* mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP

mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Forum zostało przeniesione na adres: www.mtenis.com.pl

#61 19-04-2010 08:27:27

 metjuAR

User

Zarejestrowany: 24-07-2009
Posty: 1119
Ulubiony zawodnik: Rod

Re: Michał Przysiężny

Wielkie brawa Michał, cel już osiągnięty, a stać Cię jeszcze na więcej.


249,5 km/h
30 singles titles
2007 Davis Cup

Offline

 

#62 19-04-2010 08:36:47

 Sydney

User

Zarejestrowany: 08-09-2008
Posty: 1197
Ulubiony zawodnik: Gaston Gaudio

Re: Michał Przysiężny

metjuAR napisał:

a stać Cię jeszcze na więcej.

Otóż to . Pnij się Michale śmiale !


Janko Tipsarevic ~~ Marcos Baghdatis ~~ Philipp Kohlschreiber
~~Nicolas Almagro~~Jeremy Chardy~~Gaston Gaudio~~Dmitry Tursunow~~Eduardo Schwank~~

Offline

 

#63 19-04-2010 15:44:30

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Michał Przysiężny

Wielkie Brawa Michał!  Wspinaj się, wspinaj!

Offline

 

#64 19-04-2010 16:01:53

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Michał Przysiężny

Dwóch Polaków w setce ATP 

Wydarzenie bez precedensu w polskim tenisie. Michał Przysiężny po kilku chudych latach dołączył do Łukasza Kubota w pierwszej setce rankingu ATP. Dwóch Polaków w elicie nie mieliśmy nawet w czasach Wojciecha Fibaka.

W najświeższym notowaniu Przysiężny plasuje się na 94. miejsce. W tydzień poszedł w górę o dziesięć pozycji. Kubot, który do elity awansował na jesieni, utrzymał 41. miejsce.

- Przyświecał nam ten sam cel, ale realizowaliśmy go w zupełnie inny sposób. Łukasz dzięki deblowi wykonał kilka wielkich susów w singlu, ja szedłem w górę małymi kroczkami, występując w challengerach. Wreszcie mi się udało - cieszy się w "Przeglądzie Sportowym" 26-latek.

Ten ostatni krok ku elicie Przysiężny zrobił w weekend. Dotarł do finału challengera w meksykańskim Leon, gdzie przegrał z reprezentującym gospodarzy Santiago Gonzalezem. Drugie miejsce w zupełności wystarczyło, by przebić się do setki. Oznacza to, że w głównej drabince zbliżającego się Roland Garros będziemy mieli prawdopodobnie dwóch Polaków.

Przysiężny nie może jednak świętować sukcesu z najbliższymi. Z powodu szalejącej chmury pyłu wulkanicznego polski tenisista utknął w Ameryce Środkowej i na Stary Kontynent wróci z opóźnieniem.

http://www.eurosport.pl/tenis/atp-barce … tory.shtml

Offline

 

#65 19-04-2010 22:39:49

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Michał Przysiężny

Michał się nie docenił gdy planował sezon.Celem była gra w USO bez eliminacji,a tu się zanosi na grę prosto w MD na Wimblu .Podzielam zdanie poprzedników,że to nie jest ostatnie słowo Michała,i że stać go na więcej.Myślę,że do 60-70 miejsca będzie się próbował challengerami przebijać i później spróbuje swych sił w ATP.

Offline

 

#66 22-04-2010 17:10:49

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Michał Przysiężny

Michał?  Biega w Meksyku. Został uziemiony.

Dzięki finałowi w meksykańskim Leon 26-letni tenisista  Matchpointu Wrocław spełnił swoje wielkie marzenie: zdobył brakujące punkty i w poniedziałek awansował do pierwszej setki światowego rankingu.
Jego radość nieco przyćmiła tylko informacja, że nie może wrócić do Polski. O sukcesach sportowych i komunikacyjnym horrorze w Meksyku w rozmowie z „PS" opowiada jego trener Aleksander Charpantidis.

PRZEGLĄD SPORTOWY: Pana podopieczny na liście ATP awansował na 94 miejsce. Dostał się w to miejsce zupełnie inną metodą niż Łukasz Kubot...

