* mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP

mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Forum zostało przeniesione na adres: www.mtenis.com.pl

#61 19-01-2010 20:10:16

 Sydney

User

Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 1197
Ulubiony zawodnik: Gaston Gaudio

Re: Piłka ręczna

Już wygrali ? , kurcze a tyle co zaczęli .

Może niech ktoś wrzuci tu grupy i terminarz żeby to mialo ręce i nogi


Janko Tipsarevic ~~ Marcos Baghdatis ~~ Philipp Kohlschreiber
~~Nicolas Almagro~~Jeremy Chardy~~Gaston Gaudio~~Dmitry Tursunow~~Eduardo Schwank~~

Offline

 

#62 20-01-2010 00:30:29

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Piłka ręczna

http://www.ehf-euro.com/AUT2010.345.0.html

Tu wszystko znajdziesz Oficjalna strona Euro w Austrii

Offline

 

#63 22-01-2010 01:04:11

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Piłka ręczna

Niezły serwis w sport.pl
http://www.sport.pl/reczna/0,87689.html

Wygraliśmy ze Szwecją tak btw.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#64 30-01-2010 23:03:09

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Piłka ręczna

Ładnie nam dzisiaj sędziowie pomogli przeciwko Chorwacji

Jutro gramy o brąz z Islandią, jest okazja do rewanżu za IO w Pekinie.

Offline

 

#65 31-01-2010 18:09:48

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Piłka ręczna

I niestety porażka Polaków z Islandią 26-29. Kończymy tuż za podium, czyli najgorzej jak można.

Szmal najlepszym bramkarzem turnieju.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#66 19-05-2010 22:52:26

 Sempere

User

Zarejestrowany: 28-04-2010
Posty: 1139

Re: Piłka ręczna

Vive Targi Kielce wygrało 3-0 rywalizację z MMTS Kwidzyn i zostało po raz 8. mistrzem Polski.

Wyniki spotkań finałowych:

Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 27:20 (13:9)
Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 28:24 (17:12)
MMTS Kwidzyn - Vive Targi Kielce 32:36 (12:13, 25:25, 29:29)

Offline

 

#67 12-06-2010 19:53:19

 COA

Last hit for Wimby

Zarejestrowany: 30-08-2008
Posty: 2281
Ulubiony zawodnik: Andy Roddick

Re: Piłka ręczna

http://www.sport.pl/sport/1,65025,80065 … tacji.html

To nie może się tak skończyć, po prostu nie może...


MTT GOAT (2xWimbledon, US Open, 7 innych, w tym Miami i Queens)

Come on Andy!

Offline

 

#68 12-06-2010 19:58:46

 Fed-Expresso

Masta

Zarejestrowany: 02-09-2008
Posty: 3056
Ulubiony zawodnik: Rafael "The Slice King" Nadal

Re: Piłka ręczna

Tragiczna kontuzja, wielkie wyrazy współczucia dla Karola. Oby chirurgom udało się doprowadzić oko do stanu użyteczności.

Offline

 

#69 12-06-2010 20:36:01

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Piłka ręczna

Bielecki czeka na konsylium lekarskie

Kontuzjowany sparingu z Chorwacją Karol Bielecki w nocy karetką "R" trafił z Kielc do Lublina. Gwiazdor przeszedł operację w Klinice Okulistycznej. Ma pękniętą lewą gałkę oczną, co może oznaczać koniec kariery! Jego klub Rhein-Neckar wysłał samolot. W każdej chwili może odlecieć do Hamburga.

Do wypadku doszło w 9. minucie meczu w Kielcach.

Na konferencji prasowej po meczu Chorwaci przepraszali za swojego zawodnika , który spowodował uraz Karola. Tym graczem był Josip Valcić. Podczas walki o piłkę ten szczypiornista zaczepił palcem o oko Polaka i pociągnął, rozrywając powiekę.

Jeszcze przed 21 w Kielcach Karol przeszedł tomografię komputerową. Już pierwsze rokowania były bardzo niepewne.

