* mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP

mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP

Ogłoszenie

Forum zostało przeniesione na adres: www.mtenis.com.pl

#881 30-01-2010 13:30:18

Barty

User

Zarejestrowany: 02-09-2008
Posty: 663
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Ja stawiam na 5 setów dla Federera. 1 set -fed, 2 - Maryj, 3 - Fed, 4 - Maryj, 5 -Fed

Offline

 

#882 30-01-2010 14:26:35

flowmachine

User

Zarejestrowany: 23-01-2010
Posty: 6

Re: Australian Open 2010

Dla mnie też Federer jest faworytem ale tylko minimalnie Szkot gra bardzo dobry turniej i wydaje się, że może to być świetne widowisko, szkoda tylko, że nie mogliśmy zobaczyć jak Murray radziłby sobie ze zdrowym Nadalem. A co do typów to myślę, że Roger wygra w 5 setach.

Offline

 

#883 30-01-2010 14:33:42

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Australian Open 2010

Bryans def. Nestor/Zimonjic 6:3,6:7,6:3 w finale AO i 4 triumf Amerykanów w Melbourne stał się faktem.Poprzednio bracia triumfowali w latach 2006-07 oraz rok temu.Spodziewałem się,że Kanadyjczyk i Serb wygrają patrząc na ostatnie mecze pomiędzy tymi parami,ale cieszę się że Bryanowie wygrali.Czyżby Nestor szykował się do przejścia na emeryturę?Czas najwyższy bo już 38 lat na karku.

Offline

 

#884 30-01-2010 18:01:47

Jules

User

6853184
Zarejestrowany: 09-10-2008
Posty: 938
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

4 sety Federer albo 5 setow Maryj jesli zagra mecz turnieju.

Offline

 

#885 30-01-2010 18:25:26

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Od jakiegoś czasu te Rogerowe finał WS to jedna wielka loteria. Począwszy od 2008 roku Roger przegrał aż 4 z 7 finałów WS, z czego aż 3 w 5 setach. Zwyciężył 3-krotnie, 2 razy 3-0 i raz 3-2. Ze statystycznego punktu widzenia nie można niczego przewidzieć, a w zasadzie można prognozować każdy możliwy scenariusz. Niemniej nie byłbym taki pewny, czy w przypadku decidera Szwajcar dałby radę.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#886 30-01-2010 18:33:52

Blue

User

Zarejestrowany: 20-10-2008
Posty: 609

Re: Australian Open 2010

Cholernie się boje o tego naszego Rogera. Niby forma jest ale ten 5 set to kiepsko widzę w jego wykonaniu. Najważniejsze żeby dobrze zaczął i nie bawił się w przebijanki tylko od razu atak atak atak. Jeśli nie włączy mu się żaden Federror albo przyśnięcie na korcie POWINNO się skończyć 3-1 dla Szwajcara.

Offline

 

#887 30-01-2010 18:49:37

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Mała zapowiedź z tennistalk.com:

Federer, Murray battle for Australian Open title

      Federer, Murray battle for Australian Open title Roger Federer and Andy Murray will square off for the 11th time in their careers--and second time in a Grand Slam final--on Sunday night in Melbourne. The Australian Open title is at stake.

      It's not Roger Federer vs. Rafael Nadal. It's not No. 1 vs. No. 2.

      Sunday's Australian Open final, however, is the next best thing. Or is it even better?

      Federer and Andy Murray will do battle in a showdown that features easily the two best players of this fortnight in Melbourne. It is also features a rivalry that is not on the level of Federer-Nadal, but one that is on the rise, and one that has a different, "I want to win, but I also want to beat you" kind of intensity.

      The two finalists have met on 10 previous occasions, including eight times in the past two years. Murray leads the head-to-head series 6-4 and all 10 matches have come on hard courts. The 22-year-old Scot won four in a row from October of 2008 to March of 2009, but Federer took their two most recent encounters at last summer's Cincinnati Masters and at the 2009 World Tour Finals.

      Murray does not appear to be catching Federer at the right time heading into their 11th career meeting. The world No. 1 has not won a title since beating Novak Djokovic in the Cincinnati final, but he is heating up in a major way Down Under. After coming within one point of falling two-sets-to-one down to Igor Andreev in the first round, Federer dropped just one other set on his trip to the title match. Victor Hanescu, Albert Montanes, Lleyton Hewitt, and Jo-Wilfried Tsonga were all straight-set victims, while Nikolay Davydenko--the hottest player on tour going into this event--managed one set before losing the next three.