ALEKSANDER CHARPANTIDIS: To prawda. Łukasz od razu wpłynął między grube ryby, Michał posuwał się do przodu metodą małych kroków w challengerach. I naprawdę imponował. Grał bardzo równo, minimum na poziomie ćwierćfinałów. Porcja zwycięstw, która dała mu awans do setki, naprawdę musi robić wrażenie. Kiedy niecały rok temu rozmawialiśmy ze sponsorem, dostałem pytanie, jaka jest szansa, że Michał znajdzie się w pierwszej setce. Był wówczas poniżej 600. pozycji, ale ja powiedziałem, że spora, powyżej pięćdziesięciu procent. Zaufano nam, zawodnik otrzymał dużą pomoc finansową. Teraz ma pokrywane właściwie wszystkie wydatki. Można powiedzieć, że wszystko co zarobi (w tym sezonie prawie 40 tys. dolarów - dop. red.) zatrzymuje dla siebie.

PS: Michał musiał się zmienić.

O tak, to zupełnie inny człowiek niż siedem czy osiem miesięcy temu. Przede wszystkim dojrzał, bo że potrafi grać, wiedzieliśmy przecież od dawna. Gdzie się w kraju nie ruszymy, mówią o nim polski Federer...

PS: Można go porównywać do Szwajcara?

Pod względem stylu, techniki, taktyki być może tak. Jednak jeśli chodzi o osiągnięcia sportowe wiadomo, że jeszcze sporo mu do mistrza brakuje. Roger wygrał przecież szesnaście Wielkich Szlemów.

PS: Pański podopieczny w challengerach walczył z niżej klasyfikowanymi rywalami, ale trudno powiedzieć, że boi się gwiazd.

To prawda. Po meczu z Andym Murrayem w Pucharze Davisa w Liverpoolu, przegranym 4:6, 2:6, 4:6, stwierdził... A nie, zachowam to dla siebie. Powiem tylko, że był rozczarowany, bo właśnie wtedy przekonał się, jak niewielka jest strata do najlepszych. Jestem pewien, że dla Michała przejście z challengerów do turniejów ATP nie nie okaże się szokiem.

PS: Czy Przysiężny będzie mógł zagrać w Paryżu w Międzynarodowych Mistrzostwach Francji na kortach Rolanda Garrosa? Przy zgłoszeniach do Wielkiego Szlema brany jest pod uwagę ranking tenisisty na sześć tygodni przed imprezą, a wówczas był on jeszcze trochę niżej.

Na bieżąco śledzimy sytuację. Kilku graczy jest w tej chwili kontuzjowanych lub ma innego rodzaju problemy. To Tommy Haas, James Blake, Radek Stepanek, Dmitrij Tursunow czy Gilles Simon. O nich wiemy, ale są jeszcze inni. Michał jest piąty na liście oczekujących i moim zdaniem w tym turnieju wystąpi. Ma na to przynajmniej siedemdziesiąt procent szans.

PS: Najpierw trzeba jednak wrócić do kraju. Przestrzeń powietrzna nad Starym Kontynentem zamknięta, europejskie lotniska też. Jak się wydostać z pułapki?

Na razie zostaje oczekiwanie. Michał od razu po finale w Leon pojechał do Mexico City, ale tam dostał złe wiadomości.
Chmura pyłu wulkanicznego rzeczywiście uziemiła wszystkie samoloty lecące do Europy. Zawodnik podróżował na turniej liniami Air France i już teraz wiadomo, że będzie mógł wracać najwcześniej w sobotę. Przed nim w kolejce znajduje się aż 2,5 tys. pasażerów! Oczywiście jest opcja rezerwowa, ale Michał jest razem z dziewczyną i przebukowanie biletu na trasę okrężną to koszt około 30 tysięcy złotych. Na coś takiego jeszcze go nie stać, statkiem też wracać nie będzie. Musi uzbroić się w cierpliwość.

PS: Taka przerwa spowoduje komplikacje sportowe?