Później wszyscy czekali na śmigłowiec, który miał przewieźć Bieleckiego do Lublina. Tam czekała już ekipa najlepszych lekarzy. Niestety, zapadające ciemności nie pozwoliły na transport lotniczy. Bielecki pojechał zatem około 21.30 karetką "R". Kilinika Okulistyczna w Lublinie jest jedną z najlepszych w Polsce.

Do Lublina karetka z Karolem, a także towarzyszącym mu lekarzem klubowym dotarła około północy. Natychmiast rozpoczęła się skomplikowana operacja. Trwała prawie trzy godziny. Lekarze nie podają dodatkowych informacji, ale prawdopodobnie gałka została zszyta. To jednak bez wątpienia dopiero początek leczenia. Karola zapewne będzie czekała kolejna operacja. Na razie nie ma komunikatu o rokowaniach na przyszłość. Sam zawodnik nie chce, aby informowano o jego zdrowiu.

Pojawiło się za to więcej medycznych szczegółów całego zdarzenia.

Okazało się, żę doszło do pęknięcia gałki ocznej, konsekwencje takiego urazu mogą być bardzo poważne i zakończyć karierę 28-letniego Karola. Po prostu jest duże prawdopodobieństwo, że już nigdy nie będzie dobrze widział na kontuzjowane oko. A wzrok w piłce ręcznej to sprawa podstawowa.

Do szpitala przyjechały w sobotę siostry piłkarza, które wspierają go w ciężkich chwilach.

Jak informuje "Echo Dnia", Karol obudził się po operacji w sobotę około godziny 10. Natychmiastowa była reakcja jego klubu Rhein-Neckar Loewen. Niemcy chcąc zapewnić jak najlepszą opiekę już wysłali do Lublina specjalny samolot z lekarzami na pokładzie.

W tej chwili statek powietrzny czeka na lotnisku w Lublinie. Niemieccy lekarze są gotowi w każdej chwili zaopiekować się Polakiem. Teraz tyko medycy z Lublina muszą wydać pozwolenie. Wtedy Karol od razu odleci do kliniki z Hamburgu, która uważana jest za najlepszą w kraju naszych zachodnich sąsiadów.

Być może jednak stanie się to dopiero w poniedziałek. Bielecki już samodzielnie siedzi, ale jest załamany. Medycyna potrafi jednak czynić cuda. W niedzielę prawdopodobnie odbędzie się konsylium lekarskie stworzone przez najlepszych polskich okulistów. Oni zadecydują, czy konieczna będzie kolejna operacja.

Karoi niedawno przedłużył z zespołem z Loewen umowę do 2015 roku. W niemieckim klubie ma nie tyko wysoki kontrakt, ale także ubezpieczenie. Nie musi martwić się zatem o koszty leczenia.

Na bieżąco będziemy informować o stanie zdrowia Karola.

http://www.eurosport.pl/pika-reczna/kar … tory.shtml

Offline

 

#70 14-06-2010 18:52:58

 jaccol55

Administrator

Zarejestrowany: 02-10-2008
Posty: 5307

Re: Piłka ręczna

Pojawiło się info, że Bielecki nie zagra do końca roku. Tak więc to nie koniec jego kariery.

Offline

 

#71 14-06-2010 19:25:59

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Piłka ręczna

jaccol55 napisał:

Pojawiło się info, że Bielecki nie zagra do końca roku. Tak więc to nie koniec jego kariery.

Ale trudno będzie mu wyrobić formę przed mistrzostwami świata i nie zdziwię się jeśli Karola na MŚ zabraknie.

Offline

 

#72 17-06-2010 09:18:09

 jaccol55

Administrator

Zarejestrowany: 02-10-2008
Posty: 5307

Re: Piłka ręczna

No i jednak może być ciężko. Jak donoszą portale internetowe, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo całkowitej utraty wzroku...

Offline

 

#73 18-06-2010 21:55:17

 jaccol55

Administrator

Zarejestrowany: 02-10-2008
Posty: 5307

Re: Piłka ręczna

No i Bielecki zakończył karierę. Oka nie udało się przywrócić "do życia". Wielka szkoda.

