak dalej w ten mecz i nie mam pojecia jak mogl wygrac seta z Del Potro skoro jedyne co potrafi to przebijac pilke na srodek kortu (ok, zagral jeden fajny wolej).
Oglądam od stanu 1-2 w 3 secie i mam podobne odczucia i przemyślenia. Juan miażdzy Rumuna, bez pomocy Portka Hanescu nie ma kompletnie czym wygrywać punktów, no chyba, że czasami serwis poratuje. Raczej się tu już nic nie zmieni. Jak dla mnie to mogliby już kończyć, bo chcę oglądać meczyk Verdasco - Roddick. Mam nadzieję, że to spotkanie wynagrodzi nam to kaleczenie oczu unforcami Michała
Offline
Masta
Świetny mecz Verdasco-Roddick, Fernando potwierdza znakomitą formę z poprzednich spotkań, Rod musiał wyciągnąć najcięższą artylerię by obronić bp.
Murray również gra bardzo dobrze i chyba nie ma co łudzić się, że ktoś inny niż Szkot wejdzie z górnej połówki do finału.
EDIT:
7/6 Roddick w 1 secie
Coś niesamowitego, jak Hiszpan diametralnie zmienia swoją grę in minus, gdy dochodzi do kluczowych piłek.
Gdyby porównać tego zawodnika z 12 gemów , z tym co pokazał w dodatkowej rozgrywce, to trudno uwierzyć, że to ten sam zawodnik.
Natomiast Andy zagrał w TB perfekcyjnie, pewna gra oraz 2 dropszoty .
Ostatnio edytowany przez Fed-Expresso (13-08-2009 20:00:04)
Offline
Last hit for Wimby
Ależ niesamowity tb Roda, 2 dropshoty, stop wolej, i kilka gwoździ.
Come on !
Offline
Ojciec Chrzestny
Verdasco na początku meczu grał kosmicznie. Ile było w tych zagraniach łatwości, zdawać by się mogło, że kort był jak ocean dla Nanda . Ale jak przyszło do TB to było zupełnie odwrotnie, a Roddick (bardzo dobrze dysponowany) dokończył robotę. Scenariusz 2 seta może być podobny.
Murray zaraz 3 raz w ciągu 2 miechów zleje JCF.
Offline
Last hit for Wimby
Ale padaka, ja pierdziele, set przegrany z niczego.
Offline
Masta
Murray miażdzy JCF, Verdasco ku mojemu zdziwieniu wygrywa seta, ale podejrzewam, że to wszystko na co stać Hiszpana, 3 set raczej dla Roda.
Offline
Ojciec Chrzestny
Ciężka przeprawa czeka Roddicka.
Offline
Masta
Dasco powrócił do znakomitej gry z początku meczu, faktycznie może być tutaj ciekawie.
Zastanawiam się, ile jeszcze wytrzyma Dawidienko, byłem przekonany, że facet się sypie na dobre, a on od Wimbla gra kosmiczną wręcz jak na jego wiek liczbę spotkań, zobaczymy, jakie to wywoła skutki.
Offline
No rzeczywiscie, Verdasco od poczatku tego turnieju gra jak natchniony. Walka na calego w trzecim secie i ciezko powiedziec kto wygra. Zaskakuja mnie rozmiary porazki Ferrero. Spodziewalem sie ze Murray wygra w dwoch setach, ale zeby JFC ugral tylko 4 gemy ? Niezla masakra, ciekawe czy to Murray tak swietnie gra, czy Hiszpan gral padake caly mecz.
Offline
Masta
Według mnie Ferrero zagrał całkiem dobrze, Szkot naprawdę imponuje, i jestem niemal pewien że Fed sobie popsuje jeszcze bardziej H2H z Ryżym. Nie widzę na ten moment nikogo kto mógłby Murrayowi odebrać tytuł.
EDIT:
Roddick 6/5 z przełamaniem, no zadziwiające jest to co robi Fernando przy ważnych piłkach, kompletnie nie wie co zagrać, gubi się w klarownych sytuacjach, zawodnik o tak kruchej psychice po prostu nie ma prawa wygrywać z najlepszymi.
Dzisiaj Rod był spokojnie do ogrania.
Ostatnio edytowany przez Fed-Expresso (13-08-2009 21:28:40)
Offline
Last hit for Wimby
To jest niebywałe, k***a.
Sory za bluzga w trakcie meczu.
Ostatnio edytowany przez COA (13-08-2009 21:44:35)
Offline
Co za patałach, zmarnował 2 MP i dal sie przelamac... Tie break
Offline
Masta
Gdyby nie slajsik 3 metry w aut to było by po meczu, ale trzeba oddać że Nando zagrał kosmos od 15-40.
EDIT:
Roddick def Verdasco 76 46 76
Cóż, kolejna piękna porażka Hiszpana, mógł się pokusić o zwycięstwo, jednak zabrakło znowu silnej psychiki w decydującym momencie.
Świetny mecz, obaj pokazali doskonały tenis.
Ostatnio edytowany przez Fed-Expresso (13-08-2009 21:45:32)
Offline
Masz szczescie cieciu ze trafiles na jeszcze wiekszego frajera... 7:6 Roddick w trzecim. Prawda jest jednak taka ze Verdasco na tle calego meczu zagral lepiej. Djokovic jutro tylko bedzie czekal by wykorzystac taki pokaz partactwa.
Offline
Last hit for Wimby
WTA, witamy
Oj Andy Andy, może ten triumf Cie odblokuje, że możesz wygrywać wyrównane mecze...
Offline
User
YES YES YES jak to mawiał Marcinkiewicz QF dla Roda. Nando masakrował roda swoimi fohehandami, ale za dużo błędów niewymyszonych. Choć Roddick jak oferma zagrał jak miał dwa mach pointy Teraz Djokovic i kolejny ciężki mecz. Come On Andy
Ostatnio edytowany przez metjuAR (13-08-2009 21:47:20)
Offline
Masta
No może być ciężko z Djokoviciem, Serb narazie gra na przyzwoitym poziomie, fakt, że nie pokazuje tak efektownego tenisa jak Verdasco, jednak rzadko myli się przy ważnych piłkach. Wydaje się to być najciekawsza para 1/4 finału, z lekkim wskazaniem na Nole.
Offline