Na szczęście w tym tygodniu w planach były tylko treningi we Wrocławiu, tę przymusową pauzę postaramy się więc
wykorzystać. Meksyk leży na wysokości ponad dwóch kilometrów nad poziomem morza. W najbliższych dniach Michał będzie dużo biegać. Dwa razy dziennie. Treningi z rakietą niestety będą niemożliwe, o sparingpartnerach nawet nie ma co marzyć. Zostaje ogólnorozwojówka.


PS: Plan przygotowań zostanie zburzony?

Oczywiście lepiej byłoby poćwiczyć w kraju, ale dopóki paraliż komunikacyjny niebezpiecznie się nie przedłuży, nie ma powodów do paniki. Michał ma zagrać dopiero w maju w Estoril, a później prawdopodobnie pojedzie do Bordeaux i ewentualnie Nicei. No i oczywiście na French Open do Paryża. Tam na pewno wybierzemy się już wspólnie.


Rozmawiał Bartosz Gębicz
sports.pl

Offline

 

#67 26-04-2010 10:16:57

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

Michał Przysiężny wraca dziś z Meksyku do Polski.

- Ołówek jest zdrowy i gotowy do gry o kolejne cele. W Meksyku przeprowadził zaplanowane treningi ogólnorozwojowe. Jesteśmy dobrej myśli przed zbliżającymi się startami - mówi Alek Charpantidis, trener 94. tenisisty świata.

Przysiężny do czwartku zamierza trenować w Polsce. Będzie przygotowywał się do występu w portugalskim Estoril, gdzie zagra w kwalifikacjach.

Uznaliśmy jednak, że trzeba się ogrywać w warunkach zbliżonych do tych, jakie zastaniemy w Paryżu w trakcie French Open. Dlatego zrezygnowaliśmy ostatecznie z walki w znacznie wyżej położonym Monachium - wyjaśnia powody zmiany Alek Charpantidis. - Zależy nam na tym, aby Michał uzyskał w Paryżu dobry wynik.

W Estoril Open (korty ziemne, 1-9 maja, 450 tys. €) wystąpi 28 zawodników (czterech najwyżej rozstawionych ma wolny los w 1. rundzie).

Gwiazdą imprezy ma być Roger Federer. Ponadto chęć gry w portugalskim kurorcie wyrazili Chorwat Ivan Ljubicić, Urugwajczyk Pablo Cuevas czy Hiszpanie Albert Montanes (obrońca tytułu) i Guillermo Garcia-Lopez.

Ze startu wycofał się już Amerykanin James Blake. Mało prawdopodobny jest udział Nikołaja Davydenko. Rosjanin od dłuższego czasu jest bowiem kontuzjowany.

Po Estoril, Michał zaplanował występ w challengerze w Bordeaux, a później być może walkę w eliminacjach turnieju ATP w Nicei. O ile będzie pewny gry w turnieju głównym Roland Garrosa (na razie jest piątym rezerwowym).

http://www.polskitenis.eu/


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#68 27-04-2010 09:13:11

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

W maju 2009 roku Michał Przysiężny pałętał się w szóstej setce rankingu ATP. W tym samym czasie Łukasz Kubot grał z Đokoviciem o tytuł w Belgradzie, potem wystąpił w Roland Garros. Teraz obaj byli zawodnicy Krzyckiego Klubu Tenisowego są w Top 100.Dolnoślązacy, jeden i drugi szukali szczęścia w Pradze. Kubot do dziś tam mieszka, koleje losu Przysiężnego układały się różnie. Rok po wielkim dołku głogowianin spełnił jednak sportowe marzenie. Awans do grona stu najlepszych na świecie nie może być zwieńczeniem dokonań, a musi być początkiem nowego etapu kariery.

Przysiężny ma w opinii koneserów tenisa papiery do gry na wyższym poziomie. Szczęśliwie, że w swoich wysiłkach może liczyć na innych. - Ja w niego nigdy nie zwątpiłem - mówi Aleksander Charpantidis, trener drugiego polskiego singlisty. - Rok temu Michał był zagubiony, coraz mniej ludzi w niego wierzyło. Teraz jest innym człowiekiem.

Czasami trzeba sięgnąć dna, by się odbić. I warto mieć przyjaciół. Charpantidis i Przysiężny byli najlepszymi kumplami "od zawsze", a wygrywający dziś mecz za meczem popularny "Ołówek" wcale nie musiał być kiedyś lepszy od obecnego trenera. Tylko o rok starszy od Michała, Charpantidis w wieku 19 lat wyjechał do college'u w Stanach Zjednoczonych. Jako zawodnik nigdy nie zadebiutował w cyklu zawodowym, w kilkunastu przypadkach odpadając w kwalifikacjach turniejów Futures i Challenger. Dziś jest menedżerem wrocławskiego klubu Matchpoint i właśnie z tej pozycji wyciągnął rękę do starego znajomego.

- Zaufanie między nami pozostało - mówi Charpantidis, wrocławianin z urodzenia, Grek z rodowodu. Gdy patroni projektu Matchpoint Wojciech i Małgorzata Matyjowie zapytali go o zawodnika, którego mogliby wesprzeć, wskazał na Przysiężnego. - Powiedziałem, że ma więcej niż 50 procent szans na awans do czołowej setki rankingu ATP - wspomina. - Ale nie sądziłem, że dokona tego tak szybko. Przypuszczałem, że będzie potrzeba około dwóch lat!

26-letni Przysiężny jest dziś 94. singlistą świata, trzecim w historii Polakiem w Top 100. - Może dojść tam, gdzie Łukasz - uważa Charpantidis. - Jest na to bardzo duża szansa, bo do lipca praktycznie nie broni żadnych punktów - argumentuje. Był ze swoim podopiecznym w Australii, stara się towarzyszyć mu także w turniejach europejskich.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … -wierzyli/


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#69 01-05-2010 00:21:48

 Sempere

User

Zarejestrowany: 28-04-2010
Posty: 1139

Re: Michał Przysiężny

Del Bonis na drodze Przysiężnego

Michał Przysiężny rozpocznie walkę w kwalifikacjach w Estoril od pojedynku z Portugalczykiem Joao Fernandesem.

Także w drugiej rundzie Ołówek (rozstawiony z nr 1) może trafić na reprezentanta gospodarzy - Vasco Pascoala lub Martina Trueva. Fernandes i Pascoal nie są notowani na liście rankingowej ATP. Natomiast Trueva jest 1214.

Schody zaczną się dopiero w trzeciej rundzie, gdzie pewnie będzie czekał piekielnie zdolny Argentyńczyk Federico Del Bonis (153).

http://polskitenis.eu/index.php

Offline

 

#70 04-05-2010 09:00:09

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

Dobry mecz Przysiężnego, znakomity Del Bonisa

Alek Charpantidis, trener Michała Przysiężnego dzieli się z nami wrażeniami z wczorajszego pojedynku swojego podopiecznego z Argentyńczykiem Federico Del Bonisem.

- Mecz stał na bardzo dobrym poziomie. Przeciwnik dysponuje naprawdę ciężką piłką. Rotacja podobna jest jedynie do Rafaela Nadala. Moim zdaniem Del Bonis już niedługo przebije się do Top 50, a być może jak nabierze doświadczenia to i do Top 20 - ocenia szkoleniowiec polskiego tenisisty.

- Michał był lepszy w pierwszych dwóch setach. Pokazał się z naprawdę z dobrej strony. Szkoda piłki przy stanie 4:2 dla Ołówka w drugim secie w tie breaku. Przy serwisie przeciwnika, Michałowi udało się przelobować Argentyńczyka, ale ten jakimś cudem się wybronił - mówi Charpantidis.

Przysiężny zagra w turnieju głównym, o ile jeden zawodnik wycofa się z zawodów.

- Jest szansa, że Michał zagra jeszcze w Estoril, ale pod warunkiem, że narzekający na uraz mięśni brzucha Ivan Ljubicic się wycofa - wyjawia Alek. - Wtedy Ołówek byłby od razu w drugiej rundzie i o ćwierćfinał walczyłby ze zwycięzcą meczu pomiędzy Rui Machado i Nicolasem Massu. Musimy czekać. Dziś powinno się wszystko wyjaśnić.

http://polskitenis.eu/index.php


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#71 04-05-2010 22:38:30

 Raddcik

Come on Andy !