Offline

 

#74 18-06-2010 22:00:14

 COA

Last hit for Wimby

Zarejestrowany: 30-08-2008
Posty: 2281
Ulubiony zawodnik: Andy Roddick

Re: Piłka ręczna

Nie wierzę, coś takiego po zwykłym meczu kontrolnym, no i kur*a niech mi ktoś powie dlaczego.
Szklany mam od 5 minut, trzymaj się Karol, dziękujemy za wszystko.


MTT GOAT (2xWimbledon, US Open, 7 innych, w tym Miami i Queens)

Come on Andy!

Offline

 

#75 18-06-2010 22:34:39

 Fed-Expresso

Masta

Zarejestrowany: 02-09-2008
Posty: 3056
Ulubiony zawodnik: Rafael "The Slice King" Nadal

Re: Piłka ręczna

Wielka tragedia tego człowieka, naprawdę brakuje słów.

Mogę życzyć jedynie, za pośrednictwem forum , wytrwałości, powrotu do zdrowia oraz pogody ducha w obliczu tak fatalnych okoliczności.

Offline

 

#76 19-06-2010 08:44:31

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Piłka ręczna

...

Naprawdę nie wiem co w takiej chwili napisać.


Bielecki: Widziałem, że ta maź, to oko, a nie krew

- Od razu czułem, że jest bardzo źle. Widziałem, że maź, która ciekła na boisko to nie była krew, bo krew leciała mi już wiele razy i wiem jak wygląda. To było oko - tak relacjonuje najbardziej nieszczęśliwe, bo i ostatnie, zdarzenie swojej zawodniczej kariery Karol Bielecki.

Były już reprezentant Polski w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" przyznał, że z nadziejami na uratowanie oka żegnał się już po pierwszej operacji w Lublinie.

Co z pana okiem, czy będzie pan na nie widział?

- Nie mam lewego oka. Jest całkiem ślepe i nie ma żadnych nadziei, że odzyskam w nim wzrok.

Czy to oznacza też, że kończy pan sportową karierę?

- Obecnie tak to wygląda. Piłka ręczna to szybki sport, trzeba błyskawicznie reagować, oceniać odległości, kierunki. Z jednym okiem byłoby to bardzo trudne, wręcz niemożliwe.

Jak pan się dowiedział o dramatycznej diagnozie?

- W środę, po drugiej operacji lekarz powiedział mi, że to koniec. Obrazowo przedstawił mi sytuację, powiedział co się stało z okiem i dlaczego nie będę na nie widział. Początkowo przeżyłem szok. Świadomość, że straciłem oko i prawdopodobnie nie będę mógł grać w piłkę ręczną była straszna.

Potrzebował pan pomocy psychologa?

- Nie, bardzo pomogło mi wsparcie bliskich. W Niemczech były ze mną moja dziewczyna i siostra. Najtrudniejszą rzeczą było przekazanie tej wiadomości moim rodzicom.

Pamięta pan moment doznania urazu w czasie meczu?

- Valčić podawał do kogoś piłkę. Zrobił to tak nieszczęśliwie, że jego palec znalazł się w moim oku. Od razu czułem, że jest bardzo źle. Widziałem, że maź, która ciekła na boisko to nie była krew, bo krew leciała mi już wiele razy i wiem jak wygląda. To było oko.

Jak pan zniósł psychicznie całą tę sytuację?

- Na pewno gorzej niż fizycznie, bo bólu to wielkiego nie czułem. Ale życie toczy się dalej, na pewno się nie załamię. Kiedyś zastanawiałem się nad tym, jak czuje się sportowiec, który z dnia na dzień musi zakończyć karierę. I powiem szczerze - myślałem, że będzie gorzej.

http://www.eurosport.pl/pika-reczna/wid … tory.shtml


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#77 24-06-2010 20:56:00

 Raddcik

Come on Andy !

