mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
Sydney napisał:
Kiedy drabinka ?
Dziś ok 21 naszego czasu jest losowanie.
Ja tam się cieszę, że Roger wciąż nie może wytrzymać bez rywalizacji na korcie. Gorzej by było jakby nie robił nic 3 tygodnie (to bardziej prawdopodobne niestety niż tyranie bez przerwy przez 21 dni) i później nie chciał wracać do gry.
Na oponę narzekać nie będę, z nią i tak wygrywał: 3 szlemy i 4 finały tego typu imprez, mało ?
Swoją drogą prawdopodobne jest też to, że to bardziej presja i nacisk organizatorów niż suwerenna decyzja nr2.
Offline
Moderator
Może jednak Federer będzie losowany jako WC, wtedy jest szansa na Nadala już w pierwszej rundzie i szybkie przerwanie tej farsy.
Offline
Ojciec Chrzestny
Robertinho napisał:
Może jednak Federer będzie losowany jako WC, wtedy jest szansa na Nadala już w pierwszej rundzie i szybkie przerwanie tej farsy.
Nie. Federer będzie normalnie rozstawiony. Jego zapis w drabince będzie wyglądał tak:
Federer, Roger SUI [2/WC]
W każdym razie coś w tym stylu.
Offline
Moderator
To do 1/2 może się doczołgać.
Różne głupstwa pan Reed już wypisywał, ale tym razem zdecydowanie przebił samego siebie.
Reed: Federer can capitalise on clay
Eurosport-Yahoo! blogger Simon Reed sees the clay court season as the perfect opportunity for Roger Federer to rebuild his confidence.
As the men's circuit moves from hard courts to clay, it should be time for Rafael Nadal to reassert his absolute mastery on the game's slowest surface.
Who would bet against Nadal dominating the clay season and winning his fifth straight title at Roland Garros? Not me.
But it'll be fascinating to see how the rest of the players fare with the change of surface.
Take Andy Murray. Alongside Nadal he has been the form player of the last few months, but his prospects over the next few months are tough to call. Yet I firmly believe he can spring a few surprises.
He's clearly most comfortable on hard courts and grass, but if he plays well on clay he can still be very difficult to beat. Though he might not win a string of tournaments I think he's capable of upsetting some very, very good clay court players on their own patch.
One by one we've seen excellent players fail to produce their best tennis when facing Murray because they simply don't know what to do - and as the match develops they know even less what to do. That factor will apply much less on clay, but it will still apply - though not to Nadal.
He might conceivably nick a set off Nadal in a three-set match at one of the smaller events and go on to finish him off, but over five sets I don't see it happening.
If Murray were to get to the final in Monte Carlo, Rome or Roland Garros, there's no way I would expect him to get past Nadal - even if he's taken out some good clay men on the way there.
As for the others, well, if Fernando Verdasco is fit and his shotmaking stays at the same level, then he could be a threat at Roland Garros.
Juan Del Potro looks good at the moment and is still on the rise, though his movement might still be a little bit suspect on clay. He might be number five in the world but I'd put Verdasco ahead of him, and possibly also Jo-Wilfried Tsonga.
Argentine Del Potro is a superb player, against the very best in the world - by which I mean one of the top four - he always seems to come up a little bit short.
I think we're still a little bit away from seeing his best tennis, and maybe next year he could make the move to the next level because he has an extraordinary physique, and amazingly still seems to be growing.
But of all the game's top players it's Roger Federer who can really benefit from the clay-court season after a morale-sapping start to 2009.
People tend not to think of Federer as a clay specialist but he's proven over the last three years that he is, comfortably, the second-best clay court player in the world.
For me, what's happened to him over the last few months is that he has really struggled to come to terms with not being able to turn it on at will in the way he used to.
Realising that he's lost that ability seems to have got into his head, and led to him putting even more pressure on himself.
On clay, things will be different. He knows he's not the man to be shot down, so that pressure won't be there - and I think it might well lead to us seeing the best of Federer, rather than the worst.
(eurosport)
Offline
Last hit for Wimby
Nie. Federer będzie normalnie rozstawiony. Jego zapis w drabince będzie wyglądał tak:
Federer, Roger SUI [2/WC]
W każdym razie coś w tym stylu.
Jak wyżej, zdaje się w Memphis Roddick miał [1/WC] przy nazwisku
Reed
Offline
Ojciec Chrzestny
Qualifying draw: Friday, April 10, 9:00 p.m.
Main draw: Saturday, April 11, Noon
Doubles draw: Saturday, April 11, 6:00 p.m.
Czyli jednak jutro MD, dziś drabinka eliminacji.
Aha,
Ancić OUT
Monaco IN
Offline
User
Simon Reed napisał:
On clay, things will be different. He knows he's not the man to be shot down, so that pressure won't be there (eurosport)
Jedynie z tym się zgadzam
Offline
Moderator
Nie bój nic, on sam sobie presje wytworzy.
Offline
User
no wiadomo jego głowa jest teraz nieobliczalna
Offline
Ojciec Chrzestny
Póki co nienajlepsza informacja:
Gasquet OUT
Schwank IN
Offline
Masta
Lol ten Reed to niezły świr, powinni zrobić mu badania psychiatryczne wspólnie z Fedkiem.
Offline
Moderator
Ma ziom dobry stuff. Bo to nie pierwsze takie jego proroctwo. xDDDDDDDDDD
Offline
Masta
Ciekawe czy ten gośc gra u Buka, jeśli tak to właściciel owego zakładu musi być bardzo szczęśliwym człowiekiem...
Offline
Ojciec Chrzestny
blogger Simon Reed sees the clay court season as the perfect opportunity for Roger Federer to rebuild his confidence.
Akurat tutaj ma rację. Zapomniał tylko dodać istotnego szczegółu, że to może działać w obie strony.
Clay to idealna nawierzchnia na przełamanie kompleksu Szkota czy podbudowanie się w starciach z Nole. Presja jest relatywnie mała (niż np do meczy na trawie), a i preferencje zawodników z korzyścią dla Rogera. Podobnie z Nadalem. Ewentualne, nie wiem czy jakkolwiek mozliwe, zwycięstwo nad nim i innymi rywalami może go nieprawdopodobnie wzmocnić mentalnie. Z kolei ewentualna porażka (zwłaszcza ze Szkotem czy Serbem) może (lecz nie musi) przynieść odwrotny skutek.
Offline
Zbanowany
Robertinho napisał:
Ma ziom dobry stuff.
Bo to nie pierwsze takie jego proroctwo. xDDDDDDDDDD
Dobry nie dobry ale radzillbym temu panu, zeby chociaz przez jakis czas bral polowe, bo nie dlugo dowiemy sie ze Murray bedzie dluzej liderem w rankingu niz Federer a do tego bedzie latwo ogrywal Nadala na clayu. Nie zdziwilbym sie tez jakby mial wizje jak A-Rod odbiera puchar za zwyciestwo na kortach Philippa Chatriera.
Offline
Moderator
DUN I LOVE napisał:
blogger Simon Reed sees the clay court season as the perfect opportunity for Roger Federer to rebuild his confidence.
Akurat tutaj ma rację. Zapomniał tylko dodać istotnego szczegółu, że to może działać w obie strony.
Clay to idealna nawierzchnia na przełamanie kompleksu Szkota czy podbudowanie się w starciach z Nole. Presja jest relatywnie mała (niż np do meczy na trawie), a i preferencje zawodników z korzyścią dla Rogera. Podobnie z Nadalem. Ewentualne, nie wiem czy jakkolwiek mozliwe, zwycięstwo nad nim i innymi rywalami może go nieprawdopodobnie wzmocnić mentalnie. Z kolei ewentualna porażka (zwłaszcza ze Szkotem czy Serbem) może (lecz nie musi) przynieść odwrotny skutek.
No bo wszystko jak zawsze rozbija się o imponderabilia. xDDDDDDDDDDDDDDDDDD
No dobra, to ja zaryzykuję proroctwo i powiem Wam, że w Monte Carlo wygra Nadal. A Federer poleci w półfinale.
Zaskakujące, no nie?
Offline
Come on Andy !
Jean Rene Lisnard WC
Ivan Ljubicic WC
Offline
Ojciec Chrzestny
Robertinho napisał:
No dobra, to ja zaryzykuję proroctwo i powiem Wam, że w Monte Carlo wygra Nadal.
A Federer poleci w półfinale.
Zaskakujące, no nie?
Grubo grasz. Potrafi te wizje poprzeć jakimiś racjonalnymi argumentami ? No jak to, Federer nie jest głównym faworytem ktoregokolwiek turnieju ?
Ja tam się na nic wielkiego nie nastawiam. Oczywiście jeżeli chodzi o emocje. Niemniej sporo rzeczy mnie ciekawi.
1. Występ Federera.
2. Skala dominacji Nadala
3. Co pokażą Djoko, Murray i Del Potro.
No i tradycyjnie. Będę opłakiwał brak Roddicka
Offline
Last hit for Wimby
Spoko, Andy wróci pozamiatać rywali slajsem na szybkim clayu w Rzymie, myślę że wtedy poznamy głównego kandydata na drugiego finalistę RG
Co do MC, nie wyobrażam sobie żeby Nadal w którymkolwiek z setów stracił więcej niż 3 gemy przez cały turniej. Dlaczego ? Ano dlatego, że po pierwsze nawierzchnia wybitnie wolna, po drugie rywale mogą mu skoczyć, po trzecie Rafa będzie głodny gry na cegle, bo to pierwszy taki ważny turniej na tej nawierzchni. Drugi finalista - tu bym szukał kogoś kto wyskoczy jak Ammann z pudełka xDDDDDDDD Na pewno nie Djokovic ani Federer, Murray chyba też nie, Del Potro to już w ogóle. Mój typ to ktoś z dwójki Monfils-Verdasco, ewentualnie któryś z Argentyńczyków.
Offline
Masta
Według mnie niestety Federer ma duże szanse na finał, najpewniej teraz dostanie Szkota w połówce, i mimo całego lamerstwa to Ryżego akurat na tej wolne cegle powinien lajtowo ograć. Potem rowerek z Nadalem w finale i tyle na temat pierwszego Mastersa na clayu.
Offline