mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
Niebywałe szczęście ma Nadal. 2 szczęśliwe returny, teraz taśma.
...
Offline
Moderator
No to już ludzkie pojęcie przechodzi. Co dalej, piorun trafi w Novaka czy jak?
Offline
User
No idzie oszaleć..
Offline
Fani Djoka martwią się o wynik tego meczu? Nadal wywala proste returny pół metra w aut, gra planu i wizji... To jest ostatnia partia.
Co za ŻAL
Ostatnio edytowany przez robpal (03-07-2011 17:37:28)
Offline
Moderator
Djoko na mecz, ale zaczął od prostego błędu. Nerwy są.
Rafa pomaga, po 15.
Offline
Moderator
Serw&wolej Meczowa!
E:
Novak Djokovic mistrzem Wimbledonu!
Offline
Ojciec Chrzestny
KOMPLETNY #1 = Mistrz Wimbledonu.
Wielki mecz Djoko (poza 3 setem), wielkie zwycięstwo i WIELKI sezon.
NOVAK DJOKOVIĆ MISTRZEM WIMBLEDONU 2011!
Offline
Cóż... wciąż mam nadzieję że niedługo się obudzę i będzie początek stycznia 2011
Offline
Moderator
rooney1 napisał:
DUN I LOVE napisał:
Przyznam szczerze, że z zaciekawieniem oczekuję finału. Będę liczył gemy, ugrywane przez Nole.
Palcy Ci starczy, więc bez obaw.
No i starczyło, tyle że rąk i nóg, bo wygrał 19.
Offline
User
Żałośnie zagrał Nadal, z bh większości slajsiki i oddawanie inicjatywy z fh tez rzadko kiedy przyspieszał. On się po prostu bał Serba.
Zagrał tak jak Ty piszesz. Takie posty będą lecieć w kosmos bez ostrzeżenia. Spacje, wielkie litery, błędy ortograficzne, wszystko w jednym krótkim poście./R.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (03-07-2011 17:54:04)
Offline
User
Wow. Kompletnie w niego nie wierzyłem, a tu takie gładkie zwycięstwo. Chłopak jest jednak w niesamowitej formie. Wielkie gratulacje do mistrza Wimbledonu i nowego numeru jeden Novaka Djokovicia
Offline
Pełna załamka...
Spodziewałem się szybkości i agresji, którą pokazywał w poprzednich meczach, a dostałem flaka, który ledwo coś przerzucał. Zero błysku, zero wiary w siebie. Pierwszy set przegrany przez proste błędy, czwarty też. Nie mówię, że on by ich tak nie przegrał, ale styl w jakim oddał te partie wzbudza niesmak.
Offline
Piękne będą jaja, jeżeli dołoży jeszcze USO. Ma na to duże szanse.
Przebieg turnieju pokazuje, że nawierzchnie mają coraz mniejsze znaczenie. Wygrał turniej człowiek, który uważał trawę za najgorszą nawierzchnię. W dodatku był bez zwycięstwa turniejowego na trawie.
Liczyłem, że Rafa to wygra, ale cóż. Zagrał słabo i przegrał. W obecnej dyspozycji czarno widzę obronę tytułu w Nowym Jorku.
Offline
Ojciec Chrzestny
robpal napisał:
A Rafa zagrał najsłabszy finał szlema w karierze
Wstyd by był, gdyby on dzisiaj to wygrał.
Właśnie to chciałem napisać (bez żadnych uszczypliwości). Bardzo słaby, momentami koszmarny mecz Nadala. Podobna forma trzyma się Hiszpana nie tylko w tym turnieju, ale ogólnie od ostatniego USO. Federer troszkę pomógł Hiszpanowi w Paryżu (eliminując Serba), ale tutaj już nie było zmiłuj. Słabsza dyspozycja Rafy została bezlitośnie obnażona. Bardzo nerwowo, jeszcze bardziej pasywnie, generalnie chyba jeszcze gorzej niż pokazuje to wynik. Cóż, młody jest - wróci.
Offline
User
Ciekawe kiedy Rafa będzie mógł powiedzieć, nikt nie wygra ze mną więcej niż.......
Offline
User
robpal napisał:
Pełna załamka...
Spodziewałem się szybkości i agresji, którą pokazywał w poprzednich meczach, a dostałem flaka, który ledwo coś przerzucał. Zero błysku, zero wiary w siebie. Pierwszy set przegrany przez proste błędy, czwarty też. Nie mówię, że on by ich tak nie przegrał, ale styl w jakim oddał te partie wzbudza niesmak.
Taki finał musiał mu się w końcu przytrafić. Do tej pory we wszystkich, nawet tych przegranych z Federerem, grał rewelacyjnie. Każda passa się kiedyś kończy. Nadala i tak trzeba pochwalić za dobry turniej i ładną grę we wcześniejszych spotkaniach. Nie wiem czy ktoś w maju spodziewał się, że Rafa wygra RG i dojdzie do finału Wimbledonu. A to, że dziś zagrał słabiej, to na pewno jest skutek ich wcześniejszych potyczek w tym sezonie. Myślę, że możemy być świadkami kolejnego sezonu, w którym jeden zawodnik wygrał trzy turnieje wielkoszlemowe.
Offline
Oby się to nie przerodziło w jakiś "kompleks gry z Novakiem". To 5 mecz z rzędu wygrany przez Serba z Nadalem. Nie przepadam za Novakiem, ale dzisiejszym zwycięstwem dał do zrozumienia, że zasłużył na bycie liderem rankingu.
Offline