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 5229
Ulubiony zawodnik: Andy Roddick

Re: Piłka ręczna

Bogdan Wenta podał sensacyjną informację na temat Karola Bieleckiego

  Karol Bielecki już w lipcu może powrócić do treningów. Taką sensacyjną informację podał w wywiadzie dla Polskiego Radia trener polskiej reprezentacji piłkarzy ręcznych Bogdan Wenta.

28-letni Bielecki doznał urazu w starciu z Josipem Valciciem 11 czerwca w pierwszych minutach towarzyskiego spotkania z Chorwacją w Kielcach. Przeszedł w ciągu tygodnia dwie operacje oka - jedną w Lublinie, drugą w Tybindze. Początkowe diagnozy były bezlitosne - Polak miał już nigdy nie odzyskać wzroku w lewym oku.

Tymczasem sensacyjną informację na temat szybkiego powrotu Bieleckiego do treningów przekazał Polskiemu Radiu Bogdan Wenta: - To najbardziej pozytywna wiadomość jaką w ostatnich dniach otrzymałem - powiedział szkoleniowiec Biało-czerwonych.

- 17 ma podobno rozpocząć przygotowania nawet do sezonu, ale jeszcze nie rozmawiałem z nim, nie słyszałem tego od niego. Karol ma wrócić do treningów więc chyba także do gry. To chyba dla nas wszystkich dobra wiadomość, a na pewno dla niego. Bo to co najbardziej lubi to gra w piłkę ręczną - podkreślił Wenta.

http://sport.onet.pl/pilka-reczna/bogda … omosc.html

No oby !


'03.07.2011 - Tennis Died' [*]

Offline

 

#78 02-09-2010 17:31:20

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Piłka ręczna

Bielecki: popłynęły mi łzy

Wszyscy skandowali "Karol, Karol". A ja w końcówce zdobyłem jeszcze dwie bramki i przypieczętowałem nasz sukces - mówi Karol Bielecki, który triumfalnie powrócił na boisko.

"Przegląd Sportowy": - Dokonał pan we wtorek niesamowitej rzeczy. W swoim pierwszym meczu o stawkę po utracie oka zdobył pan 11 bramek z Frisch Auf Goeppingen, a pana zespół wygrał w Bundeslidze 28:26.

Karol Bielecki: - Byłem przed tym spotkaniem bardzo podekscytowany. Wiedziałem, że to będzie dla mnie test. Oczywiście w okresie przygotowawczym występowałem w sparingach jak każdy, ale co innego gra kontrolna, a co innego mecz o punkty w Bundeslidze, gdzie walczy się o prestiż i pieniądze przed tysiącami ludzi. Wiedziałem, że znowu wszyscy będą na mnie patrzeć i zdawałem sobie sprawę, że jeśli sobie nie poradzę, jeśli popełnię za dużo błędów, to będę musiał zrezygnować z gry. Każdy by powiedział: "no tak, Bielecki w sparingach sobie radził, ale do walki na serio już się nie nadaje". Bundesliga to brutalny świat. Nie dajesz rady, odpadasz. Taki klub jak Rhein-Neckar Loewen stać przecież na sprowadzenie każdego zawodnika. Stąd moje ogromne emocje i olbrzymi wybuch radości po bramce na 1:0 dla Lwów. (...)

Po spotkaniu był pan niezwykle wzruszony. Łzy w oczach miał też wasz menedżer Torsten Storm.

- Tak, ale tym razem to były łzy wzruszenia i radości. Po końcowej syrenie zeszło ze mnie całe napięcie, musiałem jakoś odreagować. Atmosfera podczas tego meczu była niesamowita. Na trybunach SAP Areny w Mannheim 10 tysięcy ludzi, którzy po moim pierwszym golu wybuchęli radością razem ze mną. Ale to, co się działo przez ostatnie trzy minuty, było nieprawdopodobne. Cała hala wstała i skandowała "Karol, Karol". A ja w końcówce zdobyłem jeszcze dwie bramki i przypieczętowałem nasze zwycięstwo. Czy można się dziwić, że po tym wszystkim popłynęły mi łzy?

http://sport.onet.pl/pilka-reczna/biele … omosc.html

Offline

 

#79 13-01-2011 16:40:44

 Sempere

User

Zarejestrowany: 28-04-2010
Posty: 1139

Re: Piłka ręczna

Medalowa seria Polaków zostanie podtrzymana? - zapowiedź MŚ w Szwecji

13.01.2011 - tego dnia rozpoczną się XXII Mistrzostwa Świata piłkarzy ręcznych. Impreza odbędzie się w Szwecji - kraju, który w szczypiorniaku ma bogate i piękne tradycje. Portal SportoweFakty.pl zaprasza Państwa do szerszego omówienia zbliżającego się wielkimi krokami najważniejszego turnieju 2011 roku.

XXII Mistrzostwa Świata piłkarzy ręcznych dadzą wiele odpowiedzi, na temat kadry Bogdana Wenty. Polacy od pamiętnych MŚ w Niemczech należą do ścisłej światowej czołówki. Wielu krytyków, których w naszym kraju nie brakuje, uważa, że szwedzki mundial będzie prawdziwym testem dla polskich szczypiornistów. Czy już teraz potrzebna jest zmiana pokoleniowa, a może ma to nastąpić dopiero po Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 roku? Na te i inne pytania odpowiedź poznamy już niedługo. Co do samego turnieju, biało-czerwoni początek mają spokojny - ma to dobre i złe strony.

Plusem jest na pewno fakt, iż będą mogli stopniowo wejść w rytm meczowy, który będzie potrzebny w decydującej, drugiej fazie mistrzostw. Odpowiedź na to jak "Orły Wenty" przygotowane są do MŚ poznamy w ostatnim grupowym meczu - Szwecją, gospodarzem turnieju. "Polska" grupa jest teoretycznie najsłabsza ze wszystkich. Wiadomo, że nie wolno lekceważyć pozostałych drużyn, jednak wątpliwe, by odegrały one na szwedzkich MŚ znaczącą rolę. Brak renomowanych przeciwników na tym etapie rozgrywek (poza Szwecją) może odbić się na dyspozycji Polaków w dalszej fazie mundialu.

Jak potoczą się losy polskich szczypiornistów na szwedzkim turnieju, pozostaje to wielką zagadką. Apetyty kibiców w dwóch ostatnich latach mocno wzrosły - nie ma się temu co dziwić. Srebrny (2007) i brązowy (2009) medal MŚ, oraz 4. miejsce na EURO 2010 spowodowały, że Polacy po wielu latach nieobecności, powrócili na salony. Miejmy nadzieję, że wspaniała medalowa seria z mistrzostw świata zostanie kontynuowana...

- Uważam, że w okolicach strefy medalowej będziemy grali. W spotkaniach o kolor krążka decydują detale: dyspozycja dnia, skład osobowy czy kontuzje. Historia ostatnich lat pokazuje jak te mecze są bardzo wyrównane i postawa bramkarzy może decydować o wyniku, że gramy o złoto, a nie gramy o brąz. Szansę Polaków oceniam bardzo wysoko i myślę, że potwierdzimy swoją wysoką pozycję, bo mamy w tej chwili silną reprezentację i dużo federacji nam jej zazdrości - mówił portalowi SportoweFakty.pl Leszek Biernacki - selekcjoner reprezentacji Polski "B".

Bezapelacyjnie faworytami MŚ są Francuzi. Podopieczni Clauda Onesty w światowym handballu niepodzielnie rządzą od trzech lat. Śmiało można nazwać ich hegemonami. Jak inaczej bowiem nazwać zespół, który wygrał trzy ostatnie wielkie imprezy - IO w Pekinie - 2008, MŚ w Chorwacji - 2009, oraz ME w Austrii - 2010...

Najtrafniej dominację "Trójkolorowych" ujął Leszek Biernacki - selekcjoner reprezentacji Polski "B", który w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl stwierdził: - Francja jest obecnie w świecie piłki ręcznej tym, czym Brazylia dla siatkówki. Wygrali ostatnio trzy wielkie turnieje - igrzyska olimpijskie, mistrzostwa świata i Europy. Jest to zespół zgrany, gdzie bardzo mądrze jest stosowana rotacja w składzie, dlatego oni są moim faworytem na szwedzkim mundialu.