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 5229
Ulubiony zawodnik: Andy Roddick

Re: Michał Przysiężny

Estoril: podwójna klęska Przysiężnego

Zakończyła się deblowa przygoda Michała Przysiężnego w portugalskim Estoril. Polak i partnerujący mu Florian Mayer przegrali ze Stephenem Hussem i Andre Sa 2:6, 1:6.

Spotkanie na mączce w Estoril trwało niecałą godzinę. Australijczyk i Brazylijczyk, którzy na co dzień nie tworzą pary deblowej, ale są już znanymi zawodnikami w tej dyscyplinie, bardzo szybko zdystansowali "naszych" tenisistów. W całym meczu Mayer i Przysiężny ugrali ledwie dwadzieścia osiem punktów, co przełożyło się na trzy gemy. Nie mieli ani jednej możliwości przełamania podania przeciwników i sami stracili pięc swoich gemów serwisowych. W efekcie pojedynek zakończył się wynikiem 2:6, 1:6.

Michał Przysiężny został też pokonany w trzeciej rundzie eliminacji gry pojedynczej. Polak był rozstawiony z numerem jeden i dzisiaj uległ piątemu tenisiście drabinki kwalifikacyjnej, Federico Del Bonisowi z Argentyny 6:4, 6:7(5), 3:6. Spotkanie trwało ponad dwie godziny i było bardzo wyrównane. W bilansie całego meczu Przysiężny był gorszy zaledwie o jeden punkt... Polski tenisista może zagrać w turnieju głównym tylko, jeżeli którykolwiek z zawodników wycofa się z rywalizacji.

Pierwsza runda debla:
S. Huss, A. Sa (Australia, Brazylia) - F. Mayer, M. Przysiężny (Niemcy, Polska) 6:2, 6:1

http://www.tenisklub.pl/index.php?req=news&newsId=9637


'03.07.2011 - Tennis Died' [*]

Offline

 

#72 07-05-2010 15:52:08

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

Przysiężny nie wykorzystał historycznej szansy

Michał Przysiężny (97. ATP) przegrał w drugiej rundzie turnieju w Estoril z Portugalczykiem Rui Machado (114. ATP) 4:6, 4:6. Polak dostał się do imprezy w miejsce rozstawionego z "2" Ivana Ljubičicia, dzięki czemu w pierwszej rundzie miał wolny los.

Przysiężny miał w portugalskim turnieju mnóstwo szczęścia. Do eliminacji imprezy w Estoril przystąpił będąc najwyżej rozstawionym graczem. Po pokonaniu Joao Fernandesa i Martina Truevy, w decydującym o awansie do imprezy meczu przegrał 6:4, 6:7(5), 3:6 z Argentyńczykiem Federico Del Bonisem. Jednak wobec niedyspozycji Ljubičicia nie dość, że tam się znalazł, to jeszcze miał zapewniony awans do drugiej rundy, gdzie czekał na niego tenisista grający z "dziką kartą". Biorąc po uwagę ranking obu zawodników wydawało się, że szanse na osiągnięcie ćwierćfinału nie są wcale małe.

O tym, że będziemy świadkami wyrównanego pojedynku pokazał początek czwartkowego meczu. Już w czwartym gemie Polak nie wykorzystał dwóch szans na przełamanie rywala. W rewanżu to Machado wygrał gema przy podaniu Przysiężnego, by następnie roztrwonić przewagę. Jak się później okazało, przełamanie na 3:3 było ostatnim w tym meczu w wykonaniu tenisisty z Głogowa.

W końcówce pierwszej partii reprezentant gospodarzy częściej trafiał pierwszym podaniem, a że obaj mieli problemy z wygrywaniem wymian po drugich serwisach, siłą rzeczy zdobywać zaczął więcej punktów. Wystarczyło to do drugiego przełamania podania Przysiężnego w siódmym gemie i utrzymania przewagi do końca. W ostatnim gemie Polak miał co prawda dwie szanse na odrobienie strat, jednak ich nie wykorzystał.

Drugi set rozpoczął się od kolejnego breaka w wykonaniu Machado. W tym momencie Przysiężny zapewne rozpamiętywał jeszcze niewykorzystane szanse z końcówki pierwszej partii. Mimo jak najlepszych chęci ze strony drugiej rakiety Polski, przewaga jednego przełamania utrzymała się do samego końca meczu. Co ciekawe, w drugiej odsłonie Portugalczyk wszystkie punkty zdobył po pierwszym serwisie. Na jego szczęście trafiał nim ze skutecznością aż 75 proc.

http://www.eurosport.pl/tenis/atp-estor … tory.shtml


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#73 07-05-2010 22:37:32

 Sempere

User

Zarejestrowany: 28-04-2010
Posty: 1139

Re: Michał Przysiężny

Ołówek w Bordeaux

Michał Przysiężny będzie walczył od poniedziałku w challengerze BNP Paribas Primrose w Bordeaux (korty ziemne, 100 tys. $+H).

Ołówek nie może być zadowolony ze startu w Estoril Open. Liczył z pewnością na więcej niż zdobycie 6 punktów. Przegrał w ostatniej rundzie kwalifikacji z Federico Del Bonisem. Wszedł jednak od razu do 2. rundy turnieju głównego jako lucky loser (zastąpił Ivana Ljubicicia). Niestety, nie sprostał Rui Machado.

We Francji o duże zdobycze punktowe nie będzie łatwo. Challenger w Bordeaux ma niezwykle silną obsadę jak na imprezę o tej puli nagród.

Gwiazdami turnieju będą Francuzi Richard Gasquet, Florent Serra, Michael Llodra i Arnaud Clement. Ten ostatni otrzymał od organizatorów dziką kartę.

Świetni na ceglanej mączce są natomiast: Jose Acasuso, Ramon Delgado, Olivier Rochus, Jan Hernych czy Stefan Koubek. Ponadto Michał może trafić na: Thiago Alvesa, Igora Kunitsyna, Karola Becka, Steve Darcisa, Xaviera Malisse, Josselina Ouanna, Robby Ginepri, Davida Gueza, Edouarda Roger-Vasselin, Denisa Istomina, Mischę Zvereva, Aleksa Bogdanovicia, Julio Silvę, Kristofa Vliegena i Laurenta Rochette.

Z powodu urazów wycofali się Marc Gicquel (wygrał przed rokiem) i Peter Luczak.

http://polskitenis.eu/

Offline

 

#74 09-05-2010 17:16:40

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

Przysiężny trafił na Clement

Polak był dziewiąty na liście zgłoszeń. Bardzo niewiele zabrakło mu do rozstawienia w turnieju. Trafił na 32-letniego Francuza, który będzie walczył z "5". Arnaud otrzymał dziką kartę od organizatorów BNP Paribas Primrose.
Ołówka czeka ciężkie zadanie. Clement jest w dobrej formie. W Estoril pokonał Igora Kunitsyna i Alejandro Fallę

http://polskitenis.eu/index.php


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#75 11-05-2010 19:23:35

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

ATP Challenger: Przysiężny odpada w Bordeaux po niewykorzystanym meczbolu

Michał Przysiężny (ATP 95) uległ 6:4, 3:6, 5:7 Arnaud Clémentowi (ATP 83) we wtorkowym, trwającym 124 minuty meczu I rundy challengera ATP na kortach ziemnych w Bordeaux.Porażka już na starcie dużego francuskiego turnieju z byłym finalistą Aussie Open nie powinna być dla Przysiężnego powodem do niepokoju. Głogowianin gra dobrze i czeka teraz na kwalifikacje do Roland Garros (w przyszłym tygodniu), gdzie może zagrać nawet bezpośrednio (od 24 maja).

Przeciw Clément, którego w Casablance pokonał Łukasz Kubot, Przysiężny miał meczbola przy 5:4 w decydującym secie, kiedy asem popisał się doświadczony rywal, ex dziesiąta rakieta świata. Polak za chwilę doprowadził do 0-40 przy własnym serwisie
i po błędzie bekhendowym na mecz podawał Francuz. Przysiężny sam obronił trzy meczbole (od 0-40), ale wtedy został zmuszony do błędu.

W decydującej partii 26-letni "Ołówek" zyskał przełamanie na 4:2, które od razu stracił. Jakkolwiek, wydaje się być w lepszej formie niż Kubot. We wtorek zagrał sześć asów, miał 62-procentową skuteczność pierwszego serwisu, zdobył w sumie pięć punktów mniej od Clémenta. Francuz w jednym gemie został nawet trzykrotnie zaskoczony uderzeniem przeciwstopą.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … ykorzysta/

Ostatnio edytowany przez Joao (11-05-2010 19:23:59)


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#76 13-05-2010 17:14:34

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

Przysiężny o krok od Paryża

Michał Przysiężny jest już pierwszym rezerwowym do udziału w turnieju głównym Roland Garros w Paryżu.

Ze startu we French Open - z powodu urazów - zrezygnowali już oficjalnie Juan Martin Del Potro, Tommy Haas, James Blake i Igor Andreev.

Polak może więc być praktycznie pewny, że zagra w stolicy Francji bez eliminacji. Mało prawdopodobne jest, że kontuzje na czas wyleczą Nikołaj Davydenko i Radek Stepanek. Ponadto na drobne urazy narzekają inni zawodnicy. Z walki w Madrycie wycofało się wielu czołowych tenisistów.

Jeśli Ołówek będzie pewny uniknięcie kwalifikacji w Paryżu, to być może spróbuje swoich sił w eliminacjach turnieju ATP w Nicei.

W drugim tygodniu Roland Garros, Michał chce wystąpić w challengerze na trawie w Nottingham (31 maja-6 czerwca). Będzie to świetne przetarcie przed debiutem w turnieju na kortach Queen's Clubu.

http://polskitenis.eu/

Ostatnio edytowany przez Joao (13-05-2010 17:16:18)


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#77 13-05-2010 20:29:13

 Joao

Buntownik z wyboru

Zarejestrowany: 31-03-2010
Posty: 1600
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Michał Przysiężny

Przysiężny wystąpi we French Open bez eliminacji

Michał Przysiężny był piątym oczekującym na grę w turnieju głównym French Open. W czwartek jako piąty wycofał się Nikołaj Dawidienko umożliwiając w ten sposób grę Ołówkowi od razu w turnieju głównym. W Paryżu zagra także Łukasz Kubot.Cały sezon na kortach ziemnych w tym roku obfituje w liczne kontuzje. Przez nie z gry w wielkoszlemowym French Open oficjalnie wycofał się już Nikołaj Dawidienko, Juan Martin Del Potro, Tommy Haas, Igor Andrejew i James Blake.

Lista ta może jeszcze ulec powiększeniu. Na urazy bowiem narzekają ostatnio David Nalbandian, Tomáš Berdych, Gilles Simon, Ivan Ljubičić, Fernando González, Radek Štěpánek i Juan Carlos Ferrero. Ich decyzje o ewentualnym wycofaniu się z turnieju Rolanda Garrosa poznamy w ciągu kilku najbliższych dni.

Dzięki wieściom o grze od razu w turnieju głównym French Open, Michął Przysiężny zmienił trochę plany startowe. Od soboty będzie próbował przebić się przez eliminacje do turnieju ATP 250 we francuskiej Nicei. W głównym turnieju wystąpi natomiast Łukasz Kubot.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … liminacji/


Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon)

Offline

 

#78 15-05-2010 00:16:26

 Sempere

User

Zarejestrowany: 28-04-2010
Posty: 1139

Re: Michał Przysiężny

Ołówek powalczy w Nicei

Michał Przysiężny zagra z Adrianem Mannarino w 2 rundzie eliminacji turnieju ATP w Nicei.

Do zawodów kwalifikacyjnych zgłosiło się zaledwie 17 zawodników. Większość graczy - tak jak Polak - rozpocznie rywalizację od 2. rundy.

Mannarino ma prawie 22 lata. Leworęczny Francuz (295 w rankingu ATP) jest niezwykle zdolnym tenisistą. Przed rokiem zajmował 88 miejsce na świecie.

Zwycięzca tego meczu zmierzy się w pojedynku o awans w niedzielę z Ukraińcem Ivanem Sergeyvem lub Francuzem Jonathanem Eyssericem.

http://polskitenis.eu/

Offline

 

#79 23-05-2010 12:29:03

 Serenity

User

4804501
Skąd: Zawoja
Zarejestrowany: 23-05-2009
Posty: 3753

Re: Michał Przysiężny

Przysiężny przeciera szlaki w Paryżu

Pierwszy dzień Rolanda Garrosa i od razu dwóch Polaków w akcji. Michał Przysiężny wychodzi na kort jako drugi na korcie numer jeden, a po kilku godzinach w tym samym miejscu pokaże się drugi z biało-czerwonych Łukasz Kubot.

"Ołówek" nie miał najlepszego losowania. 26-latek z Wrocławia, który dopiero co wskoczył do pierwszej setki ATP, a do turnieju głównego French Open załapał się z listy rezerwowej, na dzień dobry dostał rozstawionego z jedenastką Michaiła Jużnego.

Przysiężny nigdy nie grał z Rosjaninem. Każdy set urwany Jużnemu, aktualnie 13. na świecie, będzie sporą niespodzianką. Niedzielny rywal Michała Przysiężnego od 2002 roku nie przegrał w Paryżu w pierwszej rundzie.

Mecze w Paryżu startują o godzinie 14. Przysiężny i Kubot grają na pierwszym korcie. "Ołówek" powinien zacząć około 13, drugi z Polaków jest czwarty w kolejce, więc wyjdzie na mecz z dzikokartowcem Josselinem Ouanną około 18. Oba spotkania na żywo w eurosport.pl.

http://www.eurosport.pl/tenis/roland-ga … tory.shtml

Offline

 

#80 23-05-2010 21:24:06

 szeva

User

Zarejestrowany: 06-10-2009
Posty: 1266

Re: Michał Przysiężny

Sędziowie ochrypli przez Przysiężnego!

Michał Przysiężny mocno dał się we znaki sędziom w I rundzie Rolanda Garrosa. Polski tenisista mylił się na potęgę i gładko przegrał z Michaiłem Jużnym 1:6, 0:6, 4:6. "Ołówek" obudził się dopiero w końcówce, kiedy było już po wszystkim.

Debiutujący w singlu Rolanda Garrosa Przysiężny spalił się psychicznie. Trzymał się Jużnego tylko do stanu 1:1 w pierwszym secie. Potem Rosjanin wygrał 15 gemów z rzędu, co rozstrzygnęło losy meczu.

Polak popełnił trzy razy więcej niewymuszonych błędów. Większość piłek wyrzucał na aut, a sędziowie mogli po tym meczu narzekać na ból gardła, a co najmniej na chrypkę. Na korcie pierwszym kompleksu Rolanda Garrosa co rusz rozbrzmiewało gromkie: aut!

Michał Przysiężny był cieniem samego siebie. Długimi momentami jego występ był po prostu dramatyczny. W prostych sytuacjach Polak mylił się na potęgę. Grał bez zaangażowania, wręcz ostentacyjnie wyrzucając piłki w aut.

Mimo takiej postawy mógł liczyć na ciepły doping publiczności. Kibice mocno zagrzewali go do walki i do urwania chociaż honorowych gemów, ale Przysiężnemu nawet nie chciało się sięgnąć po ten prezent.

Polak zreflektował się dopiero przy stanie 1:6, 0:6, 1:5. Wygrał gema przy swoim podaniu do zera, a potem niespodziewanie przełamał rywala. Zdążył jeszcze obronić jednego meczbola, wyciągnąć na 4:5, ale zryw za pięć dwunasta nie mógł przynieść niczego więcej.

Dopiero w tych ostatnich gemach "Ołówek" pokazał, że drzemią w nim możliwości, o ile głowy nie zostawi w szatni.

http://www.eurosport.pl/tenis/roland-ga … tory.shtml


I LOVE TENNIS!!!!!!!!!!!!!!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora