mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
Dobra Roddickowcy módlcie się aby Andy wygrał z Rogerem, bo nie wytrzymam kolejnej kompromitacji w 1/2
Offline
Ojciec Chrzestny
Roger potrzebuje czasu. Jeżeli prawdą jest, że ekstremalnie ciężko trenuje to ja (jako Jego fan) daję mu tyle czasu ile będzie trzeba. Jego tenis (zwłaszcza po AO) się posypał. Powoli, mozolnie to wszystko układa się na nowo, ale do optimum jest jeszcze bardzo daleko. Pokazał to dzisiejszy mecz. Pojedyncze zagrania przypominają dawnego Mistrza, ale po chwili znowu pojawia się niepewność, proste błędy. Nie można tego porównywać do klasycznego spanka z najlepszych czasów bo tam po prostu był to chwilowy odskok od meczu, który i tak był pod kontrolą. Dziś zazwyczaj przejawia się to w zmęczeniu, obawie przed uderzeniem itp itd
Jeżeli Roger wciąż będzie walczył o odzyskanie formy (na ile jest to możliwe) to z czasem to powinno zaskoczyć. Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość, bo w Madrycie szans za dużych nie ma. Wątpię, by zdążył na RG.
Offline
Moderator
DUN I LOVE napisał:
Jeżeli Roger wciąż będzie walczył o odzyskanie formy (na ile jest to możliwe) to z czasem to powinno zaskoczyć. Trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość, bo w Madrycie szans za dużych nie ma. Wątpię, by zdążył na RG.
To tydzień treningów nie wystarczy?
Ostatnio edytowany przez Robertinho (14-05-2009 18:42:06)
Offline
Ojciec Chrzestny
Robertinho napisał:
To tydzień treningów nie wystarczy?
Na finał Rg może starczy
Offline
Last hit for Wimby
Blue napisał:
Dobra Roddickowcy módlcie się aby Andy wygrał z Rogerem, bo nie wytrzymam kolejnej kompromitacji w 1/2
Myślę, że Roddickowcom wynik w sumie jest doskonale obojętny, co innego jakby to był środek sezonu na hardzie czy trawie, więc wybacz, nie będę modlił się za Twoje zdrowie psychiczne w wypadku ewentualnego 1/2.
Offline
Moderator
DUN I LOVE napisał:
Robertinho napisał:
To tydzień treningów nie wystarczy?
Na finał Rg może starczy
I trzy gemy w nim, przy dobrych wiatrach po jednym w każdym secie.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (14-05-2009 19:34:58)
Offline
Masta
Fed zrobi finał RG przy dobrej drabince, w tej formie jeśli trafi na paru rzeźbiarzy typu Ferrer, czy nawet na Verdasco, to sądzę, że pożegna się z turniejem na etapie 1/4-1/2, nie mówiąc już o sytuacji gdy los połączy
go w połówce z Djokiem. Ja mam przynajmniej nadzieję, że RG się dla niego skończy szybko ,ale nie komromitująco, żeby doszedł do jakiś efektów na trawie ,bo to jedyne podłoże, gdzie istnieje szansa na najwyższe cele.
Offline
Moderator
Ljubo widzę nie żartuje.
Offline
Simon za to po raz kolejny mi pokazuje jaka to z niego czolowa rakieta swiata
Offline
Ojciec Chrzestny
Bizon napisał:
Simon za to po raz kolejny mi pokazuje jaka to z niego czolowa rakieta swiata
A ja się kolejny raz zastanawiam jak On wygrał 2 razy z Fedem. Toż to chyba jakiś żart.
Podoba mi się gra Monaco. Wreszcie jakiś "produkt ceglany" co się nie boi grać z najlepszymi. Na tej nawierzchni Djoko i Ryży powinni go unikać
Offline
Last hit for Wimby
Brawo Dawid, dobry mecz
Offline
Administrator
Simon to kolejny frajer do kolekcji. Do stanu 5-4 w 2 secie i własnego serwisu grał dobrze, jak na niego, nawet dość agresywnie, co przynosiło spodziewane efekty. W tym 10 gemie 2 seta zaczęła się jego przebijanka, zero ryzyka, wszystko grane asekuracyjne najbardziej jak się dało. Tak grał już do końca, co widać po końcowym wyniku... Gratulacje Gilles.
Ostatnio edytowany przez jaccol55 (14-05-2009 22:29:50)
Offline
Zbanowany
http://www.atpworldtour.com/tennis/en/c … 536/op.pdf
Plan gier na jutro.
Offline
Ojciec Chrzestny
jaccol55 napisał:
Simon to kolejny frajer do kolekcji. Do stanu 5-4 w 2 secie i własnego serwisu grał dobrze, jak na niego, nawet dość agresywnie, co przynosiło spodziewane efekty. W tym 10 gemie 2 seta zaczęła się jego przebijanka, zero ryzyka, wszystko grane asekuracyjne najbardziej jak się dało. Tak grał już do końca, co widać po końcowym wyniku... Gratulacje Gilles.
Tak dla jasności, jak dziś Gilles umoczył:
Simon was up 6-3 4-2* 40-15*
and 6-3 *4-3 *40-0...but the Boss won 7 straight games from *2-4
http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=143686
Boss = Ljubo
Offline
Last hit for Wimby
Racja, lepiej niech dojdzie do finału i Rafa puści go w skarpetkach, tudzież na rowerze.
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
Racja, lepiej niech dojdzie do finału i Rafa puści go w skarpetkach, tudzież na rowerze.
Oczywiście. Wtedy przynajmniej pobije rekord wszech czas.ów w liczbie występów w finałach Mastersów
Obecnie: Agassi, Federer po 23.
Offline
Come on Andy !
243 km/h
Offline
Last hit for Wimby
Jednak nie miałem zwidów
COME ON ANDY, ŁAM !
Offline
Ojciec Chrzestny
Dzięki Andy. Jacy Ci Amerykanie pomocni są
Na początku Andy grał znakomicie (relatywnie do tego co zazwyczaj gra na clayu).
Im dalej w mecz tym więcej błędów Roda, Federer póki co bardzo dobrze.
Federer 7-5.
Offline