Francuzi to trzykrotni mistrzowie świata (1995, 2001, 2009). Czy w szwedzkim turnieju postawią przysłowiową wisienkę na torcie, dokładając do swej bogatej kolekcji kolejny złoty krążek? Na styczniowym mundialu będą musieli poradzić sobie bez Daniela Narcissa oraz Guillauma Gille. Popularny "Air France" zmaga się bowiem z kontuzją więzadeł krzyżowych, a od dłuższego czasu przechodzi żmudną rehabilitację. Z kolei Gilla - rozgrywającego HSV Hamburg, z gry wyeliminowała kontuzja kostki, oraz przedłużające się problemy z kolanem. Opiekun "Trójkolorowych" ma jednak takie bogactwo w kadrze, że na pewno znajdzie godnych następców dla obydwu kontuzjowanych zawodników.

Niemcy przeżywają ostatnimi czasy spory kryzys. Wszystko zaczęło się "sypać" w kadrze Heinera Branda po mistrzostwach świata w 2007 roku, gdzie zdobyli... złotym medal. Od tej pory z żadnej wielkiej imprezy nie przywieźli jakiegokolwiek medalu! Lekko mówiąc - słaby wynik, jak na potęgę handballu. Złośliwi zaczynają mówić "kolos na glinianych nogach". Być może jest w tym źdźbło prawdy, jeśli dokładnie przeanalizuje się wyniki. ME 2008 - 4. miejsce, IO w Pekinie - brak awansu z fazy grupowej, MŚ 2009 - 5. miejsce, ME 2010 - 10. pozycja.

Nasuwa się jedna myśl - z imprezy na imprezę, Niemcy staczają się w dół. Selekcjoner znalazł się pod ogromną presją ze strony kibiców. Nikt u naszych zachodnich sąsiadów, nie dopuszcza do siebie myśli, by srebrni medaliści IO z 2004 roku nie rywalizowali o medale. Ich pozycja na tle reszty stawki, zostanie wystawiona na poważną próbę już w fazie grupowej. W niej mistrzowie świata z 2007 roku zmierzą się bowiem z Francją, Hiszpanią, Tunezją, Egiptem oraz Bahrajnem.

Sporo można z pewnością oczekiwać po Chorwatach. Najbardziej utytułowana drużyna XX wieku, będzie chciała dobrać się do skóry Francuzom, z którymi podopieczni Slavko Goluzy mają do wyrównania porachunki. Chorwatom najbardziej w pamięć wryła się dotkliwa klęska w wielkim finale poprzednich mistrzostw świata, których byli gospodarzem. Zemsta nie udała im się na czempionacie Starego Kontynentu w Austrii (2010), kiedy po raz kolejny ulegli szczypiornistom znad Sekwany. Największe sukcesy przedstawiciele bałkańskiego handballu święcili pod egidą Lino Cervara. Mistrzostwa Świata w Szwecji będą debiutem Slavko Goluzy na mistrzowskiej imprezie jako pierwszego selekcjonera kadry. Czy wicemistrzom świata i Europy uda się przełamać hegemonię "Trójkolorowych"? Wielu ekspertów uważa, że jeśli nie uczynią tego Chorwaci, dominacja Francuzów nie skończy się tak szybko...

Asekuracyjnie przed mistrzostwami świata wypowiada się Ulrik Wilbek - trener reprezentacji Danii. - Naszym celem jest miejsce w czołowej siódemce, które da nam kwalifikację do igrzysk. Jasne, że marzymy o medalu, lecz właśnie teraz jesteśmy na etapie wymiany dość dużej liczby zawodników w kadrze. Nie mamy więc wielu doświadczonych piłkarzy ręcznych - stwierdził duński szkoleniowiec.

Wiele osób twierdzi, że jest to zasłona dymna. Ciężko się z tym nie zgodzić, bowiem Duńczycy poza IO w Pekinie (2008), w latach 2006-2010 znajdowali się przynajmniej w półfinale mistrzowskich imprez. To tylko potwierdza klasę tego zespołu, pokazując jednocześnie, iż jest to turniejowa drużyna, która rozkręca się z meczu na mecz. Obecnie przechodzą zmianę pokoleniową, jednak nie brakuje w ich składzie znakomitości: Lars Christiansen, Hans Lidnberg, Jesper Noddesbo, czy Michael Knudsen to świetnie znani zawodnicy wszystkim kibicom szczypiorniaka. Dania od lat należy do światowej czołówki, a w tym małym kraju, który jest prawdziwą kuźnią talentów, nie brakuje utalentowanych szczypiornistów młodego pokolenia, dlatego wszystkie zespoły powinny się mieć na baczności.

Kolejny przedstawiciel skandynawskiej piłki ręcznej - Szwecja, to gospodarz mistrzostw świata. Fakt bycie organizatorem wielkiego turnieju to zarówno przyjemność jak i przekleństwo. Gospodarzom za każdym razem pomagają tzw. "cztery ściany", czyli sędziowie, jednak nieustanna presja kibiców negatywnie wpływa na psychikę zawodników. Szwedzi wyraźnie spuścili z tonu. Ostatni sukces święcili w 1999 roku w Egipcie, kiedy zdobywali po raz czwarty w historii złote medale MŚ. W tegorocznym mundialu wszyscy kibice i sztab trenerski są ciekawi dyspozycji jaką zaprezentuje po długie kontuzji Kim Andersson - największa gwiazda reprezentacji "Trzech Koron". Na szczęście Szwedów, duet trenerski Ola Lindgren - Staffan Olsson ma w swoim składzie Oscara Carlena, który z powodzeniem może zastąpić Anderssona, i wziąć ciężar gry na swoje barki.

"Czarnymi końmi" szwedzkiego mundialu mogą być niedoceniani Węgrzy i Serbowie. Obie ekipy prezentują bałkański styl gry, oparty na świetnym wyszkoleniu technicznym. Wśród oby zespołów nie brakuje wybitnych zawodników: Gergö Iváncsik, Gábor Császár, Lászlo Nagy, Gyula Gál (Węgry) czy Momir Ilić, Marko Vujin, Žarko Šešum, Rastko Stojković (Serbia). Mimo słabszych występów na mistrzowskich turniejach ostatnimi laty, z tymi zespołami nadal należy się liczyć. Obu reprezentacjom nie raz udawało się sprawić nie lada sensację, dlatego można im śmiało przypiąć status nieobliczalnych.

Liczy zaledwie 300 tysięcy mieszkańców, a rodzi się tam wielu wybitnych zawodników - mowa o Islandii. Szczypiorniści z tego małego kraju to wicemistrzowie olimpijscy z Pekinu, oraz brązowi medaliści EURO 2010. Zespół prowadzony przez Gudmundura Gudmundssona wydobył z siebie potencjał, który nie został należycie wykorzystany przez poprzedniego trenera - Alfreda Gislasona. Trzon kadry na co dzień występuje w jednym klubie - Rhein-Neckar Löwen. Chodzi o tercet Olafur Stefánsson - Robert Gunnarsson - Guðjon Valur Sigurðsson, który jest motorem napędowym drużyny z "wyspy gejzerów". Od ww. trójki zawodników będzie zależeć postawa trzeciej siły europejskiego handballu na MŚ w Szwecji.

http://www.sportowefakty.pl/pilka-reczn … dz-ms-w-s/

Offline

 

#80 14-01-2011 21:47:13

 COA

Last hit for Wimby

Zarejestrowany: 30-08-2008
Posty: 2281
Ulubiony zawodnik: Andy Roddick

Re: Piłka ręczna

Karol <3

Patrząc na powyższe posty brakuje słów, Polska pokonuje w 1 meczu Słowację 35:33.


MTT GOAT (2xWimbledon, US Open, 7 innych, w tym Miami i Queens)

Come on Andy!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora