mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
Na dobry początek:
Gollob na podium Grand Prix
Tomasz Gollob zwyciężył w sobotę na torze w szwedzkiej Malilli i awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Do końca cyklu zostały cztery turnieje, ostatni w Bydgoszczy.
Owal w Malilli nie sprzyjał w sobotę ściganiu. - Mieliśmy cały arsenał tego, co można spotkać w żużlu - mówił Gollob jeszcze w trakcie Grand Prix Skandynawii. Po opadach deszczu dla zapewnienia większego bezpieczeństwa mokry tor pokryto suchą nawierzchnią. Spowodowało to, że ważniejszy od walki na dystansie był sam start. Dysproporcje były na tyle duże, że do ósmego wyścigu wygrywali zawodnicy startujący z najbardziej wewnętrznego pola.
Przełamał to dopiero Kenneth Bjerre, który po szybkim starcie wyprzedził Rune Holtę. Dla Norwega z polskim paszportem był to jednak najlepszy występ w całych zawodach, bo później nie zdobył ani jednego punktu. Oprócz Tomasza Golloba niewiele lepiej poradziła sobie reszta reprezentantów Polski. Mogły to być całkiem niezłe zawody dla Grzegorza Walaska, jednak dwa defekty na starcie drugiej i trzeciej serii wykluczyły go z walki o półfinały.
Wewnętrzne pola były największym atutem zawodników do końca zawodów. Żużlowcy startujący przy krawężniku zwyciężali aż 16 razy, a jeżeli któryś perfekcyjnym startem i dojazdem do pierwszego łuku zabrał im tę pozycję, to przywozili przeważnie dwa punkty.
Oprócz Tomasza Golloba, który od razu przystosował się do warunków, dobre występy zanotowali żużlowcy miejscowej Dackarny: Hans Andersen, Kenneth Bjerre, Fredrik Lindgren i Andreas Jonsson. - Jestem zadowolony, bo drugi raz z rzędu awansowałem do finału, co przybliża mnie do celu, jakim jest miejsce w czołowej ósemce na koniec cyklu - powiedział Bjerre, który o wejście do finału walczył z Lindgrenem i Jonssonem. Tomasz Gollob wygrał z nimi już na starcie i do mety tylko powiększał przewagę.
Z drugiego półfinału również z drugiego miejsca awansował Hans Andersen, który skończył zawody na najniższym stopniu podium. - Chciałem wygrać, bo Malilla to mój drugi dom - powiedział Duńczyk. - Było blisko, ale w finale miałem dwóch wyśmienitych rywali. Najważniejsze, że zdobyłem dużo punktów i wkraczam na dobrą drogę, by zapewnić sobie utrzymanie w cyklu na przyszły sezon.
Drugie miejsce zajął najlepszy w tym sezonie GP Jason Crump. - Warunki były bardzo trudne, mimo to jeździłem zdecydowanie agresywniej niż na Łotwie, co cieszy - mówi Australijczyk. - W każdym turnieju staram się zdobywać jak najwięcej punktów i nie robić żadnych głupich rzeczy. Jestem zadowolony, bo najgroźniejsi rywale potracili punkty, ale wszystko jeszcze może się zdarzyć. Muszę uważać, bo na drugie miejsce wskoczył Tomek Gollob, a przecież ostatni turniej odbędzie się w Bydgoszczy.
Sytuacja w tabeli zmieniła się dość znacznie w stosunku do Grand Prix Łotwy. Coraz niżej jest Emil Sajfutdinow. Debiutant cyklu, który jest sensacją sezonu, zdobył zaledwie pięć punktów i spadł poza podium, a dziewiąta lokata i zaledwie osiem punktów Grega Hancocka, który przed GP Skandynawii był wiceliderem klasyfikacji, pozwoliła zająć jego miejsce Tomaszowi Gollobowi. - Nareszcie wygrałem w tym roku - mówi najlepszy polski żużlowiec. - Dobrze spisywałem się już w ostatnim meczu ligowym w Szwecji, co okazało się dobrym prognostykiem przed Grand Prix. Najważniejsze, że awansowałem na drugie miejsce. Zostały cztery turnieje. Jak je wygram, to może zostanę mistrzem świata - podsumował.
Klasyfikacja końcowa GP Skandynawii: 1. Gollob (Polska) 22 (3, 2, 2, 3, 3, 3, 6), 2. Crump (Australia) 18 (1, 3, 2, 3, 2, 3, 4), 3. Andersen (Dania) 14 (0, 3, 1, 3, 3, 2, 2), 4. Bjerre (Dania) 10 (2, 3, d, 3, 0, 2, 0), 5. Jonsson (Szwecja) 10 (3, 2, 3, 2, 0, 0), 6. Lindbäck (Szwecja) 10 (3, 1, 1, 2, 2, 1) 10, 7. F. Lindgren (Szwecja) 9 (2, 0, 2, 1, 3, 1), 8. Harris (Wielka Brytania) 8 (3, 2, 1, 0, 2), 9. Hancock (USA) 8 (1, 1, 3, 2, 1), 10. N. Pedersen (Dania) 7 (1, 3, 2, 0, 1), 11. Walasek (Polska) 7 (2, d, d, 1, 3), 12. Ułamek (Polska) 5 (0, 0, 3, 2, 0), 13. Adams (Australia) 5 (0, 0, 3, 1, 1), 14. Nicholls (Wielka Brytania) 5 (1, 1, 0, 1, 2), 15. Sajfutdinow (Rosja) 5 (2, 1, 1, w, 1), 16. Holta (Polska) 2 (d, 2, 0, 0, 0)
Grand Prix: 1. Crump 126, 2. Gollob 91, 3. Hancock 87, 4. Sajfutdinow 82, 5. Jonsson 67. 6. F. Lindgren 64, 7. Bjerre 63, 8. Andersen 61, 9. N. Pedersen 59, 10. Adams 47, 11. Ułamek 46, 12. Holta 43, 13. Harris 43, 14. Walasek 37, 15. Lindbäck 27, 16. Nicholls 25, 17. Iversen 19, 18. Hampel 9, 19. G. Łaguta 6, 20. Kennett 4, 21. Kus 1.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Ostatnio edytowany przez Robertinho (27-09-2009 19:39:16)
Offline
Ojciec Chrzestny
Kiedyś byłem ostro podjarany żużlem. Co niedzielę w TVP Regionalnej oglądałem dokończenie meczu danej kolejki LIVE
Oczywiście kibicowałem Polonii Jutrzence Bydgoszcz z braćmi Gollobami w składzie no i z Piotrkiem Protasiewiczem. Ale ekipę mieli Później zespół się rozpadł, a ja czarny sport odstawiłem na boczny tor
Offline
Ojciec Chrzestny
Falubaz mistrzem Polski
Żużlowcy Falubazu Zielona Góra zostali drużynowymi mistrzami Polski. W rewanżowym finałowym meczu pokonali w Toruniu Unibax 40:38.
W pierwszym, rozegranym w sobotę, meczu Falubaz wygrał 48:42. Rewanżowe spotkanie nie zostało dokończone. Na dwa biegi przed końcem, przy stanie 38:40, uniemożliwił to padający deszcz, który tor zmienił w błotnistą papkę.
W 14. biegu doszło do kilku groźnych upadków. Najpierw upadł Wiesław Jaguś, ale sędzia wykluczył Rafała Dobruckiego. W powtórce upadł Adrian Miedziński, a za nim Niels Kristian Iversen i znów Jaguś. Po tym zdarzeniu sędzia zakończył mecz. Falubaz Zielona Góra został drużynowym żużlowym mistrzem Polski.
To piąty tytuł Falubazu - poprzednio wygrywał w 1981, 1982, 1985 i 1991 roku. Torunianie czterokrotnie byli mistrzami kraju - w 1986, 1990, 2001 i 2008 roku.
Rewanżowy mecz finałowy:
Unibax Toruń - Falubaz Zielona Góra 38:40
Pierwszy mecz 42:48.
http://sport.onet.pl/0,1248730,2066394, … omosc.html
Darek z 39 i pół pewnie ostro podjarany
Offline
User
Tak jest, tylko Falubaz!! Moje rodzinne miasto całe żyje głównie żuzlem i to, co sie wydarzyło jest dla nas wielką sprawą! ...na dodatek w drugim meczu sędzia i pogoda robili wszystko, by pozbawic nas Miestrzostwa, a zawodnicy Torunia zauważeni przez kamery TVP, wytarli szalik Falubazu w błocie!!
Offline
Buntownik z wyboru
Polacy zdobyli dwa pierwsze miejsca w GP Danii. Jarek Hampel zanotował pierwsza wiktorię w karierze, natomiast Tomek Gollob po mało udanej fazie zasadniczej, zmobilizował się na półfinał i finał zajmując ostatecznie drugie miejsce. W klasyfikacji generalnej prowadzi Hampel, Gollob jest trzeci ze stratą sześciu punktów.
Offline
Last hit for Wimby
Polskie podium w Toruniu
Gollob - Holta - Hampel, Tomek dziś zgarnął całą pulę i obejmuje prowadzenie w generalce. Jak nie w tym roku to już w ogóle.
Offline
Ojciec Chrzestny
Trzymam kciuki za Tomka. Pamiętam, jak kiedyś przed GP Danii w Vojens, ostatniej eliminacji GP, był liderem, ale wtedy się nie udało.
Offline
Moderator
Tomek Gollob! Wygraj pan wreszcie tego majstra!
Offline
Ojciec Chrzestny
Tomek!
Offline
Moderator
Komplet!! Płynął Gollob!
Offline
Ojciec Chrzestny
Jak się generalka teraz przedstawia?
Offline
Moderator
Klasyfikacja generalna GP:
1. Tomasz Gollob 141
2. Jason Crump 122
3. Jarosław Hampel 121
4. Kenneth Bjerre 98
5. Rune Holta 88
Offline
Ojciec Chrzestny
A ile GP do końca?
Offline
Moderator
Dwa. Terenzano i Bydgoszcz.
Offline
Last hit for Wimby
Dajesz pan panie Tomku !
Offline
Ojciec Chrzestny
http://sport.onet.pl/zuzel/gp-wloch-bie … omosc.html
Jakaś TV transmituje to?
Offline