mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
Federer zlany po całości, Del Potro robi co chce i ma szanse wygrać ten turniej.
Offline
Jestem pod niesamowitym wrazeniem tego jak szybkie postepy robi Argentynczyk. Wyszedl na dzisiejszy mecz w pelnej koncentracji z planem gry, ktory od poczatku konsekwetnie realizuje. Federer przyjal taktyka taka jak zwykle w ich pojedynkach, zagrywa niskie pilki Del Potro, a ten dzis swietnie pracuje na nogach i potrafi z tych sliców Szwajcara odgrywac zabojcze fh. W dodatku rewelacyjny serwis, ktory sprawia ze dzisiaj Federer nie jest w stanie przelamac serwisu Juana Martina.
Oby tak dalej, to w finale zobaczymy 20 letniego Argentynczyka. Vamos JMDP !
Offline
Ojciec Chrzestny
Na coraz bardziej bezradnego i poirytowanego wygląda Fed. Przyre to, ale jeszcze nie wtopił.
15-30
Offline
User
Federer ma 19 niewymuszonych w 3 setach, ciężko mieć do niego, jakieś pretensje. Argentyńczyk gra tak pewnie, że Fed musiałby się po prostu wspiąć na wyżyny, na swój poziom ze swoich najlepszych lat, aby to teraz wygrać... a nie wiem, czy jest w stanie to zrobić
Offline
Ojciec Chrzestny
Barty napisał:
Federer ma 19 niewymuszonych w 3 setach, ciężko mieć do niego, jakieś pretensje. Argentyńczyk gra tak pewnie, że Fed musiałby się po prostu wspiąć na wyżyny, na swój poziom ze swoich najlepszych lat, aby to teraz wygrać... a nie wiem, czy jest w stanie to zrobić
Dokładnie, trzeba brać poprawkę na serwis Argentyńczyka. Masakra. Niemniej ten Drop-shot przy Bp był zbyt ryzykowny i chyba jednak nie na taką chwilę.
Offline
User
Na razie, na szczęście, 4 set wygląda zupełnie inaczej. Naprawdę dobrze zaczął grać Szwajcar. Pierwsze przełamanie DelPo w meczu...
Offline
Ojciec Chrzestny
Wrzucił szwajcar wyższą przerzutkę. Ciekawe czy jest w stanie przez dłuższy czas na takim poziomie grać.
Wreszcie wykorzystał słabość serwisową Juana Martina.
Offline
User
6-1. Wreszcie Roger zaczął grać na dobrym poziomie. Nogi Argentyńczyka zaczynają odmawiać posłuszeństwa
Offline
User
Pewnie będzie tak jak z Haasem, oby;)
Offline
Ojciec Chrzestny
Barty napisał:
Pewnie będzie tak jak z Haasem, oby;)
Będą nerwy. Haas to jednak już nie ten kaliber co ten młody gniewny z Tandil.
Presja na gemach serwisowych Feda.
Roger *2-1 w 5 secie. C'mon !
Offline
User
Cudowne zagranie na koniec gema. 3-1* C'mon!
Offline
Ojciec Chrzestny
Po przewadze
3-3
Walcz Roger!
Offline
User
Kolejne przełamanie. *4-3. C'mon Roger! Nie wypuść tego.
Offline
Ojciec Chrzestny
Roger *5-4
Serwis na mecz....
Offline
Administrator
Wniosek jeden. Z Fedem albo się wygrywa w 3 setach albo można zapomnieć o wygranej.
Offline
User
6-4. Doświadczenie Rogera znów wzieło górę. Z Del Potro po trzeciej parti uszło powietrze, a Roger poprawił grę i wykorzystał słabsze chwile rywala. Teraz Soderling. Oby Szwajcar się niepodpalił. C'mon!
Ostatnio edytowany przez Robert (05-06-2009 20:26:33)
Offline
Ojciec Chrzestny
Tak to ja 50-ki nie dożyję.
Brawo dla obu.
C'mon Roger!
Offline
User
Piękny mecz był. Brawo!
DUN I LOVE napisał:
Tak to ja 50-ki nie dożyję.
Dla takich emocji się żyje
Offline
Masta
No właśnie, co mi z tego że Roger wygra to RG jak będę do hospitalizacji .
Brawa dla obu, Del Potro zagrał doskonale, co bardziej niesamowite, Federer grał naprawdę przyzwoicie.
Owszem, podśmiewałem się z tego zawodnika, a teraz po prostu chylę czoła, jak wiele można osiągnąć cieżką pracą, jestem niemal pewny, że prędzej to JMDP zgarnie tytuł Wielkoszlemowy niż przereklamowany Murray.
Teraz Soderling, Szwed zgonie z moimi oczekiwaniami zrobił finał, jednak to nie jest zawodnik pokroju obecnego Del Potro, myślę, że jeśli Federer zagra tak jak w lepszych fragmentach dzisiejszego spotkania to powinien sobie z Robinem poradzić. Jak będzie, zobaczymy.
Offline
Niestety JMDP nie wytrzymal kondycyjnie trudow tego meczu. Mecz coprawda nie za dlugi jak na pieciosetowke, ale intensywnosc tego atomowego rabania przez 3,5 seta wymagal katorzniczej kondycji. Zawiodl tez w 7 gemie piatego seta serwis. 8 podan i ani jednego pierwszego serwisu, przy tenisie Del Potro bylo to fatalne w skutkach. Federer dzieki swojej swietnej techniki nie musial wkladac tyle sily w swoja gre, co pozwolilo mu po ponad 2 godzinach byc w duzo lepszej formie kondcyjnej.
Szwajcar juz jedna reka jest zwyciesca tego Roland Garros. Skoro tak grajacy Del Potro nie dal rady wygrac, to nie wierze by Soderling mogl mu zrobic jakakolwiek krzywde. Szykuje sie 3:0 w setach, ewentualnie poddenerwowany Fed odda pierwszego seta, ale to by bylo wszystko.
Offline