      Like Federer, Murray endured a tough loss at the U.S. Open (fourth round to Marin Cilic) and never really recovered during the fall season. The world No. 4, however, is on fire now. So far in Melbourne he has dismissed Kevin Anderson, Marc Gicquel, Florent Serra, John Isner, Rafael Nadal, and Cilic, losing just one set to Cilic on the way to Sunday's final. Murray was in especially devastating form against a red-hot Isner and for the first two sets against Nadal.

      Murray has been so good that he could arguably be the favorite against Federer if this clash did not happen to come in the final of a Grand Slam. But the No. 5 seed has only been a part of one of these, and it was not a good experience; he lost to Federer in three quick sets in the 2008 U.S. Open final. Federer, on the other hand, has been in 23 consecutive slam semifinals, has reached 18 of the last major finals, and has won a record 15 slam titles.

      "There's a lot of pressure in slam finals and with Roger, he's going to have the edge in experience," Murray admitted. "But I feel like if I play my best like I have been this week and fight hard, I've definitely got a chance of winning. I'll give it my best shot."

      Given Federer's performance against Tsonga, however, Murray's best shot might not be enough.

http://www.tennistalk.com/en/previews/2 … Open_title


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#888 30-01-2010 18:58:33

 Art

User

Zarejestrowany: 28-08-2008
Posty: 1261
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Australian Open. Będą zarzuty dla krewkiego kibica

Mężczyzna, który wtargnął na kort Roda Lavera po zakończeniu czwartkowego półfinałowego meczu Andy'ego Murraya z Marinem Ciliciem, usłyszy policyjne zarzuty.

Mężczyzna w koszulce przypominającej strój reprezentacji Chorwacji wtargnął na kort natychmiast po ostatniej wymianie i podbiegł do Cilicia.

Kibic zdążył tylko uścisnąć dłoń tenisisty, notabene Chorwata, po czym został przechwycony przez służby porządkowe.

Cilic nie chciał robić ze sprawy afery, ale katastrofalny system ochrony zawodników po raz kolejny stał się faktem.

- Zostanie oskarżony z tytułu zakłócenia przebiegu wydarzenia i niedozwolonego wkroczenia na arenę - powiedział rzecznik prasowy na temat 22-latka pochodzącego z, jak się okazało, Melbourne.

Organizatorzy turnieju nie chcieli komentować incydentu.

W 1993 r. podczas turnieju w Hamburgu Monica Seles została ugodzona nożem w plecy przez niezrównoważonego fana Steffi Graf. Od tego czasu organizatorzy dwoją się i troją, żeby zapobiec podobnym tragediom. Jak się coraz częściej okazuje, nie bardzo im to jednak wychodzi.

W ubiegłym roku zarzuty usłyszał również mężczyzna, który podczas US Open wtargnął na kort, aby pocałować Rafaela Nadala w policzek.

Numerowi jeden światowego rankingu, Rogerowi Federerowi, udało się zachować zimną krew, kiedy podczas finału French Open widz wybiegł z trybun i próbował założyć mu na głowę kapelusz.

http://www.sport.pl/tenis/1,103960,7506 … ibica.html

Offline

 

#889 30-01-2010 19:00:32

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Australian Open. Murray vs. Federer, czyli 22, 17, 1?
Jakub Ciastoń, Melbourne

22, 17, 1 - ten tajemniczy kod podał w piątek Brad Gilbert, były trener Agassiego i Roddicka, tłumacząc powody, dla których w finale zwycięży Murray.

22 - to obecny wiek Szkota, 17 - liczba jego dotychczasowych występów w Szlemie, 1 - bo chce zdobyć swój pierwszy tytuł. - Roger Federer, wygrywając w 2003 r. na Wimbledonie swój pierwszy tytuł, też miał 22 lata i grał po raz 17. w Szlemie. Tak zaczęła się jego era, a teraz może zacząć się era Murraya. Uważam, że jest gotowy, by odnieść takie zwycięstwo - stwierdził Gilbert, ekspert ESPN, który kilka lat temu był przez chwilę trenerem Szkota.

