mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
Novak trzyma rowny i mocny poziom grając dokladnie jota w jote to co w Halle Wrazenia dość przygnebiające , ale nie ma tego złego ... ta część drabinki i tak nalezy do Tipsara , a Djoko mogłby tylko zepsuć cały ten misterny układ
Offline
Moderator
Chyba jarałeś tą samą faję wodną co i Tipsar.
Offline
Ojciec Chrzestny
Sydney napisał:
ta część drabinki i tak nalezy do Tipsara , a Djoko mogłby tylko zepsuć cały ten misterny układ
Ciekawe, co powie ryba Tam jeszcze Haas jest nawet
Niepokoi mnie ta trawa Albo nie jest szybko albo granie ofensywnego tenisa można sobie dziś między bajki włożyć Albo też ci dzisiejsi ofensorzy są hmm...przeciętnymi graczami Muller wygrał seta z Sodą i tym samym winy sobie odkupił Natomiast to co robi Mahut to przechodzi ludzkie pojęcie
Ale mniejsza z tym, Pan Wojtek Fibak uparcie twierdzi, że Nadal się rozregulował przez turniej w Madrycie i żadne kolana nie mają tu nic do rzeczy. Duet TT-WF nie umywa się jednak do Panów SS z ES
Offline
User
No wlasnie troche boje sie że Fishi stanie mu okoniem na drodze do półfinału z Fedem , ale z samym Rogerem moze wygra , wszak w dwóch ostatnich wimblach wykazał koleżenską pomoc w pakowaniu zabawek takim gwiazdorom jak Gonzalez czy Roddick , wiem Fed inny poziom wtajemniczenia , no ale jak marzyc to na całego . A wiecie Janko to dzisiaj pewnie pokonał innego z Janów - Hernycha , i mylił by sie twierdzący iż to "byle kto" . czech swego czasu zostal okrzyknięty następcą Jiriego Novaka , czyli szykowany był do wiekszych rzeczy , no ale wtedy pojawił sie Tomas Berdia , i Jan musiał schować się w jego cieniu
Offline
DUN I LOVE napisał:
Ale mniejsza z tym, Pan Wojtek Fibak uparcie twierdzi, że Nadal się rozregulował przez turniej w Madrycie i żadne kolana nie mają tu nic do rzeczy. Duet TT-WF nie umywa się jednak do Panów SS z ES
Rafa powinien, i to natychmiast skontaktować się z p. Wojtkiem i dowiedzieć się jeszcze paru rzeczy o przyczynie swojej porażki w RG i wycofania z Wimbledonu. Może mu się tylko wydaje, że bolą go kolana. Rafa nie zwlekaj tyko śmiało do Wojtka.
Nie poznaję Novaka; mam wrażenie, że kompletnie mu nie zależy mu na wygranej, jest jakiś taki "bez życia".
Offline
Ojciec Chrzestny
anula napisał:
Nie poznaję Novaka; mam wrażenie, że kompletnie mu nie zależy mu na wygranej, jest jakiś taki "bez życia".
Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie. Wszystkie fakty przed turniejowe i ten mecz łączą się chyba w bardzo spójną całość. Nole powiedział po Halle, że skreśla siebie z grona faworytów Wimbledonu, następnie redaktor Ciastoń pisał coś o rzekomym rejsie po morzu śródziemnym, jaki sobie Serb zaplanował razem z dziewczyną. Teraz ten mecz, gdzie zdecydowanie lepsze wrażenie sprawia Benneteau.
EDIT:
Tb nr2
Offline
Moderator
No jednak wyrównał Nole, ale słaby jest ten mecz ogólnie. A Wojtek to wiecie..., "małe auty" i wszystko jasne.
Offline
Ojciec Chrzestny
Proste, że mecz jest nudny. 95% ogląda dlatego, że wynik nieoczekiwany a i Julka dopingować trzeba
Mam nadzieję, że Francuz powalczy i nie skończy się na 3-6 2-6 w kolejnych odsłonach.
A Pan Tomek to chyba nie umie drabinek czytać Ponoć Djoko teraz idzie na Tipsara, który ograł Greula
Otóż nie, ten fragment drabinki wygląda tak:
Tipsar - Fish
Greul - Benneteau/Djoković
Bp Julek, Allez
Offline
DUN I LOVE napisał:
Proste, że mecz jest nudny. 95% ogląda dlatego, że wynik nieoczekiwany a i Julka dopingować trzeba
Mam nadzieję, że Francuz powalczy i nie skończy się na 3-6 2-6 w kolejnych odsłonach.
A Pan Tomek to chyba nie umie drabinek czytać Ponoć Djoko teraz idzie na Tipsara, który ograł Greula
Otóż nie, ten fragment drabinki wygląda tak:
Tipsar - Fish
Greul - Benneteau/Djoković
Bp Julek, Allez
Żeby zachować jakąś równowagę, Vamos Novak !.
Offline
Moderator
anula napisał:
Żeby zachować jakąś równowagę, Vamos Novak !
Nie masz serca, chcesz żeby się dalej mordował.
Offline
Ojciec Chrzestny
Aniu, to vamosowanie to jak kopanie leżącego
Tak jak przypuszczałem (chociaż liczyłem na inny przebieg ) chyba pozamiatane. 3-0 Nole a do tego Francuz coraz częściej potyka się o własne nogi, przed chwilą omal sobie kostki nie skręcił.
A mój Mahut walczy, allez!
Offline
Robertinho napisał:
anula napisał:
Żeby zachować jakąś równowagę, Vamos Novak !
Nie masz serca, chcesz żeby się dalej mordował.
Kto powiedział, że sukces ma być lekki, łatwy i przyjemny.
Chcę krwi i potu na korcie.
Offline
User
http://www.wimbledon.org/en_GB/scores/s … dule9.html - Day 2
No bardzo ładnie Rod z Chardy'm na centralnym . Nie żebym węszył tu jakies suprise Tak sie ciesze bo może to być ciekawa i staojąca na ponadprzecietnym poziomie gierka , wszak obaj wiedzą jak sie zabrać za tenis na trawie
Pan Wojtek przed chwilą powiedział że Novak móglby zagrac dzisaj jeszcze kilka setow i ja mu ślepo wierze we wszystko co mówi
Offline
Moderator
Taaa, już tych bredni słuchać nie idzie, ale przynajmniej wiemy, czemu Novak ma tak słabego woleja - Wojtek go uczył.
A luzer zawsze pozostanie luzerem; po JB przyszła pora na Haasa, secik już poleciał.
Offline
User
Zaraz tam bradnie , pan Wojtek ma po prostu niebanalne poglądy , może nie każde jego zdanie brzmi jak senstencja wyjeta z księgi mądrośći , ale można czasem mu uwierzyć na to slowo , bo jakby nie patrzyć cos tam kiedyś ugrał i doświadczenie zawdnicze ma . Tenis co prawda sie zmienia ale Fibak jak wiemy to akurat z nowinkami jest za pan brat
Djokovic zdaje sie na ostatniej prostej a Haas to Haas nie pierwszy raz uswiadamia nas że najprostsze sprawy tez jak najbardziej są do schrzanienia , aha mistrzuniu w sztuce serwowania odspuscił turniej bezposrednio przed wimblem , i prosze od razu po raz pierwszy od 5 lat (!) przeszedł runde .
Ostatnio edytowany przez Sydney (22-06-2009 21:00:20)
Offline
Moderator
No Haasisko zebrało się w sobie i wygrało TB do 0. Djoko wymęklił, następny mecz powinien być dla niego łatwiejszy.
Offline
User
Djoko się nie popisał. Miał rację mówiąc przed turniejem, że nie jest jeszcze najlepiej przygotowany i ma trochę braków jeśli chodzi o grę na trawie. Pierwsza runda ledwo, ledwo ale przyjdzie lepszy rywal i dostaje kolejne 3-0 w kolejnym WS.
Feda nie widziałem. Coś tam na początku były chyba jakieś przełamania z obu stron a potem, sądząc po wyniku to juz bez historii. Czytając relację, widzę, że mimo jednoznacznego wyniku Koreańczyk pozostawił po sobie dobre wrażenie i pokazał, że potrafi grać z faworytami.
Jutro del Portek, Murray i Rod, czyli kolejni kandydaci do wimbledońskiego trofeum. Mecze pewnie tez bez historii choć pewnie najtrudniejsze zadanie czeka Murray'a. Kendrick to typowy serwismen. Gdy tylko serwis Jankesowi dopisze to tb murowane. Choć nie rywal a presja publiczności może będzie dla Brytola najgroźniejsza. Najgorsze są początki. Do tego rywal groźny. Jeśli Andy z łatwością ogra Kendricka dalej powinno być z górki.
Offline
Last hit for Wimby
Troszkę mnie niepokoi to co usłyszałem od TT wczoraj, że pokażą wszystkie mecze Polaków/Polek, bo jeśli tak będzie naprawdę, to akurat w trakcie spotkania Roda z Chardym na korcie nr 19873 gra Domachowska
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
na korcie nr 19873
Myślę, że na tak podrzędnych kortach nie ma kamer
Plan gier - dzień2
http://www.wimbledon.org/en_GB/scores/s … o=st_promo
Offline