Zwolennicy Federera z takiej numerologii tylko się śmieją, bo w piątek na korcie zobaczyli swojego mistrza w formie brylantowej - w półfinale Szwajcar zmiażdżył Tsongę w niecałe półtorej godziny 6:2, 6:3, 6:2. Francuz jest przezywany Muhammadem Alim, ale w piątek na korcie przypominał od początku worek treningowy, na którym Szwajcar demonstrował, jak różnorodne i piękne ciosy potrafi wyprowadzić. - Federer... - westchnął potem krótko na konferencji Tsonga, pytany o przyczyny tak gładkiej porażki. Można było odnieść wrażenie, że nie chodziło tylko o jego słaby angielski.

Wszyscy eksperci podkreślali zgodnie, że kluczem do zwycięstwa Federera nie była siła czy precyzja, ale nogi - jego genialne poruszanie się po korcie. - Był wszędzie tam, gdzie musiał, a Tsonga spóźniał się do każdej piłki o ułamki sekund. Dlatego przegrał tak łatwo, a jedynym tenisistą, który postraszył dotąd Szwajcara, był bardzo szybki Dawidienko - powiedział Patrick McEnroe, kapitan Amerykanów w Pucharze Davisa.

Zapytajcie szkockich górali, a powiedzą wam, kto jest sprinterskim mistrzem świata. - Andy to dla Federera pierwszy rywal, który może lepiej od niego poruszać się po korcie. Oprócz szybkości ma też od niego lepszy, stabilniejszy bekhend. To są elementy, które mogą zdecydować o zwycięstwie - wyliczał McEnroe. - Z drugiej strony, jeśli Murray nie zagra wystarczająco odważnie w ofensywie, to przegra, bo o ile defensywę obaj mają na równym poziomie, o tyle w ataku zazwyczaj lepszy jest Federer.

Murray w tym sezonie gra mocniej w ataku, bo chce wziąć przykład z Juana Martina del Potro, który pokazał we wrześniu na US Open, że z Federerem w finale Szlema mogą też wygrywać ludzie, którzy nie nazywają się Rafael Nadal. Szkot ma dobry bilans z Federerem - wygrał z nim sześć z dziesięciu meczów, ale ten najważniejszy przegrał - finał US Open 2008. Był także gorszy od Szwajcara w ich ostatniej konfrontacji w finałach Masters w Londynie.

Jim Courier w pomeczowym wywiadzie na korcie zaczął wypytywać Federera, co sądzi o wielkich brytyjskich oczekiwaniach wobec Murraya, czy pamięta, ile wyspiarze czekają na wielkoszlemowy sukces. - Jakieś 150 tysięcy lat? - odparł Federer, a Rod Laver Arena roześmiała się od parteru po dach. - Presję będzie odczuwał Andy, nie ja - dodał Szwajcar. Finał w niedzielę o 9.30.

W sobotę o tej samej porze Justine Henin gra z Sereną Williams. Będzie to 14. spotkanie byłej liderki rankingu z obecną. 7-6 prowadzi Serena, która wygrała ostatni mecz - w Miami w 2008 r. Za Henin przemawia różnorodność uderzeń, mniejsze zmęczenie, genialny trener Carlos Rodriguez i mocna wiara, że belgijskie bajki mogą zdarzyć się dwa razy z rzędu.

Za zmęczoną Sereną, która w piątek razem z siostrą Venus obroniła tytuł w deblu, nie przemawia prawie nic. Może poza tym, że to Serena Williams.

7 lat temu po raz ostatni w Wielkim Szlemie triumfował tenisista, który został ojcem - Andre Agassi w Australian Open 2003. Ostatnim tatusiem w finale w Melbourne był w 2005 r. Lleyton Hewitt, ale przegrał z Maratem Safinem. Co na to tata Roger?

http://www.sport.pl/sport/1,65025,75107 … __17_.html

Ze strony ATP:
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … eview.aspx


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#890 30-01-2010 19:05:37

 szeva

User

Zarejestrowany: 06-10-2009
Posty: 1266

Re: Australian Open 2010

Wg mnie wygra Murray (pewnie podpadłem ) Szkot prezentuję się w tym turnieju świetnie, wreszcie gra ofensywnie, a nie tylko przebija i czeka na błąd rywali, Ryży nie powinien też odczuwać zbytniej presji finału wielkoszlemowego, bo już raz grał, ma pozytywny bilans z Fedem, uważam, że Maryś wygra w 4 setach


I LOVE TENNIS!!!!!!!!!!!!!!

Offline

 

#891 30-01-2010 19:18:22

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Gem, Set & Mats na ES.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#892 30-01-2010 19:24:15

flowmachine

User

Zarejestrowany: 23-01-2010
Posty: 6

Re: Australian Open 2010

Ma presję, przecież od bodajże 74 lat ale tak jak już mówiłem Szkot gra dosyć efektowny i efektywny tenis a Fed może zagrać świetnie a może nic nie zagrać:]

Offline

 

#893 30-01-2010 19:31:42

 anula

Kobieta z klasą

5646200
Zarejestrowany: 09-09-2008
Posty: 933
Ulubiony zawodnik: Rafa Nadal

Re: Australian Open 2010

Liczę na pierwsze zwycięstwo A. Murraya w Wielkim Szlemie ( pewnie też podpadnę ). Cztery sety na korzyść Szkota, po fantastycznym meczu.

Offline

 

#894 30-01-2010 19:34:00

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Australian Open 2010

DUN I LOVE napisał:

Gem, Set & Mats na ES.

Mówił coś o finale?

Offline

 

#895 30-01-2010 19:37:34

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

Gem, Set & Mats na ES.

Mówił coś o finale?

Niewiele. Anabel się zapytała, czy Roger przypadkiem nie próbuje przerzucić na Szkota presji. Mats odparł, że nie wierzy w to i że Federer koncentruje się tylko na taktyce.
Pokazywali także wypowiedzi. Andy mówił, że ma teraz dużo więcej doświadczenia niż na USO08, a Roger, że rzadko patrzy na bilanse spotkań wzajemnych.

Szwajcar najlepiej w ogóle niech nie patrzy na liczby, bo przerżnął 2 ostatnie finały WS na kortach twardych.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#896 30-01-2010 19:47:59

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Australian Open 2010

I jutro też przerżnie. Murray jest świeży jak szczypiorek, widać że ma pomysł na grę, do wykorzystywania geometrii kortu dodał siłę fizyczną co pozwala mi wierzyć w jego końcowy sukces w tym turnieju

Presja mniejsza niż na Wimbledonie, ale ciekawi mnie czy ktoś z brytyjskiej arystokracji pojawi się na trybunach Rod Laver Arena..

Offline

 

#897 31-01-2010 00:07:02

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Australian Open 2010

W finale panów spotkają się dwaj najlepiej grający tenisiści turnieju; Murray doszedł do finału relatywnie łatwo, Federer z pewnymi kłopotami po drodze.
Szkot pokazuje tu od początku swoje największe atuty; piewszy serwis, return, grę z kontry, dużo taktycznych rozgrywek; to właśnie na nie będzie też liczyć w finale.
Roger potrafi wszystko, co wiadomo nie od dziś; pytanie jak zawsze brzmi, czy będzie w stanie owo wszystko zaprezentować. Szwajcar wydaje się być w niezłej formie fizycznej, co oczywiście ma swoje przełożenie na cały jego tenis; w rozgrywce o tytuł potrzebuje dobrego serwowanie, pewnego i w miarę możliwości agresywnego returnu, zdecydowanej gry w ofensywie, sporej dawki regularności; musi być też gotowy na taktyczne gierki.
Mam nadzieję, że rozegra w finale bardzo dobry mecz, wtedy są duże szanse na wygraną.

Ostatnio edytowany przez Robertinho (31-01-2010 00:23:29)

Offline

 

#898 31-01-2010 01:55:42

Jules

User

6853184
Zarejestrowany: 09-10-2008
Posty: 938
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

Jezeli wziac pod uwage wczesniejsze wystepy Feda w finalach, to wg mnie albo od poczatku przycisnie i wygra stosunkowo szybko albo bedzie sie meczyl i Maryj wycisnie zwyciestwo, a jest w wybornej formie.

Ostatnio edytowany przez Jules (31-01-2010 01:56:22)

Offline

 

#899 31-01-2010 08:20:43

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2010

http://i48.tinypic.com/kbbtef.jpg
http://i49.tinypic.com/i5x2th.jpg

Godzina z małym zapasem.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#900 31-01-2010 09:51:38

 anula

Kobieta z klasą

5646200
Zarejestrowany: 09-09-2008
Posty: 933
Ulubiony zawodnik: Rafa Nadal

Re: Australian Open 2010

Na razie Andy zagubiony jak dziecko we mgle. Czas się otrząsnąć. Roger świetnie.

Przebudzenie. Odłamał.

Ostatnio edytowany przez anula (31-01-2010 09:52